Panowie, i jak rezultaty?[br]Dopisany: 24 Lipiec 2009, 20:59_________________________________________________Temat jak widzę zmarł razem z założycielami
No to my podzielimy się naszym rozwiązaniem problemu z odpalaniem.
Krótko po zakupie auta i wizycie u "Sztupeckiego" dowiedzieliśmy się, że mamy silnik kaplica i trzeba szukać drugiego...
Odwiedziliśmy warsztat w Pabianicach , gdzie po konsultacji pan Krzysztof Rosiński powiedział, że problem odpalania może być spowodowany zużyciem pompowtrysków (które sprawdziliśmy vag-iem) i można go zniwelować poprzez zmianę kąta synchronizacji (czy czyś podobnego, dokładnie nie pamiętam)
pamiętam natomiast, że najgorszy z PD miał -/+ 1,75 mg.
Auto nadal odpalało ciężko natomiast z włączonymi światłami palił "na dotyk" Pan
Krzysztof wytłumaczył nam, że gdy światła są włączone to komputer odczytuje to jako dodatkowe obciążenie silnika i podaje większą dawkę paliwa do rozruchu.
Po kilku miesiącach skończyło nam się sprzęgło.
wymieniliśmy na oryginał razem z kołem dwumasowym.
jakie było nasze zdziwienie gdy odpaliliśmy auto :blik:
pali za dotknięciem, pompowtryski się ustabilizowały i pracują w granicach +/-0,35
stare koło zamachowe nadawało sie tylko na złom.