Dzieki Wam za rady.Okazalo sie ze poszkodowanych jest okolo 30 wlascicieli czterech kolek.
Kierownik budowy poczul sie do odpowiedzialnosci.Zestaw "naprawczy" dla poszkodowanych za free to:butelka rozpuszczalnika do farb chlorokauczukowych,tubka TEMPO.
Instrukcja uzycia ,cytuje:"delikatnie cale auto rozpuszczalnikiem,a potem tempo,tempo,tempo i bedzie dobrze".Sprawdzilem i po zastosowaniu Tempo syf schodzi ale czy uzyc tez rozpuszczalnika?