Witam,
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem przerywania(szarpania) podczas nagrzewania silnika.
Nie ma żadnego problemu z odpalaniem, do temperatury cieczy chłodzącej <75C wszystko jest ok.
Problem jest gdzieś pomiędzy 75 a 85 stopni wtedy silnik zaczyna przerywać podczas dodawania gazu, nie gaśnie ale ciężko jest przyspieszyć, czuć wyraźnie szarpanie.
Jak osiągnie 90 stopni na liczniku to problem ustępuje.
Występuje to z samego rano po nocnym przestoju, w czasie dnia jakoś tego problemu nie zauważam podczas użytkowania.
Nie kopci, nie widzę też innych objawów, pozatym wszystko jest ok.
W kompie brak błędów, kąt synchronizacji 0.0 czasami wskoczy 0,6, korekty na wtryskiwaczach max 0,5 w sumie wszystkie dają okolice 0.
Macie może jakieś pomysły lub sugestje?