Maska ma normalny odcien... zauwazcie, ze zderzak w konfrontacji z maska ma dobry kolor, a przy blotniku juz zly... przerabialem dokladnie ten sam problem u siebie. Poprostu lakier nie zostal dostatecznie dobrze dobrany... a bajki lakiernika, ze "lepiej sie nie da", mozna wsadzic miedzy ksiazki
Dopoki goscia nie zwinie Policja :decayed:
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95338,7201198,Kolejne_zatrzymania_za_przerabianie_konsol___tym_razem.html
Poza tym - ciekawe, czy nie sprawdzaja, czy byla ingerencja w soft :gwizdanie:
I nowe X'y potrafia byc awaryjne. Mojemu szefowi polecial wlasnie dysk w elajcie.
btw, jakim cudem nie tracisz gwarancji przy przerobce? przeciez to ingerencja w soft :gwizdanie: skad takie rewelacje?
Generalnie przerobienie jest kuszace, bo wydaje kupe chajsu na gry w skali roku... ale... nie ma to jak przyjemnosc kupna oryginalnej gry w pudeleczku, z ksiazeczka... albo z mapa liberty city [gta]
No nie norma... ja jechalem raz do ASO na Wilanowie pelen obaw, ze nie bede w stanie zamowic zestawu naprawczego rolety bagaznika i oparcia fotela... ale Pan sprawnie na haslo B6 znalazl w ETCE wszystko co potrzeba.
Taaa... mi tez mowil...
"Odpalam Prince of Persia", a tam faktycznie pustynia... araby... fajny klimacik... tylko nie wiedzialem, ze w tej grze bzykaja sie pod palma i trwa to poltorej godziny".