Z racji tego, iż serwisowanie S4 jest delikatnie mówiąc nie tanie, a kręci mnie upalanie po amatorskich zawodach wpadłem na pomysł zakupu jakiegoś taniego odkurzacza, który gwarantowałby sporo adrenalinki.
Chciałem zaprezentować swojego Edwarda, jest to już moja 5 Hondzina w karierze i ciągle z sentymentem do Hondy wracam.
MODEL:ED6 1991rok USDM
SILNIK: D15b1 seryjnie 70 kuni, ssak D16Z3, przepustnica H22, ostry wałek + regulowane koło, 4-2-1 nierdzewka i 2" do końca, komp P28 z dwoma mapami
UKŁAD DOLOTOWY: Stożek na rurce z H22
UKŁAD WYDECHOWY: 2" nierdzewka + WM końcowy, przelotówka AVG
ELEKTRONIKA i ELEKTRYKA: P28
UKłAD NAPĘDOWY: skrzynia hybryda FD. 4.4 3,4 bieg crx + długi 5 bieg, lekki zamach 4.4kg by otoczak
ZAWIESZENIE:Seria + 3 ropórki górna przód i tył i dolna tył, stabilizator przód
UKLAD HAMULCOWY:Seria
BODY-KIT: wielka flaga Japoni na cały dach :shock:
ŚRODEK: kubeł, deska z wersji EU
CAR-AUDIO: brak
MOC:
poprawimy dolot i bedzie nowy wykres
PLANY-NAJBLIŻSZE:
- 4 stalówki
- heble przód 262mm
- stabilizator tył
- utwardzenie bez obniżania zawiasu