Skocz do zawartości

Aruzzz

Pasjonat
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aruzzz

  1. Z tego co ja pamietam jak koleszka mi robil logi przy którejś grupie strasznie poszarpywało buda i samochod sie dławił (otwierał i zamykał sie EGR). Dogrzałem samochod do 90 stopni i nadal troszke po szaprywal ale juz nie gasł. Przy tym zabiegu na desce swieciła mi sie ikonka ze swiecami
  2. A u mnie już po kłopocie Po przeczytaniu mase stron www na temat turbiny, łopatek, gruchy i innych śmieci poszedłem do swojego mechanika powiedziałem mu ze ma wyciągnąć turbo wyczyścić łopatki przedmuchach gruchę żeby dobrze chodziła (gora, dół), wyczyścić EGR założyć nowe węże od podciśnienia, wyczyścić kolektor, założyć nowe uszczelki pod kolektor. Po 2 dniach przyszedłem po auto zapytałem się mechanika jak przebiegła robota powiedział ze turbo było zawalone syfem ale widział turbiny w gorszym stanie. Teraz jeżdżę sobie bez dźwięku już z dobry miesiąc Teraz tylko co jakiś czas zakręcę go trochę wyżej ale nie widzę żeby coś tam kopcił albo czymś zygał. Koszt takiej przyjemności to 530 zł. U mnie pomogło
  3. No Marcin widze ze poskladali Cie : :> nio i fajno szafa gra ; :> teraz widizmy sie na spocie
  4. Ok nio auto bardziej się zrywa Mechanik powiedział ze faktycznie zacinała sie ale ze widział turbiny w gorszym stanie. U mnie to wyglądało tak czyszczenie turbiny, EGR, kolektorów + wymiana uszczelek pod kolektorem. Takie szaleństwo kosztowało mnie 530 zł. Teraz mam takie wrażenie ze autko inaczej chodzi tzw tak jakby miało malutko dziurkę w tłumiku. A jak u reszty ?
  5. Jak tam wrazenia z jazdy po czyszczeniu?? Jak tam wrazenia z jazdy po czyszczeniu?? Jutro odbieram
  6. Kolega wyżej pisał ze jest ona za krótka :gwizdanie:
  7. Moje poszło dzisiaj. Zobaczymy jak chłopaki się spiszą
  8. Chlopaki powiedzcie mi bo zraz jade do mechanika jezeli gruszka nie chodizla przez jakis czas a teraz chodzi to wywalic ja i wstawic nowa ?
  9. Złoty medal dla Cornka który sie nie deklaruje ale zawsze jak jest mozliwosc to wpadnie. A reszta ekipy ze Szczecina hmm no sry ale mała plama
  10. Ok w srode auto jedzie do mechanika czy na cos jesczze zwrocic szczegolna uwagę ? czy tylko czyszczenie suszarzy ? a kąt synchornizacji ?
  11. to wina spręzarki ? zapieczone łopatki ?
  12. Hmm no jest i własnie mnie to trochę zdziwiło. Przez pewien okres czasu sztanga w ogole nie chodziła (góra,doł) i temu zjawisku towarzyszył taki metaliczny dzwięk teraz juz wiem ze to był dzwiek sztangi probowała sie ona podnies ale nie mogła i cos o siebie tarło. Teraz sztanga chodzi (gora doł) dzwiek umilkł chociaż czasem go usłysze. po miescie auto daje rade a jak chcem gdzies dalej powyzej 120 km/h to juz d*pa
  13. gorące paliwo ? przy sztandze hmm probowalem ja rozruszac ale to paluchami tylko
  14. Problem jest następujący, zdążyło mi się to już jakoś 3 raz zaś sam problem zauważyłem pierwszy raz jakoś 2 - 3 tygodnie temu. Odpalę furę jadę sobie i jak się zatrzymam na skrzyżowaniu to czasem zatrzęsie mi buda dosłownie przez 1 -2 sekundy. To zjawisko jest sporadyczne ale zaczynam się obawiam ze może coś więcej się wydążyć w przyszłym czasie. Nie wiem stawiam na jaki pompowtrysk a wy jak uważacie ? Drugi problem to notorycznie wyłączająca się turbina, 130 km/h lekko ponad 3000 obrótów i juz nie ma czym napedzac fure. A wiec kolejno logi, rzy okazji możecie mi powiedziec co z turbina ;P sie dzieje Grupy Basic Settings 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45833.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45834.html 011 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45835.html A teraz 3 logi na trubinie która nie mogła przekorczyc 4000 tys obrotów: Dynamiczne 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45836.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45838.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45839.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45840.html Turbina od tego momentu zaczeła funcjonowac i juz wiecej tego wieczora sie nie wyłączyła ;P chyba dostała po pupie i sie przegoniła sama ale radosc ine potrwała długo nastepnego dnia jechalem po kuzyna to turbinka sie wyłaczyła ale podczas jazdy po 10 minutach właczyła sie ponownie dobrze ze nikogo nie wyprzedzałem bo mogło by sie to zle skonczyc. Teraz logi dynamiczne z działajacą juz turbiną: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45841.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45842.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45843.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45844.html 007 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45845.html 008 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45846.html 010 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45847.html 011 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45848.html Statyczne 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45857.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45849.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45856.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45852.html 007 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45855.html 013 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45850.html 018 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45851.html 023 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45853.html
  15. Ok wiec logi porobione dziękuje koledze z forum o nicku Galec za poswiecony czas i pomoc A wiec kolejno logi, rzy okazji możecie mi powiedziec co z turbina ;P sie dzieje Grupy Basic Settings 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45833.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45834.html 011 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45835.html A teraz 3 logi na trubinie która nie mogła przekorczyc 4000 tys obrotów: Dynamiczne 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45836.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45838.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45839.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45840.html Turbina od tego momentu zaczeła funcjonowac i juz wiecej tego wieczora sie nie wyłączyła ;P chyba dostała po d*pie i sie przegoniła sama ale radosc ine potrwała długo nastepnego dnia jechalem po kuzyna to turbinka sie wyłaczyła ale podczas jazdy po 10 minutach właczyła sie ponownie dobrze ze nikogo nie wyprzedzałem bo mogło by sie to zle skonczyc. Teraz logi dynamiczne z działajacą juz turbiną: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45841.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45842.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45843.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45844.html 007 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45845.html 008 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45846.html 010 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45847.html 011 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45848.html Statyczne 000 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45857.html 001 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45849.html 003 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45856.html 004 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45852.html 007 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45855.html 013 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45850.html 018 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45851.html 023 - http://vaglog.rtnet.pl/aruzzz_45853.html
  16. czekamy pamiętaj o logowaniu każdej grupy osobno a nie po 3 naraz ok ;P
  17. Ok w weekend dorzucę więcej info Lece na spota w weekend a tam ktoś raczej będzie mieć VAG )
  18. Problem jest następujący, zdążyło mi się to już jakoś 3 raz zaś sam problem zauważyłem pierwszy raz jakoś 2 - 3 tygodnie temu. Odpalę furę jadę sobie i jak się zatrzymam na skrzyżowaniu to czasem zatrzęsie mi buda dosłownie przez 1 -2 sekundy. To zjawisko jest sporadyczne ale zaczynam się obawiam ze może coś więcej się wydążyć w przyszłym czasie. Nie wiem stawiam na jaki pompowtrysk a wy jak uważacie ?
  19. Aruzzz

    [B6 AVF] Przerywanie turba

    Mi tez przerywało w okolicach 2200 - 2800 obrotów, potem odcinało mi doładowanie, zaobserwowałem ze grucha się w ogóle nie ruszała i to własnie było przyczyną tego szarpania Temu zjawisku jeszcze towarzyszył metaliczny dźwięk. Rozruszałem trochę tą gruchę i teraz jako tako chodzi, ale i tak za 2 tygodnie turbo idzie na stół i czeka mnie czyszczenie łopatek. P.S. Chłopaki a jak czyścicie to zaślepiacie EGR czy robicie z nim cokolwiek ? a może już go nie macie ?
  20. Macieju a jak tam wygląda sprawa poligonu za Reczem czy tam w tych okolicach tam jest fajna miejscówka wtedy zlocik był wyczesany ja proponuje zebrać się grupka i tam polecieć można nawet zostać na noc rozbić jakieś kilka namiotów wtedy można by się nawet skosztować jakiś %
  21. Aruzzz

    [B6 AVF] Paliwo w baku

    Ok w najbliższym czasie postaram się je wykonać
  22. Aruzzz

    [B6 AVF] Paliwo w baku

    Zaraz poszukam może znajdę moje stare logi to podeśle linka a nowe zrobię jak wymienię jutro N75
  23. Aruzzz

    [B6 AVF] Paliwo w baku

    A tak w ogóle co się dzieje ? Masz jakieś logi , błędy , że "narzekasz" na swoją gwizdałkę ? Tak miałem logi jakiś rok temu robiłem i chłopaki powiedzieli ze zapieczone łopatki, oddałem turbo do czyszczenia przez pierwsze 4 miesiące auto rakieta ) a przez ostatnie 2 -3 miesiące mecze się z nią na nowo czasem jest tak ze wyjadę z domu przejadę 50 metrów wjeżdżam na obwodnice 2 bieg -2,300 obrot/min lekkie poszarpywanie i metaliczna dźwięk i po chwili wyskakuje ikonka na desce rozdzielczej (pomarańczowy silnik) nio i auto wchodzi w tryb awaryjny wtedy muszę się zatrzymać wyłączyć silnik włączyć na nowo i przez 2 dni mam spokój a za 2 dni znowu to samo ) 2 tygodnie temu pobiłem rekord check się nie zapalił przez tydzień a teraz znowu co 2 dni )
  24. Aruzzz

    [B6 AVF] Paliwo w baku

    To jak częściowo rozruszać łopatki ??
  25. Aruzzz

    [B6 AVF] Paliwo w baku

    Dokładnie Jak Ci pokazał tylko 800 km , to musiałeś nieźle dawać mu w palnik przez ostatnich kilkadziesiąt km :gwizdanie: Ogólnie to ostatnio poruszam się po mieście jak się zdenerwuje na ta swoją turbinkę to czasem jeżdżę przy 3 tys obr po mieście [br]Dopisany: 08 Kwiecień 2011, 22:33_________________________________________________ Czyli gdzieś mi uciekło jakieś 160 - 190 km eh :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...