a reza się to co było kaput i jak już się zacznie jedno to wypada zrobić drugie żeby nie rozbierać jeszcze raz itp. i zamiast 2 dni to stoi już 6... :gwizdanie:
otwórz się dla nas, pochwal się
nie ma czym
padł synchronizator 2 i okazało się że taniej zmienić całą skrzynię...
jak zacząłem wymieniać skrzynie to okazało się że wypada zmienić uszczelniacz włąu korbowego...
i tarczę sprzęgła... a że reszta wyglądała ok to dałem ją tylko do okucia...
po złożeniu jednak nie chodziło widocznie docisk też już jest KO no to trzeba było jechać po kompletne nowe sprzęgło...
teraz wszystko jest 2 raz rozebrane i trzeba złożyć do kupy i modlić się żeby już wszystko było dobrze
noo to niezłe koszty :gwizdanie:
no troche się wybuliłem...
dlatego teraz we wrześniu nie pije... [br]Dopisany: 05 Wrzesień 2010, 12:11_________________________________________________dobra spadam;)
3mejcie się