Nie, jak zegarek chodził na początku, potem pompa wody siadła jak by razem z termostatem jak by, to była moja pierwsza poważna naprawa gdzie rozrząd musiałem zdjąć i założyć potem, więcej nic poważnego nie było, końcówka prawa i ze 2 wahacze całe nowe, potem już tylko same gumy dałem nowe, ogólnie oprócz pompy same pierdoły były do czasu aż szarpać zaczął