Auto już naprawione, niestety nie miałem wcześniej czasu aby napisać co było przyczyna niedyspozycji mojego
...a więc po wizycie u Magic Mechaniora, dowiedziałem się iż trzeba wymienić oringi, uszczelniacze pod wtryskami, bo jak stwierdził "wtryskom leci nosem i nie trzymaja cisnienia i schodzi paliwo"... i fakt po wymianie....auto nie do poznania, pali bez zawachania za pierwszym razem :th: