Witam natchnęło mnie dziś na walkę z pływakiem w mojej esce hmm zabieramy się do pracy:
UWAGA!!!! NAJLEPIEJ POOTWIERAĆ WSZYSKIE DRZWI W SAMOCHODZIE TO BENZYNA PRZEZ OPARY MOŻNA STRACIĆ PRZYTOMNOŚĆ
A więc tak najpierw zdejmujemy kleme z Aku by nie było nie planowanego buum!!! bak jak jest zamkniety jest mniej groźny niż po otwarciu dekla
Teraz zdejmujemy klapke znajdująca się po prawej stronie w bagażniku
teraz odpinamy sraczkowato-brązową kostkę
teraz przewody paliwowe UWAGA PRZY POMOCY SZMATKI MOŻE PRYSNĄĆ rozginamy delikatnie obejmy
Teraz odkręcamy pierścień blokujący i ściągamy pokrywkę
Ukazuje nam się to
I pływak jest tu wyciągamy go ostrożnie przyciskając czarny dzyndzel po zewnętrznej stronie pływaka
U mnie winowajcą był przetarty przewodzik ten złoty