zbyne18

Witam panowie. Chciałbym się poradzić gdzie szukać przyczyny szalejącej wskazówki od prędkościomierza? Jeżeli auto jest zimne wszytko działa jak należy. Jeśli auto się nagrzeje tzn zrobię ok 20 km i mam włączone światła wskazówka od prędkości zaczyna skakać do końca zegara a zegar od ładowania pokazuje napięcie ok 12,5 V chociaż na alternatorze i akumulatorze jest w granicy 14V. Prędkość z zegarów jest taka sama na panelu klimatronika czyli skacze w cały świat. Po wyłączeniu świateł problem znika ładowanie na wskaźniku wraca do ok 13,5V i prędkość licznik już wskazuje normalnie. Nie ważne jakie światła włączę czy postojowe czy mijania czy drogowe jak podświetlą się zegary problem wraca jak bumerang. Może ktoś miał podobny problem lub się natknął na podobny temat. Pozdrawiam

W sumie co racja to racja. Są jakieś utrudnienia przy demontażu miski?? Co mi potrzeba więcej poza nową uszczelką pod Miche??

Skoro ciśnienie oleju jest w normie myślałem tam nie zaglądać. Ale może zajrzę jak będę miał chwile czasu. Na pewno mu to nie zaszkodzi.

Jak powróci to już nie będzie litości wymieni się na nówkę sztukę. Póki co to martwię się tylko czy teraz jak zdjąłem dekiel zaworów czy uszczelka nie zacznie puszczać oleju. Pojeździmy zobaczymy. Dzięki Emejcz za zainteresowanie.

Tylko i wyłącznie wina cewek... Początkowy objaw jest na LPG gdy się kończą to przy wciśnięciu gazu auto zaczyna szarpać po przełączeniu na Pb szarpanie znika. Początkowo szarpie na LPG ponieważ LPG ma wyższą temp. zapłonu i potrzebniejsza jest mocna iskra. przy mocniej zużytych cewkach szarpie na PB i LPG. Pamiętaj że wystarczy uszkodzona lekko jedna cewka aby auto zaczęło szarpać więc nie ma sensu kupować 4 nowych. Ja zazwyczaj kupuję 2 szt po 30 zl na szrocie. Wymieniam po jednej co jakiś czas tzn ok. raz w roku.

Nie wiem co się stało. ale nacisnąłem kilka razy od góry na łańcuch i napinacz ugiął się ok 3 mm. Poskładałem wszystko do kupy odpaliłem.... i.... Jak ręką odjął auto chodzi cichutko jak pszczółka nie wiem czy coś się zastało czy co... ale na razie pojeżdżę trochę i zobaczymy czy nic się nie zmieni. Wstrzymam się z wymianą.... http://postimg.org/image/p7zwd087j/ http://postimg.org/image/pb3ycjmyl/

Do wymiany oleju jeszcze trochę mi zostało więc szkoda by było ponownie wymieniać, ale zdejmę chociaż górną pokrywę i zobaczę w jakim stanie jest napinacz i łańcuch. Ja tym samochodem przejechałem już 130tys. km poprzedni właściciel jeździł nim 5 lat i w jego fakturach, które wszystkie zbierał nie było żadnej na temat wymiany tego łańcuszka wiec pomyślałem że już nadszedł jego czas. Mimo wszystko będę wdzięczny za pomoc w jego wymianie.

Witam wszystkich serdecznie. Przeszukuję różne fora w poszukiwaniu FOTO-STORY lub innych informacji jak zabrać się za wymianę łańcuszka i napinacza wałków rozrządu. Może ktoś z was ma przydatne materiały, info, linki jak zrobić to krok po kroku. Samochód chodzi już głośniej jak diesel. Ciśnienie oleju w normie. olej Castrol magnatek 10w40. Klekotanie wyraźnie słychać w tylnej części silnika. Z tyłu. Moje autko A4 B5 1.8T AEB, 1996r. Przebieg 440 000 km. Z góry dziękuje za pomoc

Zależy jaką masz kierownice. U mnie w 3 ramiennej jest tylko jeden kabel nie mam takiego problemu... ten 3 kabel podłącz do korpusu kierownicy a te dwa, w pozostałe miejsca

Od klaksonu jest tylko jeden kabel wiec nie da się tego pomylić. Jedyne wyjaśnienie to jak by kabel się uszkodził i dotykał gdzieś masy lub nie odbił ci na swoje miejsce styk w miejscu gdzie naciskasz na klakson. Sprawdź też czy wsuwka niczego nie dotyka. Mimo wszystko kierownice musisz rozebrać raz jeszcze... Powodzenia

Chodzi mi dokładnie o audi A3 b5 96r. 1.8 typ silnika AGN. Podczas próby połączenia z vag słychać z okolic zegarów cykanie jak by jakiegoś przekaśnika. Nie wiem czy ma tak być..? ma któś może jakieś pomysły?? proszę o pomoc bo auto stoi pod centrum handlowym na parkingu i zależy mi na szybkiej i dobrej diagnostyce..

Witam serdecznie wszystkich i proszę o pomoc. Problem polega na tym że zaparkowałem auto, gdy do niego wróciłem i próbowałem go odpalić od razu migała kontrolka od immo... auto łapie i zaraz gaśnie... w błędach silnika jest błąd 17978 Moduł sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem.. próbowałem połączyć się z immo przez Vag,we wszystkich opcjach immo pojawia sie komunikat brak uprawnień lub dostepu do ecu. Nie da się sprawdzić błędów Immo.. nie da sie również wykonac adaptacji immo w następującej kolejności: Jak widać winną jest ecu. Tak więc postanowiłem zaprogramować immo vagiem: Włącz zapłon uruchom Vag-com (lub inny podobny program np. vwtool) wejdź w Immobilizer (adres 25) wybierz: Adaptacja (adres 10) Wybierz kanał 00 (dla przeprowadzenia adaptacji) Jeśli będzie się pytało o wartość to wpisz "0" Zatwierdź. Zakończ transmisję. Wyłącz zapłon i włącz ponownie. Lampka sygnalizacyjna immobilizera w liczniku powinna zgasnąć po 1 sekundzie. Komunikacja VAG działa z silnikiem, abs, komfortem, licznikiem i wszystkimi innymi lecz nie łączy się poprawnie z IMMO.!!! POMOCY!!!

Jakiegoś konkretnego opisu rozbiórki nie znalazłem ale zabrałem się za rozbiórke. Rozebrać rozebrałem ale czy dam rade później poskładać do kupy okaże się z czasem. jutro odbieram nowy parownik i biorę się za składanie. Martwią mnie tylko te blaszane zatrzaski z tyłu tunelu które go łączą z drugą częścią jak ja je tam pozakładam.. Znając życie czekają mnie jeszcze upojne godziny w garażu <beer> Paweł Piwko należy się również dla ciebie ---------- Post dopisany 10-07-2014 at 13:03 ---------- Poprzedni post napisany 08-07-2014 at 23:11 ---------- No i krew mnie zalała... Kupiłem nowy parownik zapłaciłem prawie 300zł złożyłem ładnie auto nawet części mi po składaniu nie zostało. Pojechałem na sprawdzenie szczelności. Przy ciśnieniu 15 bar azotu był tylko szczał i chmura gazu która poszła z nowego parownika. Znów muszę wszystko rozbierać Załamka;(. A z TEGO co się orientuje to ciśnienie robocze sprężarki powinno być w granicach 20 Bar.. Czas reklamacji parownika to okres od 14 dni do 3 miesięcy:( lato bez klimy. chyba że kupie jakąś używkę wcześniej..

na dyszy masz strzałkę, białym do przewodu https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR1eJNV5jGBdCgHjYM65Q4O1-LwTBRThTD9iArcncFwXBf9Q6h_ ---------- Post dopisany at 21:41 ---------- Poprzedni post napisany at 21:40 ---------- zdejmij zderzak i obejrzyj skraplacz zawory szczelne ? Zderzak mam zdjęty. Skraplacz i sprężarkę ogłądałem wielokrotnie z chyba wszystkich stron nic nie widać. ---------- Post dopisany 07-07-2014 at 17:06 ---------- Poprzedni post napisany 06-07-2014 at 23:29 ---------- Odkrec schowek i wykręc wentylator , tam będziesz miał po lewej stronie parownik klimy . Całego nie widac ,ale z pomocą lusterka dasz radę obadać. Paweł wielkie Dzieki!!! po wykręceniu wentylatora poświeciłem Latarą w głąb kanału widać faktycznie trochę parownik. I co się okazało... Świeci jak Choinka w Boże Narodzenie. Z jednej strony cieszę się że znalazła się nieszczelność z drugiej strony nie mam z czego bo czeka mnie rozbiórka deski Nie ma innej możliwości wymiany parownika??? Jeszcze raz proszę jeśli ktoś ma linka do opisu jak rozebrać deske. Pozdro...

nie pomyślałem o tym... spróbujemy W kratkach nic nie widać...

Przy okazji jeśli ktoś ma linka do fotostory z demontażem deski to będę wdzięczny. Szukam i szukam i znaleść nie mogę. Wyjąłem filtr kabinowy, widać tam wentylator od nadmuchu ale chłodniczki parownika nie. Chyba że parownik znajduje się całkiem z tyłu za plastikowym tunelem od dmuchawy?

Klime miałem ozonowaną wiec narazie w środku czuć zapach ozonu innych zapachów nie wyczułem... Osuszacz nie świeci na zielono w żadnym miejscu. Przewody do kompresora też wyglądają zdrowe. Zastanawiam się czy sprężarka mogła się rozszczelnić tak aby nie było widać barwnika na zewnątrz. chciałbym wszystko sprawdzić co możliwe zanim zabiore się za deske bo bede musiał zrobić to sam bo gość na serwisie powiedział mi z góry że rozbiórki deski się nie podejmie.

Witam wszystkich serdecznie. Mój problem polega na tym, że miałem nieszczelność klimy na jednym łączeniu przewodu z chłodnicą, bynajmniej tylko tam wyszedł kontrast. Wymieniłem chłodnice gość w serwisie zakuł przewody nabił azotem niby ciśnienie trzymało albo ubytek był nie zauważalny, azot wymienił na gaz z kontrastem klima chodziła ponad pół godz sprawdził przewody wszystko ok wycieku nie widać więc zapłaciłem i się pożegnaliśmy. Następnego dnia popołudniu jak kończyłem prace po gazie w układzie nie było już śladu, uciekł cały. Pożyczyłem Lampe UV z pracy myślałem że sam sprawdzę fachowców bo w sobotę oni mnie już nie obsłużą. Sprawdziłem chłodnice łączenia przewodów praktycznie wszystko co jest pod maską nigdzie nie widać kontrastu. Moje pytanie jest takie... Czy są miejsca gdzie może uciekać gaz a nie zostawi śladu? np Sprężarka?? czy da się jakoś zbadać przewody w kabinie bez rozbierania deski?? Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły. Proszę o pomoc.

Wie ktoś jak?? czy samemu da się radę czy tylko serwis? Właśnie się tak zastanawiałem czy jest taka możliwość żeby się immo rozkodował. Po podpięciu VAGa był tylko jeden błąd z błędem odczytu komputera pokł. nie było nic z immo. lecz gdy się go wykasowało kontrolka immo gasła lecz po próbie odpalenia błąd pojawiał się ponownie i auto dalej nie odpalało. ---------- Post dopisany 05-04-2014 at 18:24 ---------- Poprzedni post napisany 01-04-2014 at 20:05 ---------- miga kontrolka immo ,a silnik gaśnie. Pomyślałem że problem tkwi w stacyjce i samym immo, lub w kluczyku (pasylka) ,jednak zmiana kluczyków nic nie pomogła i nie było sensu robierać stacyjki by przeczyścić styki, wystarczyło zaprogramować immo: Podpiąłem vaga i w silniku wszedł błąd : 17978 Moduł sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem w immo wyszedł błąd: 1177 Moduł sterujący silnikiem nieprawidłowy - BŁĄD SPORADYCZNY Jak widać winną jest ecu. Tak więc postanowiłem zaprogramować immo vagiem: Włącz zapłon uruchom Vag-com (lub inny podobny program np. vwtool) wejdź w Immobilizer (adres 25) wybierz: Adaptacja (adres 10) Wybierz kanał 00 (dla przeprowadzenia adaptacji) Jeśli będzie się pytało o wartość to wpisz "0" Zatwierdź. Zakończ transmisję. Wyłącz zapłon i włącz ponownie. Lampka sygnalizacyjna immobilizera w liczniku powinna zgasnąć po 1 sekundzie. Może komuś to też pomoże... Temat uważam za zamknięty

Witam serdecznie. Miałem odpięty akumulator dość długi czas ok tygodnia gdyż regenerowałem turbinę, po podpięciu aku samochód odpalił normalnie. Po zgaszeniu i ponownej próbie odpalenia od razu mruga kontrolka od immo gdy zdejmę kleme na ok 3 sec włożę kluczyki auto znów odpali tylko jeden raz. Wcześniej autko nie miało problemu z immo. Czy ktoś kiedyś miał podobny problem. Dawniej jak nie czytał kodu kluczyka to kontrolka immo świeciła ciągiem przez ok 3-4sec i dopiero zaczynała migać teraz mruga odrazu po przekręceniu kluczyka. Proszę o pomoc

Za tą informację Daniel lecę ci dobrego zimnego <browara> Faktycznie nie pomyślałem że te lampy mogą być z anglika...

Czyli śmiało mogę kupić te lampy bez obaw że nie będą pasować? wystarczy kilka dziurek, brzeszczot, lakier i lutownica aby wszystko dopasować?? dzięki za fotostory

Witam was serdecznie. Kilka lat temu kupiłem a4 z 96r przed liftową po stłuczce. Poprzedni właściciel zamontował przednie lampy ENGEL EYES SOCZEWKOWE LAMPY PRZEDNIE RINGI AUDI A4 B5 94-98 (3722206707) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. kilka razy je juz polerowałem, lecz rysy ciągle wracają dlatego chciałem kupić orginalne Valeo Po liftowe LAMPY PRZEDNIE LAMPA PRZÓD AUDI A4 B5 LIFT VALEO (3788579442) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.. Moje pytanie jest takie czy będą pasowały? czy bedę musiał ciąć błotniki. Jeśli bez cięcia się nie obędzie może ma ktoś link do fotostory bo ja szukam bezskutecznie. Chyba że ktoś wie jakieś inne lampy ze szklanym kloszem które by pasowały do B5 bez robienia blacharki. Z góry wielkie dzięki za odp.. Pozdro...

Witam serdecznie wszystkich. Mam problem takiego typu że gdy np. dojeżdżam do świateł wcisnę sprzęgło obroty spadają normalnym tempem do ok 1600mbr. później utrzymują się na tym poziomie przez ok 10sec. następnie wolo opadają do 800. Dodam że gdy wyhamuje silnik jadąc np na drugim biegu do 1000obr. a następnie wcisnę sprzęgło to auto samo wchodzi na obroty 1500-1600 i po chwili znów opada do 800. wolne obroty są stałe, nie skaczą dzieje się tak na benzynie jak i na gazie. Vag nie pokazuje żadnych błędów. Proszę o pomoc w czym szukać przyczyny. Może ktoś miał podobny problem.

Witam wszystkich Po zimie w pierwsze ciepłe dni okazało się że klima nie chłodzi. Po podłączeniu Vaga i na kanale 29 klimatronika prędkość obrotowa sprężarki wskazywała 0. Stwierdziłem że sprężarka się nie włącza bo może nie być czynnika. Uzupełniłem czynnik i odgrzybiłem sobie klime. Wentylator klimy się załącza, po włączeniu śnieżynki obroty lekko spadają lecz obroty sprężarki nadal wskazują 0 tyle że temp zew nie przekracza 15*C i z kratek przy klimie jak i bez leci zimne powietrze. Czy sprężarka może załączać się dopiero w wyższych temperaturach zewnętrznych?? czy powinna chodzić cały czas?? napiszcie jak jest u was?? Po ustawieniu klimatronika na temp LO obroty też wskazują 0. Po zgaszeniu silnika słychać standardowe syczenie z pod maski. jak podłącze polski Vag nie pokazuje żadnych błędów, na sprzęgle sprężarki pokazuje napięcie powyżej 12V. Jeśli ktoś wie o co chodzi proszę o wypowiedzi bo nie daje mi to spokoju...