Ja już sobie z tym nie radzę (dyskoteka cały czas) więc zamykam samochód z centralnego podnoszę klapę i odłączam akumulator to chyba jedyne rozwiązanie żeby mi nie zjadło energii na rozruch silnika.
Może jakiś czujnik padł, sterownik wiem, że na forum się o tym nie pisze ale gdyby ktoś chciał się podzielić wiedzą w tym temacie to będę wdzięczny