Ustawiona, poza delikatną odchyłką kąta pochylenia z przodu nic innego się nie dzieje. Już mam różne teorie na ten temat, może to przód destabilizuje tor jazdy a tył to tylko reakcja? Generalnie na innych oponach przestało szarpać tyłem ale bujanie pozostało. Narazie muszę poczekać w kolejce do serwisu... najbliższy termin na 20-go więc czekam bo co mi zostało. Skończy się pewnie na amorkach z przodu (chociaż miały jeszcze dość sporo) i pewno któryś w wahaczy skoro pochylenie poszło...
A pochylenie samochodu poszło z przodu?? Wygląda jak bys miał problemy z stabilizatorem lub łacznikami, kumpel miał poluzowana srube łącznika i tez mu samochodem bujało