szymeniu

k**wa jak jak bym chciał żeby mnie ktoś nagrał ale jakoś nie mam szczęścia.

Mamy nowe turbiny od RS6 jak one nie wystarczą to z nich zrobi się hybrydy, ale najpierew pakujemy standardowe od RSa

Uprzedzając pytania po co ? A no po to żeby nie ruszać RSa on ma być na fabrycznej gwarancji

No to tak, plany były przeróżne ale stanęło w końcu na tym, że S6 na razie pozostaje w rodzinie. Otrzymałem przy okazji dzisiaj propozycję nie do odrzucenia. Szczegóły opowiem przy okazji, pokrótce Adam chce zrobić z mojej S6 wizytówkę Sportmile'a dla wersji C7 od razu stage III. W przyszłym tygodniu samochód trafia na stół operacyjny. Plan jest prosty, zachowujemy totalnie stockowy wygląd zewnętrzny, poza zmianą na 21 calowe felgi i zmieniamy to co pod maską i podłogą. - kompletny dolot (IC, przewody itp) - wałki, głowica, turbo, pompa oleju, wtryski - cały wydech od kolektora - modyfikacja skrzyni biegów Szacunkowo 700-750PS i 900-950Nm

Od 4 lat to sie Pan Wiesław rozlicza,a nie Ty,Polska to mały kraj:wink: Ale do czego Ty pijesz bo nie kumam ? To co jest w papierach to jedno a rzeczywistości to co innego.

Czyli tak. Dostaję fakturę vat 0% na firmę w kwocie 2k zł. Firma musi złożyć deklarację VAT UE że taka faktura została na nich wystawiona. Potem przy rozliczeniu miesięcznym czy kwartalnym firma odlicza sobie ten VAT z powrotem? Sorki ale nie kumam nic spraw podatkowych itp:kwasny: Takie faktury rotują dosyć często więc jakieś uniwersalne działanie jest chyba:whistling: Kup te felgi. Fakturę daj księgowej tylko upewnij się że dostawca ma NIP eu. Resztę zrobią za ciebie

Nie no spoko obramcam kilkoma bańkami na surowcu do samsych DE ale od 4 lat źle sie rozliczam. Pozdrawiam

Felgi kosztują 1000 zł netto angol wystawia fakturę wewnątrz-wspolnotową i w rubryce Vat pisze 0 jeśli obydwaj macie nip eu. Ty otrzymujesz taką fv i wrzucasz w koszty. Nikt w ttm momencie vatu nie płaci bo angol go nie nałożył a ty masz fv też w kwocie netto więc nic nie odliczasz bo go nie płaciłeś. Oczywiście wszystko na koniec miesiąca wrzucasz w bilans i finito.

Ja się nie boje podatków ani nie chcę ich unikać, ale dajmy na to Turdzi czy w DE czy NO czy każdym innym dobrze zarządzanym kraju podatnik czuje że do niego wracają jego składki w mniejszym lub większym stopniu. A niestety u nas tak to nie działa. A jak już tak dokładnie przeanalizujemy to moje produkty w NO są 4 czasem 5 × droższe w Niemczech podobnie to samo UK, Włochy itp. Więc te obciążenia czy to płacowe czy podatkowe firmy odbijają z nawiązką. Z mojej strony koniec OT

W praktyce wygląda to tak że mebluje sie domy , kupuje jedzenie , wakacje i cala masę rzeczy która nie ma nic wspólnego z prowadzeniem firmy.Panowie kogo chcecie oszukać przecież każdy dobrze wie jak to wygląda Ok wszystko się zgadza. A teraz z innej mańki: co miesiąc VAT'u xxxxx zł i dochodu również xxxxx zł bo nie prowadzę kreatywnej księgowości Stwarzając miejsca pracy, płacąc te j**ane haracze w PL i wrzucając do kasy państwa rocznie niezłą sumkę to chyba mam prawo sobie kupić j**ane auto od którego i tak odliczę nawet przy RS6 jakieś 120 000 w ciągu 3-4 lat, to co ich to boli jak co roku wpłacam im 6 razy tyle z tytułu samego VAT'u. Jeszcze rok, maks dwa i zrobię jak nie jeden znajomy, tu na miejscu dostaną resztki a cały zysk pójdzie "w świat" i jak to mówią ostatni gasi światło

W innych krajach będąc na działalności płacąc podatki, masz prawo odliczyć VAT i dochód od auta.

Z autami jest trochę inna kwestia,w PL właścicielami 99% droższych samochodów,są mali/wieksi przedsiebiorcy,po prostu właściciele firm i "państwo" wie,ze zgadzając sie na pełne odliczenie od aut osobowych,staciloby cały VAT,więc nigdy sie na to nie zgodzi Wszystko się zgadza, ale patrząc na przykład naszych sąsiadów zza zachdoniej granicy tam kupujesz Aventadora w cenie netto i odliczasz i VAT i dochód i gówno to kogo obchodzi po co mu itp. Mnie to boli bo ja płacę w miesiąc takie podatki że niejeden przez cale życie tyle nie odda fiskusowi, a zabraniają mi odliczyć 100 000 vat'u w ciągu 3 lat leasingu to jest chore. Ale spoko jeszcze trochę i zobaczą ode mnie okrągłe za***iście wielkie "0"

Sprawdziłem z ciekawości, w zeszłym roku było 181 rezerwacji a w Stasindzie tylko w samym nowym budynku jest 150 miejsc i pewnie drugie tyle w starym. Więc zluzujcie poślady

To jest dziki kraj. Wszystko poszło po znajomości. Wiesz wujki, ciotki, szwagry itp. Jak żyć no jak żyć

jak na stratę 2X50% Vatu podziwiam optymizm.(dwa auta) Ja bym sie wkur..Z drugiej strony marne były szanse na homologację dla RS-a, za mało sztuk sprzedają w Polsce, a to jednak kosztuje. Jak zamawialem auta to mozna bylo odliczyc 2x6 tys. Teraz odlicze 2 x 40tys przy 50% vat wiec jestem bardzo zadowolony. Mozna by sie pokusic o te 100% ale za duze ryzyko w stosunku do kar jak Ci udowodnia ze uzywasz auta do celow prywatnych a nie firmowych. A mysle ze beda robic wszystko by jak najwiecej kasy z kar uzyskac. Otóż to ja tylko czekam jak wezmą się za obecne ciężarówki i znowu będą jakieś dziwne interpretacje wymyślać i kary z sufitu dopieprzać

Bartek trzeba było już to dawno zrobić. Ja przygotowuje sobie metę w Niemczech na Bawarii. ---------- Post dopisany at 18:40 ---------- Poprzedni post napisany at 18:36 ---------- Można tak powiedzieć w każdym razie zostaje w rodzinie szwagier!! Dla Ciebie jest R8 co się przed szereg wpierdalasz

Można tak powiedzieć w każdym razie zostaje w rodzinie

Ja jestem mistrzem drugiego planu, pozostawię pole do popisu innym

jak na stratę 2X50% Vatu podziwiam optymizm.(dwa auta) Ja bym sie wkur..Z drugiej strony marne były szanse na homologację dla RS-a, za mało sztuk sprzedają w Polsce, a to jednak kosztuje. Taki kraj co poradzisz ? Ja po prostu powoli szykuję się do opuszczenia "naszej" ojczyzny i pomimo tego, że to nie patriotyczne to niestety nie wyobrażam sobie dalszego oglądania marnotrawienia pieniędzy z moich podatków. Zmian nie widać i pomimo tego iż wielu znajomych twierdzi że i tak mam lepiej niż 99% społeczeństwa to boli mnie kwestia "danin" i całego tego gówna i burdelu ZUS+US itp.

I teraz właśnie mówisz jak typowy pijak za kierownicą . Tłumaczysz się A wszystkie znaki są postawione w przewidzianym celu, dla bezpieczeństwa twego, pieszych , jak i innych kierujących !!!! Prędkość nie zabija. -- hahahahahaha , Tłumaczysz się . Zanim zaczniesz kogoś oskarżać najpierw spójrz sam w lustro . Skończ pie... , pijak to pijak tłumaczyć to się możesz jak jesteś faktycznie po jednym piwie i masz te 0,23 i prosisz o drugi pomiar za 0,5h bo wiesz że ci spadnie stężenie. A jak chcesz wytłumaczyć 1, 2, 3 czy więcej? Ja jestem zbulwersowany nie tym kto wsiada po jednym piwie czy lampce wina bo ktoś taki z reguły jedzie 2x bardziej ostrożnie. Ale po ostrej libacji i jeszcze ziółkach to ja cię proszę. A jak już będziesz jechał te przepisowe 60 km/h na śródmiejskiej obwodnicy Wrocławia to jedź prawym pasem, bo lubię tam polatać czasem i nie tylko ja i jak byś mógł przy okazji to wytłumacz proszę zasadność tego ograniczenia

I gdyby nie ta pierd... akcyza to byłoby bardzo tanio wiem o czym piszesz, nie chcesz bądź co bądź "starego" modelu.

Kerczi AUDI A8 4,2tdi Quattro,Webasto ,Side asist, Solar, (3820969838) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Bije na głowę to X6, masz tam chyba wszystko, poza tym po lift (światła, grill, zegary MMI 3G itp)

No to rzeczywiście "szeroki kąt patrzenia" ale jak miałbym połączyć to o czym pisałeś wziąłbym A8+S6 = S8 D3 luksusowa limuzyna, nieziemski komfort, dźwięk V10, 450ps, na szprycowana gadżetami. No i ponad czasowy design. Wersja po-liftowa urywa jaja. Jest jeszcze opcja D3 po-lifta 4.2 TDI na pełnym sztosie. Nie dość że za***rdala to jeszcze pali tyle co nic

Coś tak mnie się o uszy obiło ale nie będę wyskakiwał przed szereg

Racja, sam widzisz jaki spadek przy przebiegu ledwie 7500km , tyle że to pewnie tylko oferta "do sprowadzenia" itp. Natomiast salonowo patrzyłem to taki V8 na kompresorze kosztuje 489 tys. A w co dokładniej celujesz, jakaś moc, marka czy po prostu szukasz co ciekawego wpadnie w ręce ?