
udy
Pasjonat-
Postów
484 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez udy
-
hmmm no więc tak panowie, w egp na ostrobramskiej panowie nie mieli czasu zdiagn0ozować mi dokłądnie samochód, ja po za tym też nie mam czasu żeby jeździć cały czas po warsztatach i tak to odkładam cały czas, ale w tamtym tygodniu gwizd z turbiny zaczął robić sie nie znośny dodatkowo samochód dostał strasznego muła więc pojechałem do mechanika aby przejechał sie samochodem i posłuchał, przejachał się faktycznie powiedział że za bardzo gwiżdże i jest zmulony, obstawił katalizator, ale po rozebraniu stwierdził że kat jest czysty tylko końcowy tłumik był zapchany, przeczyścił go i faktycznie na poczatku autko nie gwizdało i osiągi tak jakby wzrosły ale dzisiaj jak jeżdże to znowu to samo samochód wyje słabo przyspiesza i turbo tak jakby sie za bardzo nagrzewa, na benzynie tak jakby chodzi lepiej ale to na prawde mała różnica, doradźcie co może być ?? czy katalizator należy wywalić tak czy siak jesli mam założone LPG ?? i gdzie najlepiej jechać na pełną diagnostykę silnika i auta w warszawie najlepiej gdzieś pod warszawą od strony wołomina, radzymina?? dodam jeszcze że auto na rozgrzanym silniku gwiżdże jakby mniej, może zły olej ?? jeżdże na castrol turbo edge 10w60 ... ale wcześniej zalany był jak kupiłem mobil 10w 40, może zmienić na pełen syntetyk?? moze słąbo dochodzi olej do turbo?? proszę o pomoc pozdro
-
gwarancja jest na rok, póki co klima smiga bez zarzutu pozdrawiam i dzieki
-
Ok dzieki wszystkim troche mnie uspokoiliście, w poniedziałek jadę na pierwszy przegląd LPG do egp na ostrobramskiej to powiem żeby wszystko sprawdzili dla spokoju, dzieki i pozdro
-
Witam, Zauważyłem dziwny dźwięk po zgaszeniu silnika, takie jakby whooooooooooooooooo jakby schodziło jakieś ciśnienie albo nie wiem jakiś wiatrak wychamowywał, co to może być?? I co to jest tak dziwne po dłuższej jeździe jak postawie samochód coś cyka pyka tak jakby jakiś metal sie odkształcał słychac to na zewnątrz samochodu i troche mnie irytuje rownież Dodatkowo mam jeszcze pytanie apropo dźwieku turbiny, tak od 2000obr jak przyspieszam slychać gwizd, na poczatku mi to nie przeszkadzało teraz zaczyna irytować, silnik pracuje ładnie i przyśpiesza też ok ale nie jestem do końca pewien czy tak powinno chodzić te 170 km, być może już sie przyzwyczaiłem po prostu:) Czy być może ten gwizd oznacza kończącą się turbinkę?? i jak jest z chłodzeniem turbiny jak należy to robić ?? to mój pierwszy samochód z turbo... Dziekuje wszystkim serdecznie i pozdrawiam
-
mi powiedziano że da rade bo ją rozebrali i że to bedzie kosztować 1000, też dają mi gwarancję,
-
Witam, Mam pytanie, padła mi pompa od klimy, mechanik twierdzi że można regenerować za około 1000zł i zastanawiam się czy lepiej opłaca kupić się nowy zamiennik, przeglądam oferty na allegro i zastananwiam się czy np pompa od silnika 1.9 tdi będzie pasować do mojego silnika, czy wogóle pompy klimatyzacji różniły się coś ze względu na silnik?? Czy warto kupić np taką : http://moto.allegro.pl/item563333368_sprezarka_klimatyzacji_audi_a4_1_8_turbo_2003_r.html Jest z 2003 roku nie wiem czy to coś przeszkadza?? sprzedawca daje gwarancje rozruchową... Proszę o jakieś porady ewentualnie może ktoś ma taką na sprzedaż Pozdrawiam
-
no więc gaz nie był tego przyczyną, przyjechał do mnie pan z EGP i stwierdził że to albo pompa wspomagania albo alternator tak rzęzi, odkrył niski poziom płynu w wspomaganiu i kazał dolać, dolałem ale nic nie pomogło gdy silnik jeszcze trochę chodził momentami miał chwile że nim zarzucało, i w końcu zgrzytnął i zgasł... będę go za godzinę holował do mechanika, aż boje sie pomyśleć co to może być, poz[br]Dopisany: 25 Luty 2009, 15:58_________________________________________________no więc ani alternator ani wspomaganie tylko stanęła sprężarka od klimy i pierścień napędzający rolkę od paska powyginał się i to tak łomotało, mechanik ma dziś spytać czy da się coś zrobić z tą sprężarką jak nie to czeka mnie wymiana no ale cóż pozdrawiam można temat zamknąć
-
Witam, Jestem w wielkim stresie, wczoraj założyłem instalacje do moje auta firmy BRC w zakładzie EGP w wawie na ostrobramskiej, na początku rewelacja autko śmigało bez problemu, dzisiaj rano też pojechałem do roboty bez problemu, teraz wychodząc z roboty po odpaleniu poczułem strasznie swąd gazu w środku jak miałem włączoną klime, jadąc w strachu do domu będac jakieś 2 kilometry od celu nagle coś zaczeło strasznie nie wiem jak to opisać rzęzić w silniku, doleciałem delikatnie do domu podniosłem maskę a tu je....ie gazem no i coś okropnie trze klekocze wali trzeszczy i nie mam pojęcia co to jest!! Nie wiem czy to wina gazowników raczej tak bo nie był by to taki zbieg okoliczności że akurat po założeniu gazu coś sie od razu wykraczyło, ... Podczas odpalania już zaczyna być słychać jak coś zaczyna rzęzić i potem napierdziela, dodam jeszcze że nie wiem na ile wiarygodny jest ten wskaźnik ale mam butle 60 litrów(tzn tyle się mieści) i wczoraj zalałem do pełna zrobiłem jakieś 200 km na tym gazie do tej pory a wskaźnik na 4 kropki zszedł już do jednej, nie wiem czy on po prostu tak pokazuje czy ten gaz się gdzieś ulatniał i moze coś rozwaliło Jesli ktoś jest w stanie proszę o pomoc bo nie wiem czy dzwonić jutro do nich niech mi tu kuźwa przyjeżdzają to robić bo przecież nie będę nim jeździł do nich bo coś może do końca pierdyknąć czy scholować go do mechanika bliżej gdzieś i się spytać co to jest, mój brat ma troche "pojęcia" o samochodach ale nie wie co to może być. Dzieki i pozdro
-
witam, odgrzewam kotleta ale mam ten sam problem i chciałem zapytać jak go rozwiązałeś?? pozdro[br]Dopisany: 21 Luty 2009, 00:14_________________________________________________ok dobra już sam sie dowiedziałem, zerwała sie linka po prostu.. pozdro dzieki Michał za odp
-
OK DZIEKI ZA ODPOWIEDZI POZDRO
-
sory dawno nie sledziłem tego tematu, tak przyaczyną był ten łącznik ale równiez gumowe przewody hamulcowe prz zaciskach, zestarzały sie już, wymień je, pisze po % WIĘC SORY ZA BŁEDY
-
Witam, Przy kupnie samochodu dostałem tylko jeden kluczyk, teraz ubezpieczając auto musze podac ile mam orginalnych, tak więc powiedziałem że jeden ale potem pomyślałem sobie czy na pewno jest orginalny, w przypadku kradzieży auta przedstawił bym ten kluczyk a ubezpieczyciel powie że to jest doróbka i pupa blada, dlatego mam pytanie jak mogę sprawdzić czy kluczyk jest orginalny????, w serwisie facet powiedział że moze sprawdzić za dwie stówy..... Dodam że auto jest ze stanów, kluczyk jest wyposażony w jak to stwierdził poprzedni właściciel dostepny tylko w amerykanskich wersjach guzik do sprawdzenia gdzie stoi nasze auto na zatłoczonym parkingu naciskamy a samochód wyje ech ci amerykanie, Jesli ktoś jest w stanie proszę o odpowiedz pozdro
-
witam i jak co poradziłeś na ten problem?? też własnie kupiłem i też czuje takie drżenie, na początku myślałem że mam fotel z masażem:) pozdro
-
Witam, Nacieszyłem się już swoją nową furką teraz zaczynają mnie boleć szczegóły, jednym z nich który umieszczam w tym dziale jest strasznie obdrapany tunel środkowy, jest on pokryty taką powłoką która się łuszczy i schodzi, można to normalnie palcem wałkować, mam pytanie czy ktoś może ma jakiś ciekawy sposób na to jakieś malowanie lub coś w tym stylu lub ewentualnie ile kosztuje nowy tunel żeby go ewentualnie wymienić?? Dzieki i pozdro
-
Witam, Mam pytanie, czy w audi a4 wychodziły przednie fotele w taki sposób iż fotel kierowcy ma np. regulacje wysokości a pasażera nie, różnią się wtedy jeszcze dodatkowo kształtem wygięcia tych uchwytów które dochodzą do prowadnic, chodzi o a4 z roczników 96... Pozdrawiam i dziekuje udy
-
Normalnie nie wierze.... musze iść jeszcze raz sie przejechać ale to chyba jest to!!! pojeżdże dłużej zobaczymy co będzie ale jest póki co o niebo lepiej samochód staje dęba przy hamowaniu!!! już zapomniałem jak to jest mieć dobre hamulce tak jak mowisz rozebralem ten łącznik w przegrodzie z tym ze nie miałem żadnej rurki bo akurat jestem w pracy więc zetknąłem je ze sobą i skleiłem pożądnie izolacją.... dzieki wielkie póki co dam znać czy dalej będzie dobrze jak zrobie więcej km.... Pozdro!!!
-
no dziwne dziwne, byłem przed chwilą u innego mechanika ten z kolei powiedział że to na pewno te dwa przewodu gumowe przy przednich kołach którymi dochodzi płyn hamulcowy że są stare zaciskają się i nie ma przepływu, żeby je wymienić.... spoko tyle już wymieniłem że co tam jakieś dwie gumowe rurki , przy okazji pokazał mi że guma lewego przegubu pękła, wymieniałem przegub dwa miechy temu.... :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:
-
Nie ubywa ani kropli i i jest nowiutki !!!! nie mam nigdzie żadnego wycieku, widzisz czasami jest miękki i idzie nisko i tam już musze go naprawde mocno cisnąć a czasmi jest sztywny i łapie odrazu, wczoraj jak robiłem testy rozpędziłem się do 170 ( lokalna nie uczęszczane droga:)) i wcisnąłem w pedał to najpierw zaczął łapać i nagle puścił noga wpadła mi w podłoge i kaput nie ma chamowania, potem jakoś dojechałem do domu poczekałem troche napompowałem go przy zgaszonym silniku i znowu było niby dobrze ech pozdro
-
kupuje serwo, ciekawe co będzie po jego wymianie, jeśli o nie pomoże to już nie wiem, może trzeba będzie do wróżki jechać żeby powiedziała co mu jest
-
własnie wcale nie troche tylko o połowe i troche sie boje jej kupić, no ale zaryzykuje chyba dzieki[br]Dopisany: 25 Wrzesień 2008, 14:42_________________________________________________Witam Panowie wymieniłem pompe znalazłem Lucasa za 200zł, no i jestem wkurzony gdyż nadal jest coś nie tak, otóż wymieniałem pompe z tego powodu iż moje hamulce zachowywały sie w taki sposób że czasami działały dobrze pedał był sztywny i samochód ładnie hamował, jednak czasami gdy chciałem delikatnie hamować dosłownie dotykałem tylko hamulca jak sie na przykład dojeżdża do świateł i wychamowuje sie delikatnie aż w końcu wciska się do końca to pedał robił sie miekki i musiałem go wcisnąć bardzo głęboko i do końca i hamowanie było słabe, teraz po wymianie pompy wydawało mi sie że jest dobrze ale znowu jednak nie do końca bo pedał potrafi czasami zmięknąć i nie ma hamowania, zauważyłem że jeśli przsy zgaszonym silniku napompuje hamulec to potem przez jakiś czas jest dobrze, proszę doradźcie o co może do diabła chodzić bo trace cierpliwość acha no i tarcze i klocki nowe płyn nowy i układ odpowietrzony a no i nowa pompa kur... pozdro i dzieki!
-
wiem że bedzie taniej, można dostać nawet za 100zł razem z serwem, ale troche boje sie że trafie na gorszą niż sam mam...
-
Witam, Zapoznałem się z tematami na forum apropo słabych hamulcy i doszedłem do wniosku że mam padniętą pompe hamulcową, tak więc musze ją wymienić, mechanik proponuje mi jednak rózne pompy w różnch cenach, orginał za 800zł, ate za 570zł, kager za 350zł, lucas 220zł masakra z tymi cenami, może ktoś wie jaka jest dobra firma, czy opłaca się brać coś taniego, lub może ma dobrą używke do sprzedania, Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi
-
HMMM, Ja już nie wiem nic, mam takie objawy że pedał hamulca jest dziwny raz miekki i nie hamuje dopiero po dociśnięciu do końca a raz jest twardy i trzeba go mocno wciskać, a jeszcze innym razem hamuje w miare ładnie pedal wchodzi płynnie z lekkim oporem, byłem u mechanika stwierdził że serwo jest dobre bo po napompowaniu na zgaszonym silniku i po zapaleniu wchodzi ladnie w podłoge, ogólnie to za bardzo nie widział problemu, twierdził że hamuje nie najgorzej ale ja wiem że nie jest dobrze i to nie jest tylko moja opinia, więc nie wiem czy to pompa czy to serwo jak to sprawdzić, zna ktoś może jakiś warsztat w okolicy warszawy najlepiej od strony ząbek marek w których był z hamulcami i mechanik był bardziej zorientowany, wymiana serwa mnie przeraża ponieważ w serwisie powiedzieli za nie 900zł!! pompa 200 zł kupił bym bez problemu gdybym tylko wiedział że to na pewno to... ogólnie to nie obraźcie się panowie ale to chyba moja ostatnia a4... ciągle jakieś problemy jak podliczyć to co w nią włozyłem to miałbym już dwa razy lepszej klasy samochód, znajomy ma lanosa z którego wyciska siódme poty kupił mniej wiecej w tym samym czasie co ja zrobił tyle samo kilometrów i wsadził w niego może z 500 zł a ja... po 4000 zł przestałem liczyć... załamać sie idzie...
-
witam, jakie mniej więcej koszta wymiany pompy, mam ten sam problem, zrobiłem z hamulcami wszystko co powyżej plus jeszcze nowe klocki textara plus nowe tarcze ate wymiana płynu odpowietrzenie zestawy regeneracyjne itd i ciagle hamulce nie są takie jakie być powinny, w przyszłym tygodniu jade na sprawdzenie serwa, pompy itp i tak mnie ciekawi ile moge wybulić... pozdro
-
Hej, no własnie kupiłem niestety za późno:) pozdro