Skocz do zawartości

powerbox

Pasjonat
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O powerbox

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia powerbox

0

Reputacja

  1. - no to ci sonda nie działa, z jakiegoś powodu nie pokazuje komputerowi zmian napięcia. Pytanie czy tylko sporadycznie czy cały czas (czasami przy błędzie jest napisane czy jest to błąd sporadyczny intermittent). Pytanie czy taki błąd wyskakuje jak sonda nie styka/jest uszkodzona, czy może jak cały czas wskazuje skrajną wartość np z powodu złej mieszanki (która to może być spowodowana m.in. walniętym przepływomierzem). Jak to wygląda na benzynia a jak na gazie itd. Musiałbyś poryć w sieci i pod maską i poszukać odpowiedzi na podobne pytania. Jakkolwiek ja bym zaczął od sprawdzenia dolotu i odmy (uszkodzona odma daje fałszywe powietrze) i jeśli to na oko wygląda OK to bym wymienił przepływomierz i potem byłoby łatwiej wywnioskować coś o tej sondzie, ale może ktoś inny może już teraz coś o pracy twojej sondy powiedzieć... Ja podejrzewam, że walnięta przepływka zaburza skład mieszanki tak, że sonda jest cały czas w skrajnym położeniu (ale zaznaczam, że nie mówię tego z doświadczenia, jakie ma np mechanik się tym zajmujący, a jedynie z tego mi się po amatorsku wydaje). Widziałem w necie, że komuś wymiana sondy pomogła w tym przypadku, co by wskazywało bardziej na to, że ten błąd znaczy że sygnał nie dochodzi w ogóle. Wystaw kilka stówek, wymień obie części i silnik będzie na pewno ładnie chodzić. Sonda w kilkunastoletnim samochodzie może być wymieniona bo się starzeje z czasem, a jeśli były inne problemy z mieszanką to mogła nawet bardziej dostać niż normalnie.
  2. - no to by wyjaśniało. Jeszcze co mi przychodzi do głowy to sprawdzenie stanu odmy, bo tamtędy mogło by iśc lewe powietrze, skoro tego nie można wywnoioskować z długoterminowych korekt czasów wtrysków na razie. Jakieś błędy przed tym kasowaneim komp zarejestrował?
  3. trochę dziwne, że masz 0,0%, nie wiem co o tym sądzić do końca. Podejrzewam może niedawno zresetowałeś compa i jeszcze nie wstawił długotermonowych korekt, ale zgaduję trochę. Ta wartość zero jest podejrzana i nie wyciągałbym z niej wniosków odnośnie szczelności dolotu. Druga wartość ładna ale nie rozumiem jak może być taka mała korekta skoro przepływomierz ci ewidentnie zaniża odczyty i to sporo. Jakkolwiek ja bym na twoim miejscu wymienił ten przepływomierz (i tak zrobiłem).
  4. - no to na moje kwalifikuje się do wymiany, przynajmniej ja tak zrobiłemi od tego czasu już mi dobrze pokazuje. - miałeś podać korekty długoterminowe, już nie pamiętam 32 kanał chyba, sprawdź wcześniejsze posty. Z tego da się wstępnie wywnioskować czy masz szczelny dolot a jak masz szczelny, to ja nie znam innego sposobu, który mógłby spowodować zwiększenie odczytywanych wartości przez twój przepływomierz, poza wymianą przepływki.
  5. - przecież ci podawałem kilka tyg temu w poście nr 11, warości dla fabrycznie nowego przepływomierza prosto z ASO dla silnika ARG. (ale jak ci się nie podobają, to moze ktoś inny poda ci, takie, które ci bardziej przypadną do gustu . Prawidłowo działający ma pokazywać 100g/s przy max obrotach i koniec (dodatkowo na moim logu znajdziesz pośrednie wartości). Masz to już ileś razy w tym wątku napisane: ok 100g/s przy odcince. Jaki masz z tą wartością problem, że wciąż pytasz o to samo?
  6. tak. tak, tutaj. Są dwie wartości wyrażone w %, dotyczą wyuczonych korekt wtrysków (odłączanie akumulatora zdaje się je kasuje). W pewnym uproszczeniu z pierwszej można wywnioskować brak równowagi paliwowo-powietrznej na wolnych obrotach np spowodowane nieszczelnością dolotu. Z drugiej wartości można wywnioskować m.in. ewentualne niedomaganie przepływomierza (jeśli korekta jest mocno na plus, np powyżej 10% czy coś koło tego). Dobrze jest, jeśli korekty się kręcą w pobliżu zera o kilka% na plus czy minus (natomiast jeśli obie wartości wynoszą 0 i się nie ruszają to też niedobrze i jest coś walnięte).
  7. - nie wiem czy o tym samym mówimy, mi chodzi o długotermonowe korekty. Które są zdaje się w grupie 32. Jeśli ty też o tym mówisz to mnie dziwi korekta -25% bo to by znaczyło, że na wolnych masz z jakiegoś powodu za bogatą mieszankę. Najczęściej jest ujemna kompensacja mieszanki za ubogiej , która się bierze z nieszczelnego dolotu ale skąd się bierze za bogato to nie mam pojęcia. Jak tam plany wymiany przepływomierza?
  8. no to moim zdaniem trochę mało wskazuje przepływomierz. Jakie masz długotermonowe korekcje? (Nie pamiętam nr kanału, ale wiem, że idealnie powinno być koło zera, a jeśli korekta jest większa niż zdaje się 10% to wyskakuje błąd). Nie wyskakuje ci jeszcze błąd żaden?
  9. dobra, wezmę się za to najdalej jutro. Przy logach dynamicznych, możesz sie ze mnie śmiać ale uważam, że nie ma potrzeby dokręcania do odcięcia 6300 czy ile tam z kilku powodów. Na co dzień rzadko przekraczam 3,5tyś RPM, no chyba, że wyprzedzanie ale w rejony czerwieni to się nigdy nie zapuszczam. Mój silniczek ładnie ciągnie na niskich obrotach a głównie jeżdzę spokojnie. Wiem, że kolektor na krótki się przestawia dopiero przy około 5tyśRPM (moim zdaniem absurd, żeby się to przełączało na sekundkę) ale mnie tamte rejony zupełnie nie interesują. Uważam, że na wysokich obrotach wszystko dostaje (niepotrzebnie) w d*pę. To jest obiektywny fakt, że do przejechania tego samego odcinka tłoki wykonują więcej suwów, wszystkie łożyska, w silniku, cały rozrząd, 4 pompy, wszystko wykonuje więcej obrotów, do tego są większe drgania i ciśnienia itd. Więc jeżdzę swoim 14 latnim A4 jak taksówkarz a nie jak 18 latek nowym S4 otrzymanym w prezencie i mnie nie interesuje co się dzieje przy 6000 obrotów. Podsumowując kiedyś się bawiłem w logi do odcinki, bo nie wiedzaiłem lepiej, ale teraz na to mnie nie namówisz, ze względu na moje przekonania i nawyki jeździeckie. Mam nadzieję, że logi do ok 4-5tyś wystarczą. Drugi powód to trudnośc z wykonaniem logów ze względu na prędkość. Żeby się wolno logowało trzeba robić na trójce a do odcinki - to już trzeba mieć gdzie jechać. No chyba, że ktoś mnie przekona, że któreś pomary dobrze jest zrobić do końca z jakiegoś względu, którego do tej pory nie byłem świadomy. Moje pytanie było które kanały najlepiej jest rejestrować razem, żeby nie było, że nagram pracę sondy a nie będzie np razem z tym zarejestrowanych obtorów silnika czy czegoś innego potrzebnego do wspólnej analizy. Może na dziale VAGowania wyczytasz co rejestrować razem, bo nie wiem czy mam zestawić razem 30 31 i 33 czy 1,2,30 i potem 1,2,31 i 1,2,33 (przykładowo). Być moze to będzie oczywiste jak się spojrzy na to ale tak jak wspominałem nie jestem z tym na bieżąco. Ostatnia rzecz to wydaje mi się, że od niektórych innych silników logi powinny się też nadawać do porównania ale nie mam pojęcia które silniki są na tych samych częściach i czym się różnią. Zobacz jaki kod OEM ma nasz przepływomierz, zobacz w jakich maszynach bez turbo był montowany, sonda lambda w większości się mocno nie różni z tego co się orientuję i może wyszukasz jeszcze jakieś przydatne informacje/gotowe logi. Generalnie jeśli masz złe wskazania przepływomierza, a masz, to sonda też będzie coś innego wskazywać, bo będzie za uboga mieszanka. Do czasu wymiany przepływki nie wyciągaj za daleko idących wniosków co do uszkodzenia lambdy (moim amatorskim zdaniem, ale może się jakiś pro od vagowania odezwie i coś więcej napisze).
  10. nie śmiejta się z superolu, jeszcze mógł oleju od dwusuwa nalać albo przekładnowego, albo jadalnego tłoczonego na zimno ) i też by ładnie silnik chodził, tyle, że krótko - w końcu to wszystko i tak olej. Jeden ch.
  11. - moim zdaniem znaczy to, że masz raczej szczelny kanał doprowadzający powietrze a drugie wskazanie sugeruje, że masz niesprawny przepływomierz i jego typowe uszkodzenie polegające na zaniżaniu wartości, ale zaznaczam, że jestem amatorem i mogę porównać jedynie ze swoim [zakładam, że wyniki z 6 tyś obrotów jest odczytany pod obciążeniem w czasie jazdy]. Więc dobra wiadomośc jest taka, że znalazł się przynajmniej częściowy winowajca niedomagania twojego silnika - a zła test taka, że nowy przepływomierz kosztuje koło 500zł w ASO (oddając stary) a zamienników przynajmniej kilka lat temu nikt nie polecał. Plus nowego przepływomierza jest taki, że silniczek będzie ci ładnie chodzić, no chyba, że masz coś jeszcze do wymiany. Co do twojej prośby o logi to musiałbym je najpierw wykonać a już się dawno w to nie bawiłem. Może niech ktoś napisze w jakim zestawieniu kanałów je najlepiej wykonywac i czy to ma być na luzie, czy w czasie jazdy - bo nawet nie kojarzę jeszcze co te kanały dokładnie mierzą. ---------- Post dopisany at 22:40 ---------- Poprzedni post napisany at 21:55 ---------- swoją drogą to ciekawe, że comp nie zgłasza jakiś błędów, bo przy tak walniętej przepływce to już chyba się długoterminowy trim powinien odezwać (czyli błąd za ubogiej mieszanki)... Przynajmniej mi się włączył przy mniej uszkodzonej, a może resetowałeś compa ostatnio?
  12. ten olej spełnia słabą i starą normę 501.01, nawet nie wiem czy do silników FSI kiedykolwiek była ona aprobowana. Najlepiej go wymień na jakikolwiek spełniający normę 502.00 i wymieniaj max co 15 tysi - lub szybciej w zależności od warunków. Na tym oleju jaki teraz masz nawet starsze silniki nie powinny być eksploatowane w wymagających warunkach jak długotrwała jazda na autostradzie, którkie trasy, holowanie itd. Wylej to czym prędzej i zalej choćby najtańszym olejem spełniającym 502.00.
  13. mam silnik ARG i tak wyglądają moje logi na nowej przepływce z ASO: [gdyby obrazek kiedyś zniknął to około 100g/s powietrza przy 6200 obrotów]
  14. 2 lata temu dosztukowałem ukręcony wężyk a teraz musiałem powtarzać zabieg bo wtedy nie dałem smaru do rurki i pojawiła się nowa rdza. Tym razem nałozyłem ile się dało smaru odpornego na wodę. Zwykły smar też jest do pewnego stopnia odporny ale użyłem specjalny o podwyższonej odporności do zastosowań morskich na mydle wapniowym. (Też taki dałem do trzpieni przednich wycieraczek i do przegubów siłowników bagażnika, bo tam też miałem sucho ). Miałem tez problem ze słabym pasowaniem dyszy do rurki w której się kręci ( a nie tej zasilającej w płyn) i użyłem teflonowej taśmy hudraulicznej do uszczelnienia tego miejsca. Dzięki temu można precyzyjnie dobrać grubość uszcelnienia a teflon jest bardzo śliski i też nie powoduje nadmiernego oporu, który by ukręcał wężyk.
  15. może tylko przypomnę, że fachowe usuwanie wycieku spod przykrywy zaworów składa sie z następujących elementów: 1 czyszczenie powierzchni styku 2 nowa uszczelka dobrej firmy 3 żadnych silikonów 4 klucz dynamometryczny (najczęściej dokręcamy siłą 10Nm) 5 stopniowe dokręcanie. wersja uproszczona/partacka: 1 nawalić silikonu 2 przykręcić na pałę (i tak już wcześniej pokrzywioiną w podobnych okolicznościach pokrywę). [W 1,6 pokrywa jest mała i wiele wybacza.]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...