jest może i trochę lepiej - ale do 10,5sek jeszcze daleko. Nie mam kolosalnej mocy na wyższych obrotach
Tak na szybko mierząc (chyba na trójce to się odbyło) z pedałem w podłodze do setki było jakieś 12 sek. Przytrzymałem do czerwonego pola obrotów i zarejestrowałem ten przejazd:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b0511921f3781ee.html
Najgorsze, że nie mam z czym tego porównać. Ale tak na logikę próbując coś zinterpretować, to widzę, że mam wyższe obciążenie silnika przy niższych obrotach (przy tak samo otwartej na max przepustnicy). Jakkolwiek max jaki uzyskałem to 70%. Na zdławieniu silnika ręcznym przy 3500rpm doszło raz do 74% ale to był koniec przyspieszania i oczywiście gaz w podłodze. Maxymalny przepływ powietrza 74g/s. A ile Wam wychodzi przy 1,8?
Jeżeli dobrze rozumiem co znaczy pole "Lambda%", to im wyższe obroty tym większa kompensacja wtrysku na plus - czyli że w istocie ze wzrostem obrotów może dochodzić więcej powietrza niż pokazuje przepływomierz?
Z tego wszystkiego sondę już wymieniłem profilaktycznie, więc chociaż to jest teraz bezwzględnie dobre wskazanie.
Aha, log zrobiłem z klimą bo zapomniałem wyłączyć ale myślę, że to nie ma zasadniczego wpływu...
Inna rzecz jaka mi przchodzi do głowy to zatkany katalizator. Gdybym na wyższych obrotach czuł moc to bym pocisnął w wyższym zakresie - ale jak moc nie przyrasta znacząco to już wolę zredukować bieg chociaż z tego wszystkiego.
- miałem 16 zaworowy ale gaz II generacji był zestrojony na dół obrotów. Poza tym tak z pamięci jak kiedyś porównywałem, to nie było dużej różnicy w wadze, najdalej kilkadziesiąt kg, za to słabszy silnik o 20 konia w fordzie i zdaje się w specyfikacji escorta było też coś koło 10,5 sekund przyspieszenia do setki. Więc coś mi tu k nie gra.
- będzie powabna moc "u góry" to na pewno pocisnę odważniej Na razie prócz hałasu nie mam niczego nadzwyczajengo w górnych zakresach obrotów. Dzięki za info, że tak normalnie jeździcie, ale i tak na czerwone codziennie się nie wybieram, szczególnie na gazie...[br]Dopisany: 08 Lipiec 2010, 19:40_________________________________________________
- ale czy dane z tabeli mówiące o przyspieszeniu 10,5sek do 100km/h mają polegać na ruszeniu z piskiem kół i poślizgiem sprzęgła na obrotach, wyżyłowaniu wszystkiego na maxa, błyskawicznym przekładaniu biegów na granicy synchronizacji, bez opadania obrotów i ciśnięciu na trójce do czerwonego - czy to ma być normalne przyspieszenie drogowe z tym, że z pedałem w podłodze a nie patologiczny drag racing jakiś? Jak to jest czy ktoś mierzył swoje przyspieszenie 1,8?