-
Postów
169 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez Mike_D
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
- Strona 7 z 8
-
-
Tylko że tak jak piszę - nie zmierzę tego bez zdjęcia wężyka a jak go zdejmę to nie wiem czy uda się go nasunąć z powrotem (a póki co nie mogę sobie pozwolić na dzień bez samochodu). Pozostaje mi zaufać IC - choć po tym jak udało im się sprzedać mi linkę do hamulców bębnowych jako "Panie, to do tarczowych" będę im patrzył na ręce
-
Ok, potrzebuję jeszcze jednej rzeczy . Nie mogę w etce znaleźć schematu zawierającego ten wężyk (najbliższe co znalazłem to poniższy EGR ale tam nie ma gruchy) - a potrzebuję go żeby albo dowiedzieć się jaką średnicę ma ten wężyk albo wiedzieć o co konkretnie pytać w intercarsie (z szukajki wiem że mogą być dwie możliwe średnice, a ten wężyk jest w takim stanie że nie wiem czy po jego zdjęciu i zmierzeniu jeszcze dam radę go podłaczyć :/) - zarzuci ktoś schematem / średnicą / fachową nazwą która nie wywoła konsternacji w sklepie ?
-
Audi nie miało osłony pod silnik/skrzynię jak je kupiłem, to pewnie nie pomogło...
Jak już przy temacie weży jesteśmy - jaką ma średnicę to ustrojstwo ze zdjęcia i jak się to kupuje - w aso na metry czy taki intercars też będzie miał?
-
Tak zrobię. Dużo czego na gruszce?
-
-
Wszystkiego nie dojrzę bez wyjęcia obudowy filtra powietrza więc możliwe że pod spodem coś siedzi nie tak - ale skoro turbo przeładowuje zamiast niedoładowywać (a i to przynajmniej chwilowo przeszło po odmulaniu) to może faktycznie turbo było po prostu brudne?
-
Biszczan, robiłem te logi 25.09 (sam je nawet komentowałeś ) - http://a4-klub.pl/showthread.php?p=3040199:
-
Dzięki, chyba za dużo w tematach o 1.8 T siedzę
-
Będę wymieniał plecionkę wydechu, aż się prosi wtedy o wycięcie kata - z drugiej strony, są dwie kwestie: czy efekt przypchanego kata będzie widoczny w logach (link w pierwszym poście) - może nie ma potrzeby? Poza tym, nie wiem czy przypadkiem AJM nie miał drugiej sondy lambda za katem, a jeśli tak to musiałbym od razu grzebnąć soft :/
-
Żeby przedmuchać turbo z nagaru wystarczy utrzymywać takie obroty w których turbo pompuje maksymalną wartość. W Twoim przypadku będzie to 1.1Bar przy jakichś 3000 obr./min. jeśli się nie mylę (zależy jak wyregulowana jest sztanga). U mnie 1.3Bar osiągam przy ok. 2500 obr./min.
Ps. Mike_D jesteś z Poznania więc uderz do Musashiego - na pewno Ci pomoże
Dzisiaj pojeździłem trochę z mocnym postanowiem unikania PSJ i póki co jest ok - wygląda na to że nie był to jeszcze na tyle potężny syf żeby całkowicie upośledzić działanie turbiny . Dzięki za cynk z Musashim - jakby co będę wiedział do kogo uderzać.
Żeby przedmuchać turbo z nagaru wystarczy utrzymywać takie obroty w których turbo pompuje maksymalną wartość.....:eusathink:hmmm, osad w postaci sadzy nagromadzonej na skutek wyjątkowego mulenia silnika (czy też wyłącznej jazdy w miescie) może i przedmucha ale zapewniam Was, że nagaru z powierzchni kierownicy, dźwigni ją poruszającej, łopatek jak i samego "wieńca", na którym pracują łopatki w życiu nie ruszy....
Podejrzewam że bez wyczyszczenia turbiny prędzej czy później się nie obejdzie (jak słusznie zgadleś, jeżdżę głównie po mieście) - póki co jest dobrze, jak problem wróci po prostu ją wyczyszczę i nie będę musiał zgadywać w jakim jest stanie. Dzięki za wszystkie odpowiedzi, człowiek się uczy całe życie
-
Biszczan, dzięki.
alest - ok, teraz rozumiem, myślałem że dobijanie do wysokich obrotów jest szkodliwe w kontekście potencjalnych problemów z brudną turbiną. Przez "odcinkę" miałem na myśli 4200 obr., i tylko okazjonalnie - nie jeżdżę tak na co dzień. A z innej beczki - co w czasie jazdy powoduje zmianę geometrii w maksymalnym zakresie? Bo jeśli nie jest to osiągnięcie b. wysokich obrotów to znaczy że wszystkie teorie z "odmulaniem" auta w tan akurat sposób można o kant d*** potłuc
-
....auto masz od około miesiąca? wiadomo co było robione zanim trafiło do Ciebie? Na myśli mam kwestię turbo, które być może nie było do tej pory czyszczone. Skoro sprawdzenie przewodów podcisnienia sterującego siłownikiem zmieniającym geometrię (warto też zwrócić uwagę na sam siłownik i jego regulację) oraz układu dolotowego zakończyło się pozytywnie może okazać się, że zbiegiem okoliczności po wymianie filtra dały o sobie znać zapiekające łopatki i kierownica turbiny....
Człowiek od którego kupiłem auto tego na pewno nie robił, więc jeśli wogóle, to musiałoby być jeszcze w Niemcowni, min. półtora roku temu - więc mam podejrzenie graniczące z pewnością że nic nie było ruszane. O ile dokładne sprawdzenie przewodów pod obudową filtra jeszcze zrobię, to "sztanga gruchy" (rozumiem że to masz na myśli pisząc siłownik) działa poprawnie.
....zatem jeżeli wykluczysz, że to pozostały osprzęt generuje notlauf'y pozostaje zająć się czyszczeniem turbiny, bo w takim przypadku nagminna zabawa w "przepalanie" wydechu i "butowanie" silnika do odcinki problemu nie rozwiąże a tylko zaszkodzi...
A to jest dla mnie nowa informacja, za którą jestem bardzo wdzięczny - z ciekowości, w jaki sposób może to zaszkodzić? (nie pytam ironicznie, zwiekszenie poziomu świadomości użytkowej to dla mnie zawze ważna sprawa )
zeby turbo przeladowywalo.To musialbys zamienic przewody przy n75.Jezeli spadnie jakis przewod bedzie niedoladowanie.Nie do końca Cię rozumiem, jestem pewiem że nie zamieniłem przewodów przy montażu filtra - w sensie nie ma możliwości żeby wypięcie któregoś przewodu powodowało błąd 17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation ?
-
Pogoda póki co mało zachęcająca do grzebania pod maską, ale jeździć się da . Wróciłem właśnie z sesji wydmuchiwania pajaków z wydechu - pierwsze trzy przejazdy masakra, notlauf przy każdym . Czwarty już przeszedł ok, następne osiem również - kręcił się dpo odcinki bez problemu.
Czy takie zachowanie może wskazywać raczej na nieszczelność czy zabrudzone kierownice spalin?
-
-
Po tych logach widac ze raczej ok.
Wymiana filtra powietrza pewnie nic nie miala do rzeczy. Zbieg okolicznosci...
Może kierownice w turbinie sie czasem przytną...i dlatego czasem tylko lapie tryb awaryjny
Może i przypadek ale znając moje szczęście mogłem coś wypiąć
Zamierzam drania porządnie przegonić w weekend, w skrytości ducha liczę na to że jeśli to kwestia przyciętych kierownic spalin to może pomoże... Dla najlepszego efektu "czyszczącego" lepiej jeżdzić cyklicznie 1500 obr -> 4200 obr -> 1500 obr itd. czy trzymać go cały czas na wysokich?
Co do wtyczki to tak ma być. Rzecz jasna te logi są robione po wymianie filtra?003 i 011 są sprzed - powtórzę je po wspomnianej "sesji czyszczącej", przy założeniu że bogowie doładowania będą łaskawi i nie będzie za bardzo notlaufił
-
IEM w styczniu w Polsce!! Szkoda tylko że w Katowicach
-
dzięki koledzy
-
Sprawa wygląda tak - autem jeżdzę miesiąc, przejechałem przez ten czas jakieś 1500 km, do tej pory wszystko było ok - żadnych notlaufów ani innych problemów z silnikiem, nawet podczas vagowania z kręceniem do 4500 obr. Wymieniłem filtr powietrza (Knecht) - w sumie profilaktycznie ale tak mam. Nie chciałem rozkręcać całej obudowy filtra powietrza więc trochę się naszarpałem żeby go włożyć - i coś chyba musiałem przy tym rozłaczyć przy układzie podciśnienia :/ - problem pojawił się podczas logowania dynamicznego na 3 biegu przy ok 3500 obr - typowy notlauf (na jakieś 8 przejazdów testowych wyskoczył dwa razy).
Pojawił się błąd: 17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
P1557 - 35-00 - -
Usunąłem go, upewniłem się że wszystkie wężyki (te które widać) są popodłączane i zrobiłem dzisiaj kolejny test - wyskoczył notlauf i ten sam bład. W czasie dwóch kolejnych przejazdów było ok - kręcił się poprawnie do 4200 obr.
Czy ktoś miał może podobny problem - jest tam coś czego nie widać a co mogło się rozłączyć? Jeśli to w czymś pomoże, logi dynamiczne są w tym poście http://a4-klub.pl/diagnostyka-vag-32/prosze-analize-logow-246447/#post3040199: (grupy 001,004,008 i 010 robione po pierwszym wystąpieniu błędu, pozostałe wcześniej).
Aha, podczas montażu filtra odłączyłem dwie wtyczki przy przepływce - jedna z nich ma 5 pinów - ta w kształcie (-----| , ale jej gniazdo ma metalowe styki tylko przy czterech - tak ma być czy coś tam brakuje?
-
Uzupełniłem 001,004,008 i 010 - jeszcze raz proszę o rzut okiem
-
Koledzy mam takie pytanie na kanale 51 temperatura krazy w granicach 90-93 a na liczniku nie całe 90 do tak musi byc czy cos jest nie teges??
Jeśli wskazówka licznika nie pokazuje idealnie 90 to coś jest nie tak.
-
cóż, i tak rekompensuję sobie spaleniem podczas 300+ km tras ^^
-
AJM, cztery dni jazdy po zakorkowanym Poznaniu (raczej krótsze trasy) + nocna sesja Vag-owania z wielokrotnym butowaniem na trójce do 4200 obr - po przejechaniu w sumie 172 km i dolaniu do pełna spalanie wyszło 7.2 litra / 100 km. Norma?
-
Nie jestem ekspertem ale w tematach z chłodzeniem często pojawia się para czujników G2/G62 - szukajka na forum powie Ci więcej niż ja
-
Miałem walnięty termostat i mimo to byłem w stanie osiągnąć po odpowiedniej jeździe 90 stopni ale zaraz potem i tak spadała - ile czasu zajmuje Ci dogrzanie silnika?
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
- Strona 7 z 8
wyciek przy turbinie
w Audi
Opublikowano
Silnik się dość mocno poci, w miejscach widocznych na zdjęciach (po dłuższych postojach znajduję kilka kropli oleju pod autem) - na bagnecie specjalnie nie ubywa ale drażni mnie to; będę robił kilka rzeczy u mechaniora w przyszłym tygodniu więc pewnie i to, ale profilaktycznie wolałbym wiedzieć z góry co to może być (i jakich kosztów się spodziewać) - pomoże ktoś?