Nie, nie mam problemów z tego powodu przecież mam własne konto i nie licząc tej siary jak kiedyś miła pani z banku zajrzy mi do wpływów...
odnośnie weekendu, jak widać nic do siebie nie pasuje, ogólnie lipa na maxa
ja nie będę stwarzał problemu braniem urlopu dla wypicia paru piwek, bo taka okazja jeszcze będzie, więc odpuszczam sobie