jak zgubiłeś na śniegu to sie znajdą , Miron Ci pomoże szukać , ma wprawe. Co nie Mirek ?
dokładnie - bo to raz się szukało
Ty to w ogóle jest talent, po nartach wsiadł do APU i mówi, ej zgubiłem kluczyki, no to jedziemy do domu, a ja zdziwko i mówie, "Miron, to idz szukaj bo zgubiłeś kluczyki" a Miron na lajcie, no co Ty, jedziemy, kiedyś się znajdą, ja znów zdziwko "Miron, no co Ty, chodź je szukać" a Miron: nie no, kiedyś się znajdą, przecież nie będę płakał na kluczykami
jednym słowem, jaja ze stali
ja to bym przekopał cały podjazd żeby znaleźć te klucze, a On tak na lajcie [br]Dopisany: 29 Styczeń 2010, 14:45_________________________________________________a tak w ogóle to Hej Katowiczanie