Miron, a tam ta trasa jest jakaś bardziej prosta? tak żebym się mógł gdzieś zatrzymać :gwizdanie: ?
bo jak ja byłem w górach to byłem na krótkiej i super stromej górce, gdzie ledwo co umiałem wyhamować, a i oblodzona
[br]Dopisany: 31 Grudzień 2009, 15:53_________________________________________________chociaż jak pomyślę o desce, to przypomina mi się surfing, też mnie ta decha nie słuchała bo nie chciała wracać:/
ehhh może być ciekawie :>