Co mi się z nią działo? To zacznijmy od samej głowicy potem doszły wtryskiwacze zaznaczam żę tankuje tylko na schellu (nie upieram się żę ta stacja jest najlepsza ale nie jest to jakaś przydrożna), od jakiegoś czasu zaczynam też mieć jakieś szarpanie i lekkie dławienie poniżej 2000tys obr., nie wiem co jest grane bede na przeglądzie to sprawdze, również nie pokoją mnie odgłosy spod maski jakby takie szuranie które również wydobywa się przy niskich obrotach i lekko wcisniętym pedale gazu, gdy mu wcisne już mocniej to ten dzwięk ustępuje (najcześciej go słychać na 2 i 3 biegu). Powiem tak przed zakupem było bardzo mało opini na temat tego silnika no bo trzeba przyznać jest to rzadkość z poruwnaniem do innych 2.0, których opinie są mieszana a to pękające głowice a to turbo siamto i owanto, rok produkcji mojego to 2006.12.21 czyli modelowo 2007 niby tzw choroby wieku dziecięcego powinny być już poprawione, jak narazie to troche dołożyłem do auta zwłaszcza głowica, trudno żębym był podjarany zwłaszcza żę nie piłuje tego samochodu. A poruwnując go 1.9 gdzie auto było grubo po modach to troche boli