Ragga zawsze możesz wziąć U. na lodowisko na Stegny, tam jest fajnie. Łyżwy wypożyczasz na miejscu. Po wysiłku najczęściej człowiek robi się głodny,więc zabierasz ją do którejś z knajp, które wskazał Fly, albo do Adasia, gdzie jest za***iste jedzenie. Po powrocie do domu czeka na nią niespodzianka, najlepiej coś sprawdzonego i oklepanego, ale bardzo romantycznego co lubi, zostawiam to Tobie i czeka Cię "stosunkowo udana noc"