Nie no wiadomo ze cale gowno ale jednak
To tylko na plus bo zamiast zdejmowac dobre elementy do zmiany to mam taniej auto Blotniki sa ok , zderzak leciutko uszkodzony , w sumie do wywalenia to maska i grill , pas przedni deko pogiety ale spokojnie do naprawy i lewa lampa polamana No i te nieszczesne poduchy. Raga wroci z dojczow bedzie dzialal z deska
A co tam jeszcze masz? Jak na razie to mam z uszkodzen do zlikwidowania : silniczek wycieraczek ( polamany mechanizm nie dziala strona pasazera ) , kostka polaczeniowa drzwi od kierowcy skorodowana ( uszkodzony byl ten gumowy waz i woda sie dostala :/ ) , szybe do wymiany ( peknieta od chyba poduszki ) Aaaa wezyki hamulcowe front mam niezaciekawe