Paweł czuje sie jak stary emeryt.Najgorsze jest to że ,,chodzę" na kolanach.Może za kilka dni ruszę o kulach.Nie będę mówił że boli bo to i tak nic nie zmieni.Szkoda że nie moge jeszcze chodzić.Poszedłbym do garażu,troche przepalił autko itd.W połowie wrzesnia do kontroli,może druty wyjmą,a może jeszcze w gips wsadzą,a póżniej rehabilitacja.Lekarz mówił ze do kilku miesięcy moze to potrwać.Ważne abym już chodził o kulach to i na spot przyjadę.