o stary. ryj to mało powiedziane. pompa out, rozrząd out, sanki w dół, silnik do góry i dopiero jest tam dojście do jednej śruby. dzień roboty, żeby j**aną uszczelkę za ~20zł (ASO) wymienić... drugi dzień składania, ustawienie rozrządu, kąt wtrysku, et cetera. Jest z tym zabawa, tyle powiem i musi to robić ktoś ogarnięty, nie dziwie się, że nikt Ci się nie chce tego podjąć, bo sam przez to przechodziłem.