OQS

Jak najbardziej, najlepiej zacząć sprawdzać od najprostszych rzeczy, przewody w tej osłonie, wtyczka przy zamku, zamek, i jak kolega wyżej napisał jednostka sterująca.

No to sytuacja idzie w stronę uwalonego wzmacniacza. Pisałeś że go otwierałeś, dobrze siedzą wszystkie gniazda? Ostatnio walczyłem z niedziałającym wzmacniaczem i przyczyną okazało się gniazdo przewodu remote które fabrycznie było kiepsko przylutowane i ładnie siedziało w obudowie na swoim miejscu ale nie łączyło, także warto zajrzeć bo czasem są takie pierdółki. A jak nic takiego to jakiś serwis.

witam!

Dziś mam trasę do Wawy, na alllegro znalazłem w Bydgoszczy ten sterownik - nie wiecie, kto mi tam jest w stanie wlutować? Pozdro[br]Dopisany: 14 Maj 2011, 06:06_________________________________________________ No i wstawiłem sterownik, wentylator kręci, a problem dalej istnieje .... pozdro[br]Dopisany: 16 Maj 2011, 17:55_________________________________________________

Z jakiegoś powodu ulega zalodzeniu parownik, dlatego coraz słabiej wieje. Dziwi mnie tylko dlaczego również na ECONie.

Dowiedziałem się, że ECON nie wyłącza sprężarki....

Skąd tatkie rewelacje? Instrukcja mówi jasno: ECON- Wyłaczenie urządzenai chłodzącego. Znam jedną sytuację kiedy klima nie wyłączy się na ECONie, ale to musiałby być zacięty w pozycji otwartej zawór wydajnościowy sprężarki

Może chodzi o to że w tym konkretnym przypadku ECON nie wyłącza i na tym polega awaria.

Jasne że jest tego sporo ale nie chcę wydawać na to tysiąca złotych (pierwszy link - 660zł, drugi - 2000zł), w pierwszym poście prosiłem o opinie na temat tych w okolicach 200 zł (jest wysyp na allegro), żeby dowiedzieć się czy jest sens.

Z diodami bym uwazal, bo to nie zrodlo swiatla bez homologizacji, wiec mozesz zaplacic mandacik jak przykuja one uwage niebieskich.

Jeśli świecą w podczerwieni?

Racja dlatego napisałem że na rzepie, żeby w razie czego gdyby samochód miał nocować w dziwnym miejscu to łatwo było wyjąć, poza tym pod daszkiem chyba wcale by się w oczy nie rzucało.

Daje rade telefon w nocy? Bo zastanawiam się czy jest sens kupować w razie czego te wersje z diodami IR, nie wydaje mi się żeby były potrzebne ale po coś je montują, przydała by się opinia kogoś kto miał okazję z takim czymś jechać.

Też dobre rozwiązanie ale ma taką wadę że wymaga ciągłej obsługi, ja myślałem nad tym żeby zamontować taką płaską kamerkę np. na rzepy pod daszkiem przeciwsłonecznym, doprowadzić jakoś elegancko zasilanie żeby tego nie było widać i po ustawieniu byłaby praktycznie bezobsługowa.

W pierwszej kolejności sprawdziłbym przewody w gumowej osłonie pomiędzy słupkiem a drzwiami, lubią się łamać.

Dokładnie tak. Nie ma potrzeby jechania z szybą w dół. Szyby na górę - puścić przycisk i ponownie go podnieść na 1 sekundę.

Słyszałem opinie że to przypadłość tego modelu, u mnie również lubią zaparować po myciu.

jak wrzucisz luz to spalanie jest pokazywane takie, jakie zapamiętał ostatnio komputer(nie pokazuje spalania na biegu jałowym).

Jesteś pewien że nie pokazuje? Wydaje mi się że sytuacja którą opisałeś że pokazuje spalanie ostatnio zapamiętane ma miejsce tylko w przypadku zatrzymania samochodu. Natomiast gdy podczas jazdy wrzucimy luz to pokazuje chwilowe spalanie zależnie od prędkości tak do litra. Komputer próbkuje co 30 metrów i żeby to zauważyć trzeba trochę na tym luzie przejechać, jeśli przejedziemy mniej niż 30 metrów to faktycznie będzie pokazywał ostatnio zapamiętane.

Został do sprawdzenia jeszcze bezpiecznik na przewodzie zasilającym, chyba że mierzyłeś już miernikiem przy wzmaku że zasilanie jest.

Witam.

Zacząłem się ostatnio interesować tematem kamer samochodowych służących jako rejestratory trasy i chciałbym zasięgnąć opinii o takim sprzęcie. Nie ukrywam że interesuje mnie raczej dolna półka cenowa, bez gps, diod, itp. Coś w tym stylu:

http://allegro.pl/kamera-samochodowa-rejestrator-trasy-monitor-2-5-i1596994847.html

Sporo jeżdżę samemu, głównie w nocy i w razie jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia nagranie mogło by mieć kluczowe znaczenie. Do tej pory takiej sytuacji nie miałem i wolałbym żeby kamerka się nigdy nie przydała ale chyba każdy się zgodzi że nasze drogi nie są zbyt bezpiecznym miejscem, a i nie rzadko zdarza się sytuacja że winnym uznaje się nie tą osobę (bo kolega-świadek, bo plecy, bo policjant tak twierdzi, itp.) Sytuacja "standardowa" ktoś stacza się lub cofa Ci w maskę bo nie zauważył że już ktoś za nim stoi po czym twierdzi że to Ty w niego wjechałeś, świadka nie masz a ludziom dookoła nie chce się być świadkiem.

Jeśli są na forum użytkownicy czegoś takiego to będę wdzięczny za opinie.

Jasne że powinien być, wszystko ok u Ciebie z temperaturą np. podczas stania w korku?

Do tego są jeszcze ++++ akustyczne, bagarznik działa jak pudło rezonansowe.

Akurat pod względem akustycznym głośniki w półce to najgorszy wybór, sugeruję zgłębić temat przed wypisywaniem takich rzeczy.

Nie muszę zgłębiać tematu tylko wsiadam i słyszę. Znam parę osób które wozi tubę w bagażniku. Z samej obserwacji widac że głośniki niskotonowe są w większych zabudowach a wysoko tonowe odwrotnie.

Jeśli nie masz ochoty zgłębiać tematu to proszę powstrzymaj się od wypowiadania na temat o którym nie masz pojęcia bo tylko wprowadzisz innych w błąd. Jak już zauważyłeś głośniki niskotonowe potrzebują obudowy i właśnie to jest jednym z argumentów przeciwko montowaniu ich w półce, bagażnik TO NIE OBUDOWA, nie spełnia wymagań żadnego typu obudowy głośnikowej (szczelność, sztywność, dobór do parametrów głośnika, strojenie w przypadku obudowy bass-reflex, itd.) A pudło rezonansowe to jest w gitarze.

koledzy co do pasków to myslicie że jak sie zabezpiecza cysterny wożące paliwo przed takimi rzeczami w czasie za lub rozładunku koże pójśc iskra prawda jadąć za cysterną zwróccie uwagę że na końcu naczepy jest taki jakby pas gumy on nie jest dla bajeru nawet jak sam nie dotyka nawierzchni to z tyłu są schowane od środka pasy uziemiające umocujcie pod samochodem minimum jeden i po problemie nic lepszego nie wymyślono ja bynajmniej nie słyszałem

Jeśli chodzi o załadunek i rozładunek to cysterny uziemia się za pomocą przewodu, tak samo jak samoloty do tankowania.

Do tego są jeszcze ++++ akustyczne, bagarznik działa jak pudło rezonansowe.

Akurat pod względem akustycznym głośniki w półce to najgorszy wybór, sugeruję zgłębić temat przed wypisywaniem takich rzeczy.

A jeśli w dowodzie nie masz tego napisanego wprost to pewnie maksymalna masa całkowita (pole F1) minus masa własna (pole G). Chociaż wartość ta nie jest jednoznaczna z tym co można wpakować do bagażnika bo trzeba uwzględnić masę kierowcy, pasażerów, paliwa i wyposażenia nie wchodzącego do masy własnej.

A czy moge tak podłaczyc , czy jest to absolutnie nie dozwolone ?

To jest absolutnie nie dozwolone, i jeśli wpadasz na takie pomysły to tak jak kolega wyżej sugeruję żeby dać to do podłączenia komuś cokolwiek ogarniętemu w temacie.

Ale ja nie chce zeby mi glosniki chodzily na wzmacniaczu!! Chce zeby sama skrzynia basowala byla podpieta do wzmacniacza.

Ten symboliczny głośnik na rysunku to właśnie głośnik basowy w Twojej skrzyni, podłączając głośnik basowy swojej skrzyni podłączasz właśnie swoja skrzynię.. Już OK?

jak juz połącze plus z minusem to mam tam dac plus ze skrzyni czy minus ?

Plusa z minusem łączysz przez głośnik tak jak na rysunku, pozostały plus i minus zostawiasz wolne, rozumiem że impedancja głośnika dobrana do mostka wzmacniacza?

SHELL POLSKA BIULETYN 28/07/04

W nawiązaniu do rozpowszechnionego niedawno filmu wideo o elektryczności statycznej, pokazującego pożar, który przydarzył się młodej kobiecie, która w czasie tankowania paliwa wsiadła na chwilę do samochodu, po czym wysiadła i bezpośrednio po tym dotknęła pistoletu węża dystrybutora, przeprowadzona została analiza podobnych wypadków.

W związku z coraz powszechniejszą samoobsługą na stacjach benzynowych należy ostrzegać ludzi o możliwości wybuchu pożaru, wywołanego przez elektryczność statyczną w czasie tankowania paliwa do samochodu.

Przeanalizowano 150 pożarów tego rodzaju

i uzyskano zaskakujące wyniki:

Wśród wspomnianych 150 wypadków, więcej z nich przydarzyło się kobietom niż mężczyznom ze względu na to, że mają one zwyczaj wsiadania do samochodu

i wysiadania z niego, podczas gdy paliwo jest nadal tankowane.

W większości wypadów ludzie ponownie wsiadali do samochodu, w czasie gdy paliwo ciągle jeszcze przepływało wężem dystrybutora (jest to związane

z montażem blokad na pistoletach nalewowych).

Gdy po zakończeniu tankowania wysiadali z samochodu, aby wyjąć pistolet z wlewu paliwa, wybuchał pożar

w wyniku wyładowania elektrostatycznego.

Większość osób uczestniczących w wypadkach nosiła obuwie na gumowych podeszwach i odzież z włókien syntetycznych.

Podczas tankowania paliwa nie wolno używać telefonów komórkowych. Powszechnie wiadomo, że to opary wydobywające się z paliwa są czynnikiem, który się zapala i wywołuje pożar przy zetknięciu z ładunkami elektrostatycznymi.

W dwudziestu dziewięciu, spośród przeanalizowanych przypadków, ludzie ponownie wsiedli do swoich samochodów, a później dotknęli pistoletu węża podczas procesu tankowania. Dotyczyło to samochodów różnych marek i modeli.

Siedemnaście pożarów wystąpiło przed, w trakcie lub bezpośrednio po zdjęciu korka wlewu paliwa, jeszcze przed rozpoczęciem tankowania.

Gromadzenie się ładunków elektrostatycznych wynika często z tego, że odzież osoby wsiadającej lub wysiadającej z samochodu ociera się o tapicerkę siedzeń. Dla uniknięcia tego zjawiska zaleca się, aby NIKT nie wsiadał do samochodu ani z niego nie wysiadał podczas tankowania paliwa. Wsiadać do samochodu lub wysiadać z niego można wyłącznie PRZED rozpoczęciem lub PO zakończeniu tankowania i zamknięciu korka wlewu paliwa.

W razie wylania się lub rozpryśnięcia paliwa

NALEŻY ZASTOSOWAć MAKSYMALNE ŚRODKI BEZPIECZENSTWA.

Natychmiast po rozlaniu wydobywają się bowiem bardzo łatwopalne opary, które mogą ulec zapłonowi od iskry spowodowanej wyładowaniem elektrostatycznym lub iskry towarzyszącej włączeniu urządzenia elektronicznego (telefon komórkowy, pilot zdalnego sterowania itp.) czy też od elementów tankowanego pojazdu. PRZED ponownym uruchomieniem silnika rozlane paliwo musi być zebrane lub unieszkodliwione przez personel stacji.

PRZY TANKOWANIU

KIEROWCA: Powinien zatrzymać samochód, zaciągnąć hamulec ręczny oraz wyłączyć silnik, radio i światła.

NIGDY: Nie wolno ponownie wsiadać do samochodu, gdy trwa nalewanie paliwa do jego zbiornika.

ŚRODEK OSTROŻNOŚCI: Należy sobie wyrobić nawyk zamykania drzwi samochodu przy wysiadaniu

i wsiadaniu, bowiem w ten sposób ładunek elektrostatyczny zostanie rozładowany wskutek dotknięcia metalowych elementów nadwozia.

Po zamknięciu drzwi należy DOTKNĄĆ METALOWEJ CZĘŚCI NADWOZIA przed dotknięciem pistoletu dystrybutora. Dzięki temu ładunki elektrostatyczne, nagromadzone w ciele człowieka, rozładują się na metal nadwozia, a nie na pistolet dystrybutora.

NALEŻY PRZESTRZEGAĆ PRZEPISÓW BEZPIECZEŃSTWA

Jest to nasze zadanie codzienne, które podejmujemy zarówno w obrębie jak i na zewnątrz przedsiębiorstwa. Niniejszy biuletyn ma na celu powszechne uświadomienie tego zagrożenia.

Prosimy o przekazanie tej informacji WSZYSTKIM znajomym i członkom rodziny, zwłaszcza gdy

w ich samochodach podczas tankowania mogą się znajdować dzieci. Dziękujemy za jej dalsze rozpowszechnianie.

Źródło: http://forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=677.0;wap2

http://www.motofakty.pl/artykul/prad_na_karoserii.html

Czyli zdania są różne, mam niecałe 5k kilometrów do wymiany oleju i filtrów to chyba przy okazji wymienię ten płyn, koszt nie powinien być duży a będzie spokój. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Na jakiej płycie jest a4 ??

PL46 - Exeo, Passat, itd.. (B6,B7)

Passat nie jest na PL46 tylko PQ46

Zgadza się, moje niedopatrzenie.