A ja nie mogłem dzisiaj ogarnąć klimy
Zaczęły mi parować szyby, bo padało, i za cholerę nie wiedziałem, jak i co ustawić, no mówię Wam, cyrk...
W pewnym momencie to już tak zaparowały, że czułem się jak w Maluchu
[br]Dopisany: 07 Listopad 2010, 16:18_________________________________________________Dobrze, że chriss podesłał mi linka do instrukcji obsługi, to się "doszkolę", bo normalnie wstyd
Ale tak to jest, jak się nigdy nie miało auta z klimą.... :gwizdanie: