Ty się nie śmiej
Mój znajomy to za***isty fachowiec, znam go od lat, pracowaliśmy razem kiedyś.
Ja mu pomogę, on mi pomoże, wszyscy będą zadowoleni
A ja przy okazji się czegoś nowego nauczę, dowiem, kluczem pomacham - każdy korzysta
Teraz znajomy razem z kolegą wynajmują warsztat, kolega znajomego to też niezły "wymiatacz", chcą coś sami rozwinąć, wróżę im duuuużo klientów.
A obaj pracują poza tym normalnie na etatach, a to swoje rozwijają "po godzinach".
Już mają roboty w pipę, moja A4 już trzeci dzień czeka na swoją kolejkę.
Bo warsztat, który wynajmują ma jedną wadę - mały jest (na 1. auto)
Próbowaliśmy dzisiaj razem z tym Oplem Zafirą wcisnąć moją A4 na jeden kanał, ale kurna zabrakło pół metra
[br]Dopisany: 27 Październik 2010, 00:13_________________________________________________Dobra, chyba trzeba iść spać, bo jutro jeszcze Pug Partner czeka na wymianę sprzęgła no i mój następny na zawias z przodu i heble z tyłu
A w piątek następny Pug na sprzęgło (206)...