blandman

kwestia gustu jesli chodzi o środek, ale napewno nie kupiłbym tego diesla 3.0. Mija się z celem. Lepiej 3.0 w benzynie. Śmiga fajniej a koszt zakupu niższy. A ten diesel też lubi wychlać

Od wojskowego. pet3r, niestety nie wiem kiedy dokladnie wejdzie w zycie. Mam nadzieje, ze jak najszybciej. skoro od wojskowego to nie wierzyłbym w to. w wojsku jest zawsze największy zament i najwięcej plotek bo takie sprawy dotyczą najbardziej własnie ich. ja obstawiam ciągle, że ostatni pobór to listopad...

Moje gniazda w radiu wygladaja troche inaczej niz na schemacie, który przedstawił sokolnh. mam jeszcze jedno gniazdo w miesscu gdzie ona ma ramka z jakąs notaką. W tej chwili mam podłaczone dwie kostki (srodkowa i górna wg schematu). Da sie coś zrobić zeby jednak te głosniki grały na tym radiu?

Może ktoś napisze krok po kroku jak to zrobić?

Jestem kompletnym laikiem w tym temacie... A do czego mam tą kostę przypiąc? tzn jakie kable mam do niej podłączyc?

Rozłączony napewno nie może być bo w poprzednim radiu by też nie działało. Myle się? Zreszta dzis spróbuje to sprawdzić.

Czyli mam znaleźć, które kable są od tylnych głosników i podpiąc pod kolejną kostke? I to wystarczy?

Czesc. Troche wątków przejrzałem i na taki sam się nie natknąłem wiec zakładam temat. Miałem wczesniej kaseciaka philipsa (chyba montowany w serwisie w holandii) ale nie miał rds i nie działało podswietlenie wiec postanowiłem zmienić. Kupiłem chorusa. Kostki były oryginalne wiec niby nie było problemu z podpieciem. Radio działa ale graja tylko cztery przednie głosniki a w tylnych cisza. Dziwi mnie to że poprzednie radio było podłączone tak samo i tylne głośniki działały. Chorus ma fadera wiec co może być przyczyną? Jakaś niesprawność radia? Prosze o pomoc.

A jest ktoś kto czyta ten wątek i był w wojsku? Może się wypowie czy całkowicie stracił ten czas, który spędził w wojsku?

To troche dziwne, bo wiem, że bedzie pobór jeszcze w listopadzie. Zapowiadają, że ostatni a potem ma byc tylko zaciąg ochotników. Ale czy to rzeczywiscie tak będzie to się okaże.... a dlaczego chcecie się od tego wykrecać?

To z olejem troche mnie pokrzepiłes. Ale z tymi samochodami właśnie tak jest. Kumpel od kilkunastu lat sciaga auta z Niemiec i Holandii. Miał wobec tego nie raz okazje jechac autami z salonów niemieckich. Np toyota hilux na nasz rynek jest robiona w RPA a na Niemcy w Japonii i Angli. Materiały uzyte do wykonczenia są gorsze. To samo jest z vw. Dlaczego passat kupiony w salonie w Polsce skrzypi po przejechaniu po naszych drogach 100 tys km a passat z Niemiec po przejechaniu tego dystansu (majac iles set km pokonancyh w Niemczech) nie skrzypi? No ale zrobił sie juz OT...

Wyobraź sobie taka sytuacje: jest rozlewnia oleju (nieważne jaki olej), pracuje w niej 100 pracowników, z których każdy ma samochód i przynajmniej raz w roku wymienia olej. Myslisz, że kupuje w sklepie? po co, skoro ma w pracy pewny olej i może mieć go duuuuużo taniej. Wystarczy, że pojdzie do sklepu i kupi najtańszy olej jaki jest na rynku i uzupełni potem brak w firmie. I w ten sposób on ma dobry olej do swojego auta a my jeździmy na tyhc miksturach, które trafiają do sklepów. Mam nadzieje, że się myle ale na wszelki wypadek wole kupować oleje nie rozlewane w Polsce. Myśle, że w Niemczech, Francji czy Szwajcarii ludzie aż tak bezczelnie nie kombinują jak u nas. Pozdrawiam. p.s. A co do porównania vw do audi to wiadomo, żę róznią sie jeszcze jakością cześci. W dodatku auta wypuszczane na rynek polski są gorsze niż te wypuszczane na drogi niemieckie.

Teraz na tyle dużo ludzi jeździ na zachód ze bezproblemu można kupować tam olej bo te rozlewane u nas to wielka niewiadoma. A poco płacić za castrola jesli w bańce bedzie i tak lotos... o midlandzie słyszałem, że to Qaeker State tylko zmienili nazwe, no i jesli nie jest rozlewany u nas to jest super olej.

Jeśli policja juz dostała zgłoszenie to nie mogą się z tego wycofać chyba, że poszkodowany wycofa skarge. A namiarów na niego raczej nie powinni Ci dać - ustawa o ochronie danych osobowych. Sądów nie ma się co bać. Aby żona była spokojna, grzeczna i opanowana. No i skruszona. Z tego co wiem to nie ma czegoś takiego jak ucieczka z kolizji. Ucieczka jest brana pod uwage jeśli chodzi o wypadek. Przecież Twoja żona nawet nie poczuła i nie zauważyła, że obtarła tego golfa. Kiedyś zostałem poszkodowany w podobnej sutuacji. Kierowca poprostu sobie odjechał. Pojechałem za samochodem sprawcy aż pod jego dom. Oczywiscie ta kobieta się wypierała, twierdząc, że chcę wyłudzic kase. Wezwałem policję. To jej też nie przekonało. Sprawa poszła do sądu bo nie chciała przyjąć mandatu. W sądzie nawet biegły był po jej stronie ale sprawiedliwość wygrała. Było to w lecie 2005 roku i kobieta dostała grzywnę w wysokości 300 zł. Koszty sądowe na skarb państwa (z tego co wiem to najcześciej tak właśnie robią). Punktów karnych nie przyznali. A ja po otrzymaniu pisemnego wyroku poszedłem na komisariat i tam dali mi namiary na jej ubezpieczenie. Z ubezpieczycielem nie było problemów. Innym razem koleś jadąc audi v8 próbował wymusić pierwszeństwo i lekko uderzył w moj samochód a potem uciekł . Probowałem go dogonić ale on miał pod maską grubo ponad 3 litry pojemności a ja miałem 1.4. Z numerów rejestracyjnych miałem tylko litery i dwie pierwsze cyfry. Znaleźli go i w sądzie dostał 300 zł grzywny za prowadzenie bez uprawnień i spowodowanie kolizji a koszty sądowe jak zwykle na skarb państwa (grudzień 2006). Też poszło z jego OC. Po to płacimy ubezpieczenia, żeby w takich sutyacjach z tego korzystać. Dogadywać się można jesli koszt "dogadania" wyniesie mniej niz składka OC.

Tego się obawiałem. Dzieki za pomoc. Pozdrawiam.

Witam! Zastanawiam się nad takim radiem. www.allegro.pl/item293527313_audi_concert_ii_cd_do_audi_a4_b6_z_chromem.html Sprzedający napisał ze pasuję do audi powyżej 2001 roku. Będzie pasować do b5 z 1998 roku? Pozdrawiam.

możesz poszukać wśród modeli sprowadzonych z Włoch. Kumpel własnie taka miał i żadnej rdzy, oczywiscie natychmiast zakonserwował.

Ja kupiłem sobie razem z okularami korekcyjnym nakładki przeciwsłoneczne z polaryzacja (ważne !). na kazde szkło oddzielnie. trzymaja się na trzech silikonowych "haczykach". Najbardziej pomagają w dzień bo nie ma żadnych odblasków od innych samochodów no i słonce nie przeszkadza. Też jeżdżę w nocy i naprawde polecam. Jest wtedy ciemniej niż bez nich ale światła samochodów z naprzeciwka są mniej rozproszone i oko mniej się męczy. Radzę Ci wybrać się poprostu do optyka aby dobrał do Twoich okularów. dwa lata temu zapłaciłem za to cudo 100 zł i naprawdę uważam, że to jedne z najlepiej wydanych przeze mnie pieniędzy. Nie kupuj takich rzeczy na allegro, bazarach czy w marketach.

osobiscie miałem primere z 93 roku i sunny z 94. Zero problemów. Zadnych awarii W almerze silnik 1.4 to właściwie to samo co miałem w sunny. 90 KM 16V napewno sobie radzi. Spalanie w almerze kumpel miał w okolicach 7 l/100 km w cyklu miejskim i z klima więc nie ma tragedii. Swoim sunny zszedłem kiedys na 4,5 l/100 km. Szukając almery patrz dokładnie na blacharke. Głownie progi i nadkola. Silnik nie do zajeżdzenia, czy to diesel czy benzyna. miałem okazje jechac primera z tym dieslem, który był tez w almerze montowany. 75 KM więc polotu nie ma ale do toczenia wystarczy a przy tym spalanie w okolicach 5 l/ 100 km. polecam forum nissanklub.pl. Czasem można tam znaleźc jakis ciekawy egzemplarz. Ogólnie polecam.

Wzór odwołania jest ogolny. napisz podając numer szkody, że nie zgadzasz się z wyceną i chcesz ponownej. Skoro kase Ci wypłacili to wywiazali się z 30-dniowego terminu i teraz bedą się napewno ociągać ale nieodpuszczaj. Kazda złotówka się liczy.

Ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłacenie odszkodowania od momentu zgłoszenia szkody. A ty masz ten cas na odwołanie. Pisz odwołanie. Przeciez przed tym zdarzeniem samochód miałeś w super stanie. Cześci też przecież chcesz nowe i oryginalne więc nie zgadzaj się na naprawe blacharska. A lakierować też przecież nie chcesz u "Pana Henia" tylko w serwisie Audi, a jakie tam są ceny to każdy wie. Pisz odwołanie jak najszybciej. Jesli masz samochód zdolny do jazdy to wytrzymasz. Powodzenia.

Najłatwiej będzie napewno w serwisie. Wcale nie musi być drogie. Czasem warto sprawdzić, bo zdarza się, że niektóre zakupy lepiej robic właśnie w ASO. Przynajmniej masz pewność, że będzie dobre.

ponownie polecam della, a model to juz sami musicie wybrać bo ja mam inspiron 1300, który jest raczej starszy bo kupiony ponad rok temu i ma jeszcze dość toporne kształty. Jest bardzo wytrzymały. wytrzymał irackie upały i wytrzymuje jak narazie nasza jesień. Też często wożę go w bagazniku, choć nie w yarisie Brat ma identyczny i tak samo zero problemów. Swojej siostrze też poleciłęm della ale ona jeszcze nie kupiła. Zastanawia się nad kolorem Szczerze polecam.

Witam. Wiem ze to nie jest forum bmw ale chodzi o samochód brata. Niestety forum bmw nie jest tak pomocne jak nasze. Silnik 2.0 d 136 KM, 1999 rok. Czasem odpala za pierwszym razem a czasem trzeba go krecić. Nie ma znaczenia temperatura. Np. dzis przy ujemnej temperaturze zapalił po nocy za pierwszym machnieciem. Czy to będą swiece? Pozdrawiam

bratpit, gratuluję zakupu. ten przebieg... Super wygodny i wypasiony model. nie bój się zimy. Ładnie się prowadzi. bokiem idzie wtedy kiedy Ty chcesz. nie skuś sie na gaz to troche pojeździsz. no chyba, że masz pewny zakład. w e36 w automacie ten silnik na trasie pali tylko 6.5 przy 120km/h a miasto to już inna historia: pali ile wlejesz również gratuluję. kozacki sprzęt. szkoda że nie jest to 240 sx. byłby bez turbiny a w nich turbinki podobno niezbyt trwałe ale to nissan wiec zbytnio w to nie wierzę polecam forum na www.nissanklub.pl