z moją było identycznie, puk, puk i sie załączała , a potem znowu zgon.... , luty sprawdzałem aż w końcu mi sie wirnik rozleciał i kupiłem nową. Przed rozwaleniem wirnika myślałem odwiedzić elektronika... Może Ty spróbuj. Powodzenia!!!!
Ps. Przy ewentualnym zakupie uważaj na model (jest ich wiele), ilość pinów w kostkach i wyjścia na wężyki (w moim modelu pompki spotkałem się z dwoma rurkami i jedną...)[br]Dopisany: 20 Sierpień 2010, 10:15_________________________________________________a i jeszcze dodam że moja też tylko cykała... a jak ją puknąłem chodziła przy otwieraniu ok 25 sek. przy zamykaniu normalnie.