Najgorsze jak ktoś kto się nie zna, kupi gdzieś na giełdzie taki "okaz"
Nie dawno był u mnie klient i się chwalił że kupił S2 nówkę za 700zł na giełdzie, mówię mu że coś podejrzana cena skoro ja skupuję nówki za 1050zł a nie mówię już o sprzedaży, pokazał mi ją i na 1 rzut oka wyglądała jak normalna S2 a jak tylko włączyłem to po kilku sekundach wiedziałem co ma, jak mu wytłumaczyłem to myślał że się pod ziemie schowa i pojechał ścigać gościa którego wątpię czy znajdzie