Witajcie zdegustowani posiadacze Audi różnych roczników, pojemności i systemów zasilania. Czytając niektóre wypociny kopara mi opada...Na temat jakości paliw w naszych stacjach nie ma o czym mówić. Nie ważne z pod jakiej bandery zalejemy takową mieszankę. Chcąc się wypowiadać na temat co lać i gdzie może powiedzieć tylko taka osoba , która robi próby nie jednorazowe w jednym aucie ale poparte dużymi przebiegami w kilku modelach aut. Wyrażę swoją opinie tylko na temat oleju opałowego. Np. VW Transporter roczniki od 2002 do 2007 różne silniki moi klienci przejechali ponad 200 tyś. km bez awarii układu zasilania. Nissan Almera z 2007 rok przebieg około 160tyś. km bez awarii układu zasilania. Citroen C5 rocznik 2008 obecnie pokonał 92 tyś. km i też nic złego się nie dzieje. Dla osłodzenia tematu dodam BMW E60 z roku 2006 śmiga jak złoto już ponad rok ( nie znam dokładnego przebiegu) itd. Do czego zmierzam, otóż kolega testuje obecnie VW Passata 2.5 TDI z 2004 roku na oleju opałowym już ponad 2 lata. Kilometrów nie przebył zbyt wiele coś około 60 tyś. ( na oleju opałowym ! ) Wszystkie przeglądy robi w ASO. Przed wizytą serwisową zalewa ON na Orlenie aby zatrzeć ślady. Serwisanci nic do dziś nie wywąchali. ( he he ) Wniosek jest jeden. Dobry olej opałowy z pewnego źródła nie odbarwiany jest pewniejszy od ON z szemranej stacji paliw. Widziałem na własne oczy atest oleju opałowego i ON i o dziwo olej opałowy ma mniejszą dopuszczalną zawartość wody !!! Dla wiarygodności tego co piszę robiłem osobiście w zimie test np. na zamarzanie ON zimowego i oleju opałowego też zimowego. I co odkryłem po całej nocy przy minus 16 st. C.... W butelce z ON kasza na dnie i mleko na górze a z olejem opałowym płynna ciecz. Przecinałem dla wiarygodności moich badań kilka filtrów paliwa różnych typów, np. PP , PM , PS i ECO i proszę uwierzyć nie posiadały nawet odrobiny śladów barwnika ! A o takich osadach szkodliwych dla silników diesla przestrzegał pewien inż. w TVN Turbo ( he he he ). Jak braci zmotoryzowanej wiadomo, paliwo przepływa przez szereg elementów zanim dotrze do cylindra aby się po prostu spalić. Jak dotrze do komory spalania i nie pozostawia za sobą śladów to jest sukces. Są opinie użytkowników cięższych pojazdów,że na oleju opałowym ich pojazdy mają większą moc. Dlaczego ? Proszę wyciągnąć wnioski. Kolega pompiarz naprawia kilkanaście pomp zasilających tygodniowo i nie stwierdza awarii , uszkodzeń związanych z jakością oleju opałowego a ma jednak złe doświadczenia z BIO paliwem. Pytanie rodzi się samo, skąd koledzy zmotoryzowani mają takie nie miłe doświadczenia z jakością nabytych paliw w legalnie prosperujących stacjach paliw. Co nam oferują w zbyt wygórowanej cenie stacje paliw ? ... O dalszych testach w nowszych modelach Audi opiszę po przeprowadzonych próbach.
Pozdrawiam.