-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0O c3gla

-
Tak, zostałem przy tej samej komfiguracji i zamówiłem kolejny komplet MTS.
-
Na sprężynach MTS -40mm w połączeniu z amortyzatorami SACHS dobranymi pod zawieszenie fabrycznie obniżone z kołami 17'' jeździłem 4 lata bez żadnych problemów, ogólnie byłem zadowolony. Ostatnio pękła mi przednia sprężyna, a amortyzatory nadal w bardzo dobrym stanie, dodam jeszcze ze zrobiłem na tej konfiguracji ponad 100 tyś km przez te 4 lata.
-
W 2.5 TDI i w innych V6 maglownica może mieć dodatkowo amortyzator skrętu i może nie pasować, ZF z KOYO są zamienne.
-
Sprawdź rozrząd, może pasek przeskoczył, wygląda jakby się pompa przestawiła.
-
Taka analiza nie wiele daje u mnie też wypadła niby pozytywnie, objaw był ten sam, gubił tylko płyn, również nie mogłem się z tym pogodzić w końcu rzuciłem głwice wymieniłem uszczelkę i zrobiło się po problemie. A i robota nie taka zła całkiem ciekawie się robiło jedyny minus to koszta. @pepik - z powodu zbyt dużego ciśnienia w układzie mogą pojawić się wycieki, miałem podobnie myślałem ze to wina chłodnicy, po wymianie uszczelki przestało wyciekać.
-
sprawdź pierścienie ABS czy nie są zabrudzone/uszkodzone i czujniki może się wysunął któryś, wtedy ABS może wariować.
-
1.9 TDI AFN 363.000km zalewany 5w40 chodzi idealnie
-
Pamiętaj żeby nie ruszać wału i wałka po zdjęciu paska, porób znaki pomocnicze zablokuj pompę wtryskową, dobrze napnij pasek między pompą a wałem. W autodacie i "Sam naprawiam" znajdziesz wskazówki a nawet dość dokładną instrukcję. Jeżeli nie jesteś pewny siebie to albo weź kogoś z doświadczeniem do pomocy. Tak jak napisał Duch^ łatwo można bałaganu sobie narobić. Jak się za to zabierzesz to życzę powodzenia. PS Co do instrukcji z forum passata do zablokowania wałka rozrządu zamiast tego liniału można użyć suwmiarki lub płaskiego klucza, ja sam blokowałem kluczem.
-
U mnie w b5 z 1996 341tyś, jestem świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą i po wymianie rozrządu i jeździ dalej
-
Dokładnie tak jak pisze hellbean u mnie twarde węże były jedynym objawem. Tester zawartości spalin w układzie chłodzenia nic nie wykazał, moje wątpliwości rozwiali użytkownicy forum i postanowiłem wymienić uszczelkę pod głowicą. Trochę się to ciągnęło bo robiłem to po pracy ale teraz wszystko działa jak dawniej i jestem zadowolony Niżej jedyne podejrzane miejsce, reszta uszczelki wyglądała dobrze. Uploaded with ImageShack.us
-
Ja wczoraj złożyłem swój silnik przez prace trwało to prawie tydzień. Przejechałem zaledwie 30km ale już mogę powiedzieć ze wymiana uszczelki pod głowicą rozwiązała mój problem. @g1zm0 proponuję Ci sprawdzić czy nie masz oleju w płynie chłodniczym, nie przybyło lub ubyło oleju, czy przewody układu chłodzenia nie robią się twarde, waha Ci się temperatura sprawdź termostat i czujnik temperatury, sprawdź jak ci kopci, czy nie wyrzuca Ci płynu chłodniczego
-
Dzięki za porady i sugestię Dzisiaj zacząłem go rozbierać, przy okazji wymienię rozrząd, paski alternatora i A/C i tak niedługo mnie to czekało więc zrobię za jednym razem. @edit: Uszczelka wyrzucona, teraz czekać do poniedziałku żeby splanować głowicę potem można składać Mam tylko nadzieję że tym sposobem usunę przyczynę mojego problemu. ;(
-
grzeje dobrze nie mam z tym problemów sprawdzałem dla pewnosci godzine temu.
-
@hellbean u mnie dokładnie takie same objawy, już podjąłem decyzję jutro w pracy skompletuje sobie potrzebne graty w czwartek zaczynam go rozbierać. Zajmie mi to kilka dni z racji tego że będę działał po pracy ale na pewno napiszę co z tego wyszło.
-
@piotrsob1 zapomniałem zupełnie, w zeszłym tygodniu jak pojechałem z butem w podłodze to nie musiałem jechać 100km i mi wypluł dobre 300ml płynu. @cowboy1 z ogrzewaniem problemów nie zauważyłem. Teraz już widzę że nie mam na co czekać jeszcze w tym tygodniu zabiorę się za rozbieranie silnika. Dzięki