Skocz do zawartości

sebolec

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sebolec

Osiągnięcia sebolec

0

Reputacja

  1. Ja myślę, że przede wszystkim należy zacząć od sprawdzenie wentylatorów. Czy w 2,6 jest wisko? Jeśli jest, to wentylator silnika powinien chodzić cały czas. I nie powinien dawać się łatwo zatrzymać. Jeśli jest elektryczny, to sprawdź przy jakich temperaturach włączają się poszczególne biegi. Szczegóły diagnostyki znajdziesz w archiwum forum. Pozostałe typowe awarie układu chłodzącego to wspomniany wcześniej przez zegarmistrza termostat, pompa wody i niedrożna chłodnica. Termostat z reguły powoduje niedogrzanie silnika, ale chyba nie zawsze tak jest i pewnie w niewielkim odsetku przypadków zacina się w pozycji zamkniętej, ale to powodowałoby dosłownie gotowanie się płynu. Uszkodzona pompa wody z kolei daje efekty odwrotne do Twoich, tj. przegrzewanie się w czasie jazdy, pod obciążeniem, a spadek temperatury, gdy auto się zatrzymuje. Wstępnie można ją wykluczyć. Przytkana chłodnica może utrudniać obieg wody. Przy niskich obrotach - kiedy stoisz - pompa wody daje mniejsze ciśnienie i płyn słabo krąży w układzie, a silnik się grzeje. Gdy ruszasz obroty rosną, ciśnienie dawane przez pompę też i temperatura płynu spada, bo zaczyna on prawidłowo krążyć. Powodzenia.
  2. Na smołę najlepiej użyć dedykowanego środka. Ja używam Autoglym Intensive Tar Remover. A glinki szkoda na taki "gruby" brud. Glinkę wypuszczać dopiero na niewidoczne zabrudzenia w celu wygładzenia lakieru. Po wcześniejszym zmyciu syfu.
  3. Tak, olej grzeje się wolniej, ale wszystko jest w porządku.
  4. 20mm to jeszcze nie jest zglebione auto, a poza tym bilstein b4 występuje w dwóch wersjach amortyzatora: jednej przeznaczonej do standardowego zawieszenia i w drugiej do obniżonego.
  5. No i średnica koła zaniżona strasznie. Wskazania licznika przy takim profilu są nic nie warte. :>
  6. Ta opona nie będzie bardzo naciągnięta*, ale za to będzie balonem jak cholera! Wiem, bo testowałem taką konfigurację w 80 b4, też sądziłem, że 215/55 będzie fajne, ale to była stylistyczna porażka na całej linii. Felga gubiła się w wysokiej gumie, a kiepski efekt potęgował jeszcze rant, który chował felgę do środka i jeszcze ją pomniejszał. *niestety przy tej szerokości opony rant felgi w ogóle nie będzie chroniony przez oponę, i szybko go zniszczysz w warunkach normalnej eksploatacji [edit] Borbet bs 16x9, Michelin Pilot Primacy 215/55, H&R -35mm:
  7. Fajnie, że w końcu udało się Wam wyjaśnić jakie amortyzatory zafundowała nam fabryka, że nasze samochody z 1BE są takie twarde. Czy ktoś z Was wymieniał owe BOGE Audi Sport na Bilstein B4 do samochodów z obniżonym zawieszeniem i może podzielić się opinią na temat komfortu i prowadzenia auta na takim zestawie?
  8. Nie są wymagane, to element wyposażenia. Wadą przeciwmgielnych w zderzaku jest ich popularność wśród amatorów cudzej własności.
  9. Ze schematu wynika, że przeciwmgielne pozostają bezużyteczne. Ktoś ma jakiś pomysł jak to zagospodarować?
  10. A jak te lampy Depo spisują się zimą? Dalej bezproblemowo? Głównie mam na myśli szczelność klosza.
  11. Szkoda tylko, że tak po kosztach na allegro nie da się zestroić większego turbo i wtrysków. :>
  12. sebolec

    Dobrzy chiptunerzy

    Oficjalnym tunerem A4 klubu to może nie... tylko grona zblokowanych w dieslu. [no offence please ]
  13. Właśnie - jak to zrobić z tym rozmiarem? Letnie ogumienie mam 205/60/15, a zimowe 195/65/15. Wszystko niby super poprawnie dobrane, ale... chętnie kupię sobie nowe zimówki, i nie ukrywam, że wolałbym 205/60 bo się fajniej jeździ. Chyba na szerszej oponie też jakoś się przecież przekopię przez ten zasypany, zaśnieżony, zmrożony Wrocław. Co myślicie?
  14. Problem, że taki tuner, choćby nie wiem jak bardzo rzetelny, nie będzie zachęcał do zakupu chipa za 300 zł, podczas gdy on ma w swojej ofercie to samo za 1000-2000 zł. I tu leży pies pogrzebany, bo jeśli by się zmówić na forum, a wystarczyłoby 10 osób, to myślę, że można przy kosztach własnych 50-60zł na osobę prześwietlić takiego chipa na wylot (grupowy zakup jednego chipa, montaż w aucie doświadczalnym, hamownia, ekspertyza tunera na temat jakości zawartego na chipie programu), i mieć pewność czy taki zakup można polecić czy nie, oraz co najważniejsze czy silnik będzie latał długo w takiej konfiguracji, czy się wysypie po XX tys. km. Bo racjonalne jest, że nikt z nas nie chce przepłacać za program do seryjnego auta. Kłopot tylko w znalezieniu szlachetnego tunera, który nie będzie miał oporów powiedzieć prawdy, jeśli okaże się, że chip za 300 zł w niczym nie ustępuje programom wgrywanym za 1500 zł... Bo przecież on straci potencjalnych klientów, a wiedza w biznesie sporo kosztuje, więc kto chętnie będzie się nią dzielił?
  15. Choć osobiście jestem przeciwny istnieniu na forach internetowych działów pokroju newbie niniejszym czynię zadość regulaminowi ustalonemu przez społeczność a4-klub. Nazywam się Sebastian, mieszkam we Wrocławiu, mam audi a4. Audiholikiem jestem od 3 lat i wcale mi nie przechodzi. Na co dzień ubolewam nad brakiem quattro i wymądrzam się na forach internetowych. :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...