Nasz wyjazd o 15 stoi pod wielkim znakiem zapytania, bo...podchodząc do auta i chcąc założyć dekielki patrze: Jep jego mać...osłona przegubu strzelona i wszystko obryzgane, więc muszę wszystko trzeba zdemontować, poczyścić i zamontować ...no o ja pierd.......................................ziu!!
Artur a Ty o której jedziesz??
....nic idę "kopnąć" tego strucla