...tego czegoś nie ogarnia nikt z Żor i okolic...ale jednym słowem/zdaniem..."prezedent Żor se blaszok postawioł i do tego ochrona wynajon, aby tego nie opierdo...tzn nie okradli oczywiście"
...bodajże to gówno, bo inaczejnie można tego nazwać 8 mln złotych kosztowało
:grin: