Mówi mąż do żony:
-Kochanie skocz po browary
Żona:
-Ale może jakieś magiczne słowo?
Mąż:
-Hokus Pokus czary mary , wy***rdalaj po browary
Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię…
- To znaczy?
- Hmmm… a może przytul jak Abelard swą Heloizę…
- Czyli jak?
- Jak?! Srak! Czytałeś k**wa coś w ogóle?
- Tak! Nasza Szkapę. Ugryźć cię w d*pę?