jarek_135

Nie znam auta i jego budowy, ale znam elektrykę i z tego co piszesz, to masz gdzieś przebicie na tych kabelkach. ( tylko to może być w różnych miejscach ), zazwyczaj coś jest przetarte w jakimś newralgicznym punkcie, albo na jakiejś kostce ( może jest jeszcze jakaś po drodze ), jest wilgoć, albo nawet mokro. Wypiąć z obu stron i miernikiem do stanu izolacji na niskim napięciu sprawdzić. Ale tego byle leszcz Ci nie zrobi, bo taki miernik tani nie jest, a w elektyce samochodowej nawet nie wiem, czy elektrycy takich używają. Chyba, że "masz farta" i masz metaliczne przebicie, to zwykłym multimetrem to wykryjesz. Ale jak wszystko będzie ok, to taki test niczego nie dowodzi. A bez pomiaru to musisz całą wiązkę obejrzeć fizycznie.

S_line!! http://allegro.pl/fiat-126p-w11-super-auto-do-zadan-specjalnych-i1993626974.html

A wtryski w tym BFB jakie masz? I czy jest gdzieś jakaś "książka", w której po kodzie można dojść, co w danej skrzyni siedzi?

Witam, Pomiedzy 1.8T w B5 a B6 były drobne różnice, których ja za bardzo nie znam, ale można o nich przeczytać na forum i nie chodzi o jakieś wielkie zmiany, a może nawet bardziej o osprzęt itp. Interesuje mnie natomiast jakie są różnice i czy w ogóle są jakiekolwiek pomiędzy 1.8T pakowanym do B6 a do B7, każda informacja mnie ciekawi, nawet pakowane wtryski, turbo, itp? W ogóle, czy to 1.8T w B7 to na 100% ta sama konstrukcja ( 20V ), wtrysk pośredni ( do kolektora )? W katalogu jest napisane, że to 20 zaworowa jednostka, ale wolę się upewnić. Poza tym skrzynia w 1.8T B7 Quattro, według katalogu jest 6biegowa i jak oglądałem allegro, to się potwierdza. Ktoś zna przełożenia tej skrzyni, albo wskaże linka, gdzie coś więcej może się dowiem? Jest to ta sama skrzynia, co w 1.8T B6 BEX? No i przy okazji, może ktoś by mi coś napisał, czym to autko różni się od B6 poza tym, że w jednym połączę się tanim kablem, a w drugim już niestety nie?

Ja do znudzenia moge polecać opony firmy Bridgestone. ER300 ( ale te zwykłe ) to bardzo dobra opona na co dzień. Potenzy to jeszcze lepsze opony, Re50A, Re70, S001 ale jednak szybciej się zużywają, coś za coś. Ogoólnie są to gumy twarde, bardzo mocna ścianka boczna i np. Toyo T1R jakie by nie było, na każdym zakręcie się kładzie, bo jest miękka. A na Bridgestonach takich rzeczy nie ma. Ma to też takie zalety, że opona jest dużo mocniejsza i odporniejsza na uderzenia. Po za tym opony tej firmy mają odpowiedni rant ochronny chroniący nasze felgi. Miałem w ręku wiele gum, jak róznymi jeździłem i np. Michelin, czy Goodyear, Continetal były dużo miększe. Te nowe Micheliny Energy saver to największy gniot, na jakich jeździłem, a ścianka boczna tych opon jest jak balon! Za to w taką pogodę, jak obecnie ~5*C mokro i deszcze Bridgestony przez to, że są twarde, mogą się gorzej spisywać, bo temperatura nie ta. Za to w wakacje przy 25*C nie piszczą przy byle zakręcie i przy zwykłym, ale zdecydowanym ruszaniu. Coś za coś, bo cudów nie ma. Ja jestem strasznie zadowolony z tej marki i do szybszej jazdy wszsytkim polecam, zdecydowanie. I mają jeszcze taką zaletę, że w danej klasie opon są to jedne z najtańszych opon. Świetna Opona to także Michelin Pilot Sport, w zasadzie jedne z najlepszych na rynku, ale cena jest astronomiczna. Topowe opony Michelina są super, a te energooszczędne i te z niższych półek są cieniutkie. I najważniejsze, zawsze kupujcie jaknajświerze opony, nawet jak wachacie się pomiędzy dwoma modelami, to zapytajcie o datę produkcji i wtedy już wiecie, co wybrać. Im świerzsza guma, tym lepsza!! Ja np. wybieram tak, żeby kupować opony z tego samego rocznika, raz mi się udało w marcu kupić opony ze stycznia. Pozdrawiam

Nie chcę tego człowieka bronić, sam mam jakieś tam zdanie o nim... Ale napisałeś za mało szczegółów, opisz całą sytuację, co się działo z autem, jaki sprzęt masz i na co kazał wymienić, czy Ty oglądaleś pliki osc i widziałeś, czego brakuje, co i jak i jesteś tego pewien, że źle radził!? Co to znaczy, wyregulował i jest dobrze!? Bo gaz można zrobić na wiele sposobów, czasem taniej, czasem drożej. Polecam Ci napisać na forum LPG, temat na pewno zwróci zainteresowanie, a ludzie po przejrzeniu kilku plików ocenią instalację i będziesz miał pewność czy jest dobrze, a odpowiednie osoby dostaną dodatkową opinnię, jeśli będzie się im ona należała.

nie koła zamachowego, tylko tarczy sprzęgła, która jest najbardziej narażona na zniszczenia z powodu niutonometrów-tabelki i cyferki,które podałeś,niestety,ale zwykłemu kierowcy niewiele mówią,oczywiście to było moje założenie ,dotyczące skrzyni "6" i mogę być w błedzie-jeśli wiesz coś więcej na ten temat-zapraszam do konwersacji i wymiany poglądów-po to jest ten temat,żeby je wymieniać,a nie udowadniać swoje racje już kiedyś myślałem o zmanie skrzyni,dla polepszenia osiągów http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=179164.15i taka jest moja teoria-moze i błędna,bo skoro nie ma istotnych różnic pomiędzy "5" i "6" to jaki jest jej cel? Sprzęgło jest takie samo,a masa pojazdu przy założeniu obu FWD,jest tylko 20 kg różnicy http://www.audiklub.org/porownaj.html no to jakie ma zadanie skrzynia "6"? Co do samego początku tego cytatu, to swojej wypowiedzi już nie zacytowałeś, ale pisałeś wyraźnie, "dwumasy", a dwumasa to koło zamachowe. I przeplatasz, a teraz, że sprzęgło. A to jeden ch.. w tym przypadku, bo i tak nie o to chodzi. I nie piszę tego, żeby jakiś racje udowadniać, tylko przedstawić fakty. I nie ja je wymyślałem. Silnik działa poprzez dwumasę na sprzęgło, a to napędza skrzynię. To jest układ, który działa w jedną stronę. To, jaka jest skrzynia, nic do rzeczy nie ma na "odciążanie" ani sprzęgła, ani koła zamachowego. Szkoda, bo jakby ktoś chciał w te proste tabelki popatrzeć, które mają ogromne przełożenie na praktykę, to by widział dokładnie, co na jakim biegu się dzieje i dlaczego. Znalazłem przełożenia, i prosto wyliczyłem, są fakty, skrzynia 6 będzie lepsza od 5 w praktyce pewnie tylko na 5 i 6, bo na 5 będzie szybsza, a na 6 cichsza i ekonomiczniejsza. Troszkę krótsza 3 i 4 w praktyce wpłynie, ale tak symbolicznie, że nie koniecznie wyczówalnie, przy dużo większym niutonie różnice byłyby większe, ale czy wyczówalne, to trzeba by było sprawdzić na ulicy. 1 może wkurzać, bo jednak jest krótsza, a długa jedynka to często zbawienie, ale znów przypomnę, różnice niewielkie. W praktyce i teorii, im krótsze biegi, tym auto szybsze, ale nie ma nic za darmo. 20kg jest rozłożone na większej ilości sprzętu, bo są dodatkowo, a jakby skrzynia ważyła ( zwykły manula ) + 20kg, to MASAKRA!! Nie wiem, ile skryznia 5 i 6 waży w tym B6, ale jakaś tam przykładowa skrzynia 5 biegowa to około 30-35kg. Czasami, jak np ma to miejsce w TDI, czy też 1.8T w TT, budowa 6 jest bardziej skompikowana, bo jest dodatkowy wałek pośredniczący i tam waga wzrasta zdecydowanie, ale tutaj nie ma to miejsca. Ja bym się kłócił, czy każde seryjne auto ma delikatnie rozłozony niuton. Kolego, chyba nawet nie popatrzałeś na to, co w tej tabeli jest. I na pewno nie ma tam ani jednego wyliczenia na wytrzymałość czegokolwiek. A były pokazane po to, żeby pokazać różnicę pomiędzy skrzynią 5 i 6! Które są de facto bardzo subtelne. Odebrałeś to, jak jakieś teorie spiskowe, a widać gołym okiem, jak blisko tym "teoriom" do praktyki. Ja ostatecznie chciałem się zapytać o sprzęgło i dwumasę, żeby znać +/- koszty... Domjenick napisał, że te elementy 300+ Nm wytrzymają na codzień, więc ja już się dowiedziałem to, co chciałem. Od siebie dodam tylko jeszcze jedno, że dwumas przez inżynierów Audi został dany z jakiegoś powodu... W przypadku TDI ludzie zaczynają, albo już zmądrzeli i wiedzą, że jak jest dwumas, to ma być. Tam przeniesienie napędu ma dużo gorsze warunki, ale tutaj ja też bym nie kombinował.

Rozumiem z tego, że chodzi Ci o to, że turbo w BEX pompuje dalej przy wyższych obrotach i przez to ma więcej mocy przy wyższych RPM... Ale z tym, że 6 biegowa skrzynia cokolwiek "rozkłada w górnych zakresach", to sie zupełnie nie zgodzę, chyba, że Ci chodziło o wysokie prędkości!? Dwa: "więc rozwiązano problem wysokich obrotów i momentu skrzynią 6-biegową, która delikatnie odciąża dwumas" Brzmi jak herezja, proszę wytłumacz to, bo nima tu ani składu, ani ładu. I napewno skrzynia 6 biegowa w żadne sposób nie odciąży koła zamachowego, nawet nie ma jak, bo nie w tą stronę moment jest przekazywany, chyba że przy "hamowaniu silnikiem", ale też nie o to chodzi... Tu macie tabelkę przełożeń, o których napisałem troszę w poprzednim poście: Widać bardzo wyraźnie, że w skrzyni(6) biegi: 1-krótsza 2-dłuższa 3-krótsza 4-krótsza 5-krótsza 6-dłuższa W drugiej tabelce wyliczony Nm ( na wejściu 240Nm dla obu, żeby łatwo można było porównać ), widać po niej, że różnice w Nm na biegach 1-4 tak niewielkie, że mało co wyczuwalne będą, ale jakieś drobne różnice są. ( bo procentowo patrzcie na różnice wartości, a całkowity moment ) to dodam jeszcze: 1 +4% 2 -2,39% 3 +3,76% 4 +6,12% 5 +13% 6 ( porównując do 5 z 5 biegowej skrzyni ) -2% To są tylko teoretyczne wyliczenia nie uwzględniające wielu pierdół, bo np. skrzynia 6 napewno stwarza większe opory właście przez ten dodatkowy bieg i pewnie jest cięższa, więc wyczuć na pupie te różnice to ciężko będzie, a nie zdziwiłbym się, gdyby 1-4 ( skrzynia 5 ) byłaby szybsza, a tylko na 5 auto z 6 biegową skrzynią byłoby szybsze. A wypisałem to, bo widać po tym, że skrzynia niczego nie odciąża, a jak miałaby coś odciążać, to co najwyżej dyferencjał i półosie... I w tym przypadku widać, że te elementy są mocniej obciążone, bo jest delikatnie więcej Nm na tych elementach na wszystkich biegach poza 2 i 6. Jak dla mnie, koledze chodziło o sam silnik ( BEX ), który ma inaczej niuton rozłożony i na wyższych obrotach lepiej ciągnie, bo ma tam więcej Nm, ale do skrzyni nic to nie ma. A jeszcze co do momentu na dole, to nie wiem, czy w BEX k03s troszkę wyżej zaczyna pompować niż K03, że na niskich RPM jest mniej Nm i czy też delikatniej narasta, przez co dwumasa miałaby mieć lżej. Ale tak czy owak, to co wpływa na dwumasę, to tylko silnik i zależy od tego, jak on ma moment rozłozony i czy delikatnie, czy brutalnie.

Pisze się morze... Mógłbyś napisać, co Ci włożyli, ile dałeś i gdzie robiłeś?

w BEXie sytuacja jest inna,bo już jest wzmocniony od normalnych 1,8T,wydajniejsze turbo,dwa coolery i większe wtryski z tym wszystkim program i masz jakieś 220 koni,żeby zrobić coś więcej-no to już potrzebujesz dużego turbo(bo większe,niż zwykłe K03 już masz )temperatura,jaka występuje w FMIC jest tylko trochę niższa do podwójnego coolera,wtryski masz już większe-ratuje Cię duża modywikacja,taka sama ,jak każde inne 1,8T Czyli w BEX sa: wtryski 320cc, Turbo K03s, dwa SMIC, inny soft i jedyna słuszna modyfikacja to K04? jak robisz moc o 100KM wieksza niż seryjnie i nie wymienisz sprzegła to nie ma sie co dziwić że zaraz padnie Uczepiłeś się jednego zdania... A akurat Moc w żaden sposób nie przyczynia się do większego zurzycia sprzęgła, etc, jedynie moment. A ja chciałem się dowiedzieć, czy dwumas i sprzęgło jest inne 6gear vs 5gear i ile jedno i drugie do dłuższego użytku Nm wytrzymuje, ewentualnie gdzie tego szukać, ETKA? I przy naprawie tych elementów wymieniacie na nowe tylko sprzęgło, czy dwumas zazwyczaj też trzeba nowy kupić? 180KM 235Nm są najmocniejszymi wyposażonymi w 5 biegową skrzynię, jakiś margines Nm tam też musi być. Tylko 190KM wersje wyposażone sa w 6 biegów, jak liczyłem przełożenia, to prawie identyczne są, poza 5 i 6. W 6 biegowej 5 jest krótsza, a 6 trosze dłuższa od 5 z 5 biegowej skrzyni.

Zajechaniem sprzęgła.

W większości w tym temacie pisaliście o modyfikacjach słabszych wersji. Czy BEX w quattro w B6 ze skrzynią 6 biegową posiada identyczną dwumasę i sprzęgło, jak wersje 5 biegowe, czy jest inne, mocniejsze, jak tak, to czy ktoś wie, ile Nm wytrzymuje na spokojnie? Dwumasa często pada w tych autach, czy raczej martwić się trzeba tylko sprzęgłem? Po przeczytaniu tego topicu martwi mnie to, bo widzę, że mocne traktowanie A4 z quattro kończy się w jeden sposób. Żeby w BEX uzyskać troszkę więcej, jak samym chipem, co montować, wtryski i fmic? Nie wiem, co lepszego jest w serii względem słabszych wersji?

Witam, Tak na szybko przeglądam i nie dowierzam, widzę, że lejecie do 1.8T półsyntetyk lub mineralny o zgrozo. Leje ktoś do nich full syntetyk? Taki olej jest najlepszym olejem, jeśli ktoś wcześniej jeździł na semi albo na mineralnym to lipa, ale czemu ktoś tak szybko do tych silników taki słaby olej leje. Różnica w cenie przecież nie jest taka straszna, a do tego raz na jakiś czas się wymienia.

W innym aucie mam -30 przód/tył, zestaw Koni Sport ( który mogę spokojnie polecić, płynna regulacja twardości przód tył w moim aucie, ale to zależy od modelu auta, nie do wszystkich jest płynna regulacja bez zdejmowania amora, sprężyny z zestawu, ~30kkm nalatane i zero problemów, w razie pytań mogę więcej napisać... ). Jednak w moim aucie taki zestaw sprawia, że jest za nisko, przez co na dłuższą metę nie chcę obniżanego zawieszenia w Polsce. Twarde, nawet bardzo to tak, ale nie za niskie. Jednak auto, autu nie równe, a moje obecne nic z Audi wspólnego nie ma i w sumie jest totalnym przeciwieństwem tej marki. Pytanie: Czy na zawieszeniu Sline, choćby nawet tym 1BV ( niektórzy piszą, że jednak trochę niżej siedzi auto z tym zawiasem, niż 1BE ), da się spokojnie przez "hopkę" bez haczenia czymkolwiek przejechać ~20-30km/h? Pytam konkretnie o prędkość, bo wypowiedzi, że "...da się na tym jeździć..." - ja wiem, jak się jeździ na obniżanym, a jeździć da się wszystkim. Ja teraz musze jeździć praktycznie stop, hop.......hop. Nigdy, nawet na serii nie przelatywałem progów, ale w mieście mam już dosyć, chodź nie o same hopki chodzi, ale je każdy zna i łatwo się do nich odnieść. I jeszcze inaczej zapytam, jeźdząc autem z takim zawieszeniem często wam dobija amortyzator? ( tu mi chodz o zwykłych nierównościach ( tzn, tych polskich ), mocne zapadnięcie, jakieś wyrwy, mocno łuszczący i zapadnięty częściowo asfalt ) Są to miejsca gdzie na serii auto potrafi mocno, zdecydowanie przysiąść, gdzie większość śmiertelników po czymś takim zwalnia, na obniżonym zawieszeniu przy dużej prędkości amortyzator na czymś takim dobija. Przy niższych V oczywiście nie dobije, ale dość mam hamowania...

Przestań mi pisać, że się wygłupiam, a jak taki pewien jesteś, to wpisz sobie w wyszukiwarkę i wtedy się mąrduj... Katalogi online "nic nie pokazują", poza tym najpierw zobacz, co tam pokazują, potem pisz. Np: 1. według kat ate tarcze przod 320 w 1.6 montowali, no to świetnie, znajdz mi takie. 2. według kat brembo do 1.6 12.00-> ( czyli do końca produkcji ) podają zarówno 280 jak i 288. 3. wedlug trw 2.5tdi avant quattro 09.01 - 12.04 zarówno 280, jak i 312. 4. tak można i można... Jest jakiś producent, którego katalog "mówi" wszystko i tylko "prawde"? Podałeś wymiaray, dodam tylko: Przód: 280/22 288/25 312/25 320/30 345/?? tył: 245/10 255/12 288/12 300/?? Czy jest różnica pomiędzy setami, w zależności od wersji: seria/s_line/quattro/s_line+quattro? No i z chęcią posta z tymi informacjami zobaczę.