Wymiana co 15 lat nie wielu dzisiejszych kierowców tak naprawde odsieje. Ja robię co pięć lat bo mam zawodowe prawko i wiem, jak na takich badaniach teraz jest. Narobiło się teraz dużo pracowni psychotechnicznych i prawda jest taka, że będzie jeszcze więcej a co za tym idzie będzie walka o klienta i prawda jest taka, że większość i tak przejdzie badania nawet jeśli nie nadają się do jazdy. Bo lepiej zgarnąć kase i puścić klienta niż zyskać opinie że w tej pracowni połowa nie zdaje, a w tamtej wszyscy. A są nawet i takie pracownie, że tylko płacisz i już papier masz, bez badań. Jak myślicie, gdzie ludzie pójdą?