Skocz do zawartości

Maxym83

Pasjonat
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maxym83

  1. ze tak powiem, od miodow mazurskich za kortowem do dorotowa spokojnie da sie wskazowke na 200 posunac, tylko kwestia tego ile przy tych 200 klimatronik pokaze ale zalek to zawziecie broni 1.8T, oko dalby sobie wydlubac byle tylko bylo górą Adrian wie ze moj gnojowoz wcale zle sie nie zbiera
  2. Jak to nie osiągalnym ? ja wiem że 1.8T nie jedzie, ale u mnie na liczniku pojawia sie 2xx a raczej 20x ;P
  3. 1xx to mi się zdarza po osiedlu jeździć
  4. A co kupowales? mi czesci wyszly 740
  5. u mnie tez sie nie psuje raptownie ale wydatki caly czas jakies sa, np do zrobienia: - rozrząd - wymiana tarcz z przodu - klocki i moze ze juz tarcze tył - wymiana amorów i sprężyn tył - tuleje tylnej belki - czujnik i termostat - opony zimowe na ta zime na szczescie tylko 2 - prawdopodobnie plecionka z wieszakami tlumika - i cos zaczyna stukac w zawiasie z prawej tak wiec sie nogami nakryje jak sobie koszty podsumuje
  6. To jak bardzo trzeba nie dbac zeby spalic instalke? Chyba ze te polifty takie kiepskie
  7. taka laweta to ch***j przy tym jak moje sreberko wyglądało dwa dni temu Jakis granat w srodku wybuchl czy co?
  8. Wiem wiem, wyglada na porządnego gościa mysle ze tez bedzie moim nadrzednym mechanikiem Co prawda wolalbym odwiedzac go jak najrzadziej jesli chodzi o awarie
  9. Widziałem dzisiaj u Pawła na placu jakąś czarną wiecznie psującą się padake B6 :wink4: Załek, kiedy będziesz wiedział co się wys...ało? w końcu Ci ojciec zabierze samochód jak będziesz go tak psuł
  10. Ja tez sie pojawiam w tym tygodniu u Pawla, na wymiane rozrzadu Jak sie spisze to tez bede go odwiedzal w razie potrzeby
  11. To sie nazywa kozak Trzeba by swoją A4-ką tak spróbować Zaleczeq, może zgłoś się na ochotnika
  12. Kolega się sam ze sobą ścigał, jeździł jakby przed czymś uciekał A nasze autka stały niebezpiecznie blisko jego toru jazdy ;P
  13. Jak to prawie nawet był mini rajd CRX-em i się na krótką pogawędkę z policją załapaliśmy
  14. Ja polecam też zawias Ruville, przejechalem juz na nim ok 60 tys km i cisza koncowki drazkow oryginalne Lemfordera z 98 roku i jeszcze smigaja bez zastrzezen nowe Ruvilki czekaja jak sie Lemforder sypnie A Ty Mayhem jaka zarowke tam dlubales ze taka radosc z wymiany Cie ogarnela ?
  15. Sam sobie odpowiedziales, jest pod fotelem. Jak tam zajrzysz to na pewno znajdziesz, pozniej ja odepnij, przeczysc styki jesli tego wymagaja i zapnij z powrotem. Oczywiscie odpinaj na wylaczonym zaplonie, bledy na vagu tez beda do skasowania. U mnie pomoglo.
  16. Uporales sie juz z problemem? Ja u siebie mialem problem z chlodzeniem klimy jak wentylator klimy sie nie krecil. Klima sie wylaczala i po czasie wlaczala, mimo ze byla caly czas gwiazdka na ekranie. Wiatrak dostal mlotkiem po obudowie i zaczal sie krecic, klima znow dziala jak nalezy. Bledy na Vagu tez wskazywaly na czujnik wysokiego cisnienia.
  17. Ja tez mialem problem z wezem elastycznym od klimy. pojechalem do zakladu gdzie robia klime i zakuli waz jakas zlaczka i od ponad roku jest ok.
  18. Ja w oryginalnych boshach ze zintegrowanym spojlerem wymieniam tylko gumki na mot-gumy i mam swiety spokoj, znakomicie zbieraja przy kazdej predkosci, pozatym na myjni bezobslugowej Agapit dobrze jest uzyc wosku na goraco nie trzeba wycierac szyby przy predkosci powyzej 100 wszystko ladnie samo splywa
  19. Ja u siebie 2,5 roku temu zalozylem lozysko OPTIMAL-a i spisuje sie znakomicie,dalem za nie ok 60zl, a przejechalem na nim jak na razie ok 100tys km. Oczywiscie lozysko wciskane na prasie. Jakies 5 tys km temu na drugie kolo tez kupilem OPTIMAL-a, mam nadzieje ze posluzy tyle co pierwsze
  20. :oklaski: :a4fan: :a4fan:
  21. Nie, zostawiłem do zrobienia po powrocie, wymieniłem tylko pasek alternatora itp który się rozleciał, żeby dojechać na parking strzeżony, a teraz to mi tylko pluskanie w błękitnym morzu, opalone panienki i drinki w głowie powrót za miesiąc, coś czuje że będzie depresja po powrocie A i wszystkiego najlepszego Karol Jakaś dziwna godzina pisania posta, u mnie jest dopiero 20
  22. Jutro rano robię, chyba że się rozmyślę przez noc A z tym urwanym paskiem, to dobrze że nie pojechałem dzisiaj w zaplanowaną trasę bo miałbym kłopot, a tak to dałem matce samochód i jej się ta przygoda wydarzyła, na szczęście blisko domu
  23. Spamer zawsze znajdzie temat żeby nabić posta
  24. gdzie zamierzasz to robić? U kolegi w garażu, niedaleko Ciebie, na Złotej. Ale jeśli miałbym sobie nie poradzić, to zrobie to dopiero po powrocie z wakacji, czyli za miesiąc. Jesli taktuś wiesz jak to się robi i mialbys ewentualnie czas, zeby cos dlubnac to byloby fajnie Oczywiscie przod sam zdejmuje i rozbieram, chodzi tylko o ewentualna regulacje jesli jest potrzebna, albo jakies pouczajace slowo oprócz słów, oddaj to mechanikowi
  25. pewnie Paweł :gwizdanie: Który Paweł? bo chciałbym sam wymienić rozrząd, przy okazji tego że posypał mi się dzisiaj pasek wieloklinowy Przy wymianie rozrządu czyli zmianie paska, napinacza i rolki , trzeba coś konkretnie ustawiać? oczywiście wszystkie koła zębate byłyby zablokowane i zaznaczona ich pierwotna pozycja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...