saki1

Witajcie koledzy Mam pytanie jak w temacie gdzie się znajduje owy silnik? Jak się do niego dostać? Problem mam taki że nie dmucha mi powietrze z kratek na twarz (dmucha przy tym ustawieniu na nogi oraz szybę) Po przełączeniu na nogi jest ok jak również na szybę również wszystko ładnie przełącza. Dziękuję za szybką odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich.

pilota bym wykluczył bo z klucza też nie działa.

Witajcie.Mam problem szukałem na forum ale takiego przypadku jak ja mam nie znalazłem.Mianowicie,mój centralny zamek oryginał,raz działa raz nie. Przykład:na 15 wcisniec otwiera i zamyka normalne,żeby potem kilka dni nie reagował.Potem sie obudzi i pod blokiem otworzy normalnie a gdy dojade w miejsce docelowe muszę wciskać ręcznie wszystkie drzwi a bagażnik,zamknąć kluczem...Byłem w bagażniku i dostałem sie do pompki i wszystko suche i na swoim miejscu.Gdy dotknalem tej prostokatnej wtyczki sam sie odezwał.i test kilkanaście razy zamyka i otwiera. złożyłem wszystko do kupy i wciskam i lipa.Auto stało w miejscu,wykluczam tluczenie po dziurach. Co mu dolega?jest jakieś tanie rozwiązanie tego problemu? Z góry dzięki za pomoc. P.s Przepraszam za błędy ale pisze na tel a to nie to samo co klawiatura.

Winny był termostat. Dziękuję wszystkim za pomoc

]A jak z tym odpalaniem po nocy poprawiło się coś ? Poprawiło się pali od kopa po nocy. Po 8 godzinach pracy dziś temp. w KRK - 14 st. C nie zapalił za pierwszym. Objawy jak wcześniej ja mu gaz on dusi się i słyszę że coś strzela jakby z tyłu ale lepiej się wkręca bo za drugim trzecim razem zapala ale gazu mu nie daję bo ma problemy i po minucie - dwóch zaczyna pracować jak należy Olej wymieniony Filtr oleju również. Odcinek który pokonuję to 11 km na 51 kanale podczas jazdy max 53 st. C Jak postoje z 10 minut to rośnie do 60 ale bardzo opornie. Kanał 49 cały czas 0 st. C może faktycznie mój model z 1995 roku na 49 nic nie pokaże a ja się stresuje. A i spalanie na Fisie miałem na tych mrozach 12 - 13 a teraz 14,2/ 100km[br]Dopisany: 10 Luty 2012, 16:12_________________________________________________Po podłączeniu do VAG Auto na postoju temp dochodzi max do 74 st. C Ruszyłem i przegoniłem go na autostradzie... Efekt temperatura silnika spadła do 60 st. C i na tym stoi (wskazówka na zegarach również spadła na 60 i stoi) Czy to termostat ??

A u mnie czujnik 4 pinowy wymieniony oraz 2 pinowy również Auto pali choć też miałem problemy z rozruchem. Ale sprawdź na klimatronicu kanał 49 i 51. Ja tak obserwuję ale nadal wydaje mi się że coś nie gra.

1995 rok [br]Dopisany: 02 Luty 2012, 21:17_________________________________________________u mnie czujnik 4 pinowy wymieniony oraz 2 pinowy również Temperatura na kanale 49 0 st C (czy stoje czy jeżdżę) na kanale 51 jak jeżdzę 50- 51 st C jak postoję to rośnie powoli do 60- 75 st C Co może mu dolegać ??

A u mnie czujnik 4 pinowy wymieniony oraz 2 pinowy również Temperatura na kanale 49 0 st C (czy stoje czy jeżdżę) na kanale 51 jak jeżdzę 50- 51 st C jak postoję to rośnie powoli do 60- 75 st C Co może mu dolegać ??

Kolego i MAM!!! Dziś 10 razy kręciłem i dopiero za 10-tym zapalił Gdzie ten czujnik się znajduje ? Czy to czujnik temperatury cieczy? Kolego jesteś wielki

Witam. Proszę was koledzy o diagnozę. Kanał 49 wskazuje 0st C. czy to na postoju czy podczas jazdy. Kanał 51 wskazuje max 83 st gdy na wskazówce na zegarach widzę 89 st.C Temperatura na zewnątrz - 10 st C Z kratek wydobywa się gorące powietrze. Co jest do wymiany ? Czujnik temperatury wymieniany (nie jakiś najtańszy ) ale nie ori Czy to ma jakiś wpływ na zapalanie auta ? (po nocy auto kręci ale nie chce złapać obrotów) strzela dusi się. Po kilku próbach zapala. Miał ktoś z was takie przejścia?? Pozdrawiam i dziękuję za każdą odpowiedź.

Akumulator zmieniam na bank ten wystarczy ? http://allegro.pl/akumulator-centra-futura-72ah-720a-promocja-i2080385940.html Poszperałem trochę na necie i okazało się że klimatronikiem,można sprawdzić temperaturę silnika i poświęciłem sobie dziś trochę czasu. efekt Na kanale 51 temperatura rośnie powoli bardzo długo pokazywała 50-52 st. potem przejechałem się ok 15 km i powtórzyłem test na kanale 51 i co się okazało (po długim czasie) Temperatura zaczeła rosnąć doszedłem do 74 st i na zegarach również było widać że drgneła ale nie idealnie pokrywając to co widziałem na klimatroniku (różnica ok 5 -6 st.) więc wskazówka żyje :> ale czy normalne że tak długo potrzebuje aby wskazywać jakomś temperaturę?? Na kanale 49 wskazuje 0 ale nie wiem do czego on służy? Jest zimno więc nie wiem to moja pierwsza zima z Audi więc nie mam porównania. Wczesniej miałem opla i tam szybciej wskazówka pokazywała temperaturę. Może ten typ tak ma a ja panikuję ? Dzięki za każdą podpowiedź. A tym Vagiem to jak najbardziej sprawdze, tylko chciałbym sam widzę na allegro że sprzedają jakieś interfejsy z kablem, ale czy to warto kupić ? http://allegro.pl/oryginalny-polski-vag-2-5-usb-vw-audi-skoda-seat-i2062220286.html Elektrycy krzyczą 80 zł za podpięcie a jak obserwuję to co drugi posiadacz Audi ma taki sprzęt na wyposażeniu. Może zainwestować w taki zestaw ale wy koledzy znacie na rzeczy i na pewno doradzicie co kupić. bo myślę że mechanika na poziomie sprawdzenia błędów i ich ewentualne kasowanie to nie taka trudna sprawa.

Za czujnik dałem 80 zł firmy już nie pamiętam, ale nigdy nie kupuje tych najtańszych. Dzięki za odpowiedź, a co sądzisz o tym płynie (rozcieńczony z wodą kranową)? i to zapalanie??

Witajcie. Nie jestem znawcą motoryzacji także proszę was o pomoc w diagnozie. Mam problem z wyświetlaniem na zegarach temperatury cieczy. Wskazówka trzyma się cały czas na 60 st. i nie drgnie. Zanim wymieniłem czujnik temperatury to skakała raz 60 st po kilku kilometrach dochodziła do 90 st po czym spadała do 60 st. Zaraz po wymianie czujnika (z kratek wydobywało się ciepłe powietrze jak zawsze) drgneła raz doszła do 90 st i powróciła do swojego 60 st. Czytam forum i wiele osób mówi termostat Czy u mnie też ? Płyn chłodniczy to G-30 Glysantin (rozcięczony z wodą z kranu) nie destylowaną. ( mój brak doświadczenia ) na opakowaniu jest napisane rozcieńcz z wodą ;( Teraz tak jeżdżę ale zastanawiam się czy wszystko ok bo od dwóch dni mam problem z odpalenie auta który postawię na 8 godz, przy 10 st mrozie. Pomijam fakt że strasznie coś się tłucze jak jest mróz w środku (tak jakby zamarazała cała deska ) stukot jest strasznie denerwujący (zanika jak auto się rozgrzeje) czy to normalne?? Autko kręci, akumulator mam 45 AH ( nie wiem, czy nie za słaby?) zaskoczy tak po kilku sekundach 8-10 sek Jak chcę mu dodać gazu to zaczyna strzelać i gaśnie. Efekt jest tak że aby mógł odejchać muszę po zapaleniu kilka minut siedzieć w aucie nie dodawać gazu i czekać kilka minut aż po dodaniu gazu auto nie zadławi się i nie zgaśnie. Obejdzie się bez wizyty u mechanika ??? Może sama wymiana tego płynu wystarczy ? Czekam na waszą diagnozę... Co się stało z moją Audiczką która ładnie paliła i jeździła jak nowy z salonu?? :> Z góry dziękuję za każdą sensowną odpowiedź.

Pozdrawiam wszystkich )