whitewidow

Ja mialem niesprawny napinacz hydrauliczny i nie wydawal on dzwiekow (oczywiscie byl do wymiany), okazalo sie ze sprezarka od klimatyzacji. Zerknij tam. Chodz nie bylo tak metalicznego dzwieku. bardziej wycie, tarcie.

ok dzieki

Witam serdecznie. Nie wiem czy w odpowiedznim dziale pisze temat, za co z gory przepraszam. Poszukuje na wczoraj sprezarki od klimatyzacji (A4 B6 2.0 FSI AWA, 150 KM, 2003 r.) Jest to bardzo pilne. W sobote musze wrocic do Holandii do pracy, a wczoraj wlasnie moja sprezarka odmowila posluszenstwa na amen. Numery: 447220-8393 7SEU16C 07D111 Prosze o wyrozumialosc i pomoc w znalezieniu. Przegladalem allegro znalazlem pare sztuk ale roznia sie numerami, i nie mam pojecia czy beda pasowac, dlatego zwracam sie do Was klubowicze. Ewentualny kontakt po przez forum, badz. [email protected] 669892408

Witam. Znalazłem post odnośny B7. Chciałbym zamontować kolorowy FIS, obecnie mam czerwony i podczas ciepleszych dni w górnym rogu zanika i jak by migał lekko. Więc pytanie jest czy wygłada to tak samo jak w B7, czy troche inaczej. Mam B6 2.0 FSI (2003). Wiem, że mam szukać licznika RB4. Pozdrawiam.

Witam. Podepne się pod temat, ja bym chciał zamontować również kolorowy wyświetlacz do mojej Audi. A4 B6 2.0 FSI (2003). Pozdrawiam.

Wracam do tematu. Wymieniłem rozrząd, okazało się że na pinacz hydrauliczny był martwy. Zastał się w jednym punkcie, nie dało się go odciągnąć, po wykręceniu chciałem siła go wcisnąć i się nie udało. Jak wypłyneło troche oleju, można było zrobić mały ruch. Mianowicie, nie napinał paska, ale po wymianie silnik jak nowy. Cały czas równe obroty, ciszej chodzi. Jestem zachwycony. No, ale owe buczenie/wycie/tarcie nie zniknęło. Przy wymianie paska rozrządu odkręcałem napinacz z rolką od altenatora no i tutaj na rolce słychać już tarcie, a jak silnik jest uruchomiony to napinacz pracuje, ale letko stuka, wymienie w nastepnym miesiacu. I pytanie czy to ta rolka może wyć. Martwi mnie jeszcze klimatronik. Na vagu błąd odnośnie klapy od zamykania obiegu. I wydaje mi się, że jak wystepuje wycie to jak by mi szyby parowały i smród z klimy. Pozdrawiam.

Zauwazyłem to ze znajomym tak naprawde w ostatniej chcwili. Mieliśmy już składać. Nie rzuca sie to w oczy. Ale warto tam zajrzeć....Przepustnice jak najbardziej też warto przeczyścic. Pozdrawiam

Ja miałem identyczna sytuacje, problem był w dolotach do cylindrów, a dokładnie w cylindrach. W dolotach są łopatki ruchome, które są sterowane mechanizmem z czasem to też nawaliło i wyskoczył check engine, który zgłasł dopiero po wymianie. Wracając do problemu, zdjejmij kolektor i przyjżyj sie cylindrom, u mnie są one równiez oddzielone łopatkami, ale tylko wsadzanymi, ktore zapewne masz plastikowe, no i jedna z nich sie przytopiła i połamała (na drugim cylindrze) naszczeście odłamki nie wpładły głebiej natomiast potrafiły przyblokowywać cylinder i to było pryczyna falowań u mnie, czasami na tyle moncych,że auto potrafiło zgasnąć. Zakupiłem w serwisie nowe łopatki za 80 zł, już aluminiowe. Pozdrawiam. Audi a4 B6 2.0 FSI

Ja rozumiem...ale jednak wydaje mi sie ze tak nie powinno byc...podjalem decyzje i jutro wymieniam rozrzad mam nadzieje ze pomoze. Dam znac co i jak z tym wyszlo. Pozdro

Wiec tak z tym buczenie/wyciem to jest tak. Wczoraj dwa razy wystapiło. Wiec po uruchuchomieniu silnika pozostawilem na jałowym i czekałem co sie bedzie działo, po 15-20 s od uruchomienia było owe buczenie, głosniejsze niz zwykle, az poczułem w podłodze drgania. Odgłos jak by coś o coś tarło czy cos takiego:) nie potrafie go dokładnie okreslic, ale od dzisiaj przed uruchomieniem otwieram maske, potem uruchamiam i bede lokalizował dokładnie skąd dochodzi, oraz postaram się nagrać dzwiek. No i wracam to pytaniaczy mozna na tym pojezdzic przez pewien czas. Pozdrawiam.

darkle raczej tak ma nie byc, bo wczesniej tego nie mialem, i nie wystepuje to za kazdym razem. No i pytanie czy moge na tym troche pojezdzic do wymiany rozrządu. A i tomek o jaka wymiane oleju chodzi?

Okej rozumiem. A jest jakis sposób na sprawdzenie, czy to łańcuszek rozrzadu i jego napinacze, zeby miec pewnosc. I czy mozna na tym troche pojeżdzić. Bo do wymiany rozrzadu zostalo mi jakies 30.000 km i chcialme to zrobic za jakies 2 mesiace i odrazu wymienil bym napinacz i łancuszek. A co masz na mysli o wymianie oleju? Uciekam do pracy. Milego dnia zycze.

Witam. Mam A4 B6 2.0 FSI (150 Ps) i wydaje mi się, że z wydechu powinny wydobywac się znikome ilości dymu. A u mnie kopci mocniej, jest to biały dym, ale jak na tą klase auta kopci za duzo. No i ten temat podwajam, bo nie uzyskałem ostatnim razem odpowiedzi. Chodzi o to, ze po starcie, na zimnym silniku troche zawyje, jest to 2-3 sek. odgłos. Jest to dość słyszalne wycie, nie wiem dokładnie skąd dochodzi i nie wystepuje za kazdym razem. No i do tego, żona dzisiaj stwierdziła, że troche telepie budą na jałowym no i jakos tak jakby zaczal klekotac. Proszę pomóżcie. Pozdrawiam.

MIałem ten problem, wczoraj go rozwiązałem, właśnie czujnik znajdujący się koło czujnika sprzegła był wyciśniety. I światło stopu zapalało mi się dopiero od połowy wciśnięcia pedału. Wystarczyło nastawic czujnik, podłaczyć i po kłopocie.

No jak narazie to musze się przyzwyczaić, jestem po wymianie serva i vacumpompy.A ogolnie za bardzo mi to nie przeszkadza. Leciutko gazu i cichutko

Witam. Wczoraj mój znajomy stwierdził, że mam przypalone sprzęgło. Mianowicie, na pół sprzegle troche telepie budą i lekko klekocze, jak by była tarcza przypalona i lekko pofalowana, natomiast sprzęgło się nie ślizga, nie śmierdzi spalenizną. Docisk i wycisk jest prawidłowy. Faktycznie to telepanie na pół sprzęgle jest troche nie pokojące. Ma ktoś jakieś pomysły. Pozdrawiam.

disem, sprawdziłem moje tarcze i po 3000 km nie ma nawet 0.00001 mm rantu. Przejeżdzałem paznokciem i nic nie poczułem. Warto to sprawdzić.

Witam. Wielkie dzieki za odpowiedzi. Problem rozwiazany. Ogolnie polegało to na tym, ze czujnik swiateł stołu, po wymianie serva i pompki był chyba wycisniety i swiatło stopu właczało sie dopiero w połowie wciśniecia pedała. Wystarczyło na nowo nastawić czujnik podłaczyć i cieszyc sie z rozwiazanego problemu. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Od ostatniego tygodnia, dzieje sie cos dziwnego. Mianowicie, wystepuje buczenie z przodu silnika, dzieje się to na zimnym silniku, nie za każdym razem, ale coraz częściej. Tylko na pierwszym i na drugim biegu, im mniej gazu tym cieszej. Całe buczenie trwa krótko, około 3-6 sek. Podczas szybszej i dłuższej jazdy, buczenie jeszcze nie miało miejsca. Ogolnie do tego dochodzą na jałowym biegu dosłownie pół sekundowe skoki obrotów o jakieś 100 obrotów, nie kiedy odczuwalne jakby bujnie budą. I jak by silnik troszke zaczął cichutko klekotać. Podczas jazdy raczej mniej, na jałowym bardziej słyszalne. No i też nie zawsze. Dzięki i proszę o pomoc. Audi A4 B6 2.0 FSI 150 PS (AWA) [br]Dopisany: 21 Luty 2012, 21:08_________________________________________________Chyba nikt nie odpowie szkoda. A do tego doszło jeszcze jakieś stukanie, nie moge zlokalizować czy z pod auta, czy z koła lewego tylniego. Tylko jak jade powoli 30-40 km/h i też nie zawsze. Pozdrawiam.

Tak jak kolega Góral.tz napisał sprawdź czy nie sa zapowietrzone hamulce i wymien płyn. Miesziac temu mialem sytuacje, ze po gwałtownym hamowania padło mi servo razem z pompką, ale hamulec był twardy twardy i jeszcze raz twardy. Po 100 km jazdy, aż mi noga mdłała. POdczas pompowania hamulca robił się troszke miekkszy, ale za to blokowało mi tylne hamulce. Pomka to tak jak by wspomaganie, czyli bez niej hamulec jak w maluchu Ja też mam zrobione ok. 2000-3000 km na nowych tarczach, jak żona wróci z pracy przyjże się i porównam. A jeżeli chodzi o nalot to u mnie po deszczowej wilgotnej nocy nie ma nic.

Okej sprawdze najpierw wszystkie czujniki. A pod VAGa podpinałem i dwa błedy. 1. Termostat - przerwa 2. Coś o przesunięciu wałka rozrządu ( to chyba się tyczy innego zjawiska opisanego w innym temacie ) Chłopak, który ma sprzęt jest kumaty i pewnie też łaczył się z modułem ABS, i jak by coś wyskoczyło to by powiedział. Chyba, że byłem tak przejęty i nie słyszałem. Ale przed oczami mam napis Break Light Switch, i chyba to widziałem na ekranie jako bład. W poniedziałek podpnę się jeszcze raz i z czytam błedy dokładnie. A czy jest prawdopodobieństwo, że nie wykazało by żadnego błedu ?

Tak podpinałem u znajomego BOSH-a, i jedyne co wykazało to jakąś przerwe na termostacie, błąd sporadyczny. No ale raczej to nie ma nic wspólnego z układem hamulcowym.

Witam ponownie. Tak jak w temacie, po wymianie Serva + pompy hamulcowej i tylnich tarcz z klockami ( ok. miesiąc temu ) raz albo dwa razy w tygodniu zaświeca mi się ESP i ABS. Po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu kontrolki gasną i przez ok tydzień jest spokój. Za każdym razem zapalały się jak stałem na światłach. Sprawdzałem i ABS jak i ESP działają bez zarzutów, na komputerze nie było żadnego błędu odnoszącego się do układu hamowania. Kontrolki zaczeły się zapalać ok 2000 km od wymiany powyższych częsci. Pozdrawiam serdecznie.

Hmmm...nabijania idiotycznych postów. Kolego nie musisz ich czytać i pomagać. Po prostu pytam się o radę, dzieje się coś w mojej niuni i troche mnie to drażni, mimo że dla kogoś może to być idiotytczne, dla mnie nie jest. Również pozdrawiam i Życzę Sczczęśliwego Nowego Roku!

Ja też Wam życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2012 !!