Skocz do zawartości

Buczo

Pasjonat
  • Postów

    84
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Buczo

  1. Dzieki Pablo za sugestie. A wiec opisuje, jak to wyglada i jak udalo sie zamontowac. 1. Ustawilem zbieznosc no i oczywiscie okazalo sie,ze kierownica nie jest prosto, wiec postanowilem ja ustawic na prosto (kolesie w warsztacie nie mieli czasu juz niby - wniosek? wiecej tam nie pojade). 2. Ustawienie kiery na prosto - luzujemy śrubę od kierownicy (12 torx wielokatny), jedziemy autem, zeby jechalo prosto, zatrzymujemy sie delikatnie, odkrecamy srube i przestawiamy na wieloklinie kierownice. Oczywiscie kierownica rozebrana z poduszki itd. Jest tam bardzo drobny wieloklin, wiec jedziemy ponownie prosto i patrzymy czy jest dobrze ustawione i ewentualnie korygujemy,zeby byla idelanie na prosto. 3. Sprawdzamy, czy kierownica kreci sie rowna ilosc obrotow w lewo i prawo - u mnie wyszedl caly obrot i 3/4 mniej wiecej. Jesli jest w lewo i prawo podobnie, to mamy pewnosc,ze magiel jest dobrze zlozony i zbieznosc tez dobrze ustawiona pod wzgledem wysrodkowania listwy. 4. Zakladamy tasme na kierownice. 5. Teraz najwazniejszy punkt - wciskamy blokade (wystajacy dzyndzel) i krecimy delikatnie do oporu w 1 strone. Nastepnie na wcisnietej blokadzie (inaczej sie nie zakreci) krecimy w odwrotna strone liczac obroty. W ksiazce napraw znalazlem, ze od centralnego punktu kreci sie tasma o 3.25 obrotu w kazda strone. Wiemy ile juz jest obrotow. U mnie wyszlo prawie 7 wlasnie. Odkrecamy o 3 obroty i troche i patrzymy, czy w okienku jest zolty waleczek. Ustawiamy tak,aby wtyczna od poduszki byla na gorze. 6. zakladamy kierownice w pozycji, w jakiej wczesniej sciagnelismy (dobrym rozwiazaniem jest uzycie lakieru do paznokci do zaznaczenia pozycji - przez kierownice i wieloklin zaznaczyc. 7. montujemy plastiki itd. no i gotowe. WAZNA uwaga! To zolte kolko nie pokazuje centralnego punktu! Ono kilka razy pojawia sie w okienku, wiec dlatego bardzo wazne jest sprawdzenie tasmy uzywanej przed zalozeniem. Choc nie powiem, bo nowa tez bym sprawdzil - szkoda wywalic 320 zl (cena w serwisie) w bloto, jakby sie urwala. Zdjecie tasmy. Numer 1J0959653B. Tak wyglada.
  2. Tak, tylko tutaj jest opis, jak to zdemontowac. To juz mam za soba , mimo,ze mam inna kierownice (s-line). Pytanie, jak ja ustawic,zeby nie zwalic?
  3. Tak, super, tylko po co mi airbagi, skoro ja poduchy mam ok, tylko tasme musze wymienic i potrzebuje sposob.
  4. Witam. Zrobilem regeneracje magla. Rozkrecilem,poskladalem wedlug opisu z forum no i spotkal mnie taki suprise,ze w tym opisie nie bylo slowa o tasmie airbagu i przy odpowietrzaniu sie urwala.:/ Pytanie jest takie. Jak zamontowac nowa, zeby jej nie zwalic. Jade jutro na zbieznosc i mam nadzieje,ze kolesie mi ustawia jakos rozsadnie (rowne skrety kołami), ale nie wiem,czy maja pojecie o tej tasmie. Poradzcie cos, jak to ruszyc. W srodku jest zolta rolka i ona ma sie znalezc centralnie w tym okienku, bo kupilem 2 tasme i wyglada, jakby byla przesunieta w 1 strone.:/
  5. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Kolego. Jesli ucieka na tych ksiezycach to wlasnie kiedy turbo laduje, czyli w srodku robi sie obieg spalin. Na parkingu przeciez turbo nie laduje, bo silnik nie jest obciazony, wiec jak mam jechac i sluchac? Troche nierealne. :/ A buczenie pojawia sie w momencie kiedy turbina zaczyna ladowac, wiec musza gdzies spaliny uciekac, nie ma opcji,ze nie.
  6. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Sprawa z ta dziura, czy spawem jest taka,ze turbina pojechala na naprawe klapki upustowej, bo sie urwala. W motoremo mi ja dorobili i odeslali wlasnie pospawana tak muszle (wczesniej taka nie byla). Bardziej mnie zastanawia to okopcenie pomiedzy tymi dwoma ksiezycami, ktore trzymaja czesc goraca i ten uklad chlodzenia. Bardziej podejrzewalbym,ze stad sobie to ucieka. Turbo bylo sprawdzane ostatnim razem (pol roku temu) i wygladalo na calkiem, calkiem. Tak mi powiedzieli w 2 zakladach.
  7. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Zdjecia: Dokladnie chodzi o to miejsce. Znow okopcenie sie na nim pojawilo. Nie wiem, jak to jest uszczelnianie w tym miejscu,ze nie spi******* spaliny. 1. Co do propozycji, to zastanawialem sie nad taka mozliwoscia. Mam w sumie 3 firmy, ktore sie specjalizuja w turbosprezarkach na Slasku, wiec nei jest zle. Kwestia ceny i czasu zrobienia. 2. Nie planuje, jednakze koszt wydania 2300zl za turbine to spory wydatek.:/
  8. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Dzieki za rady. Odkrecanie kolektora mnei troche przeraza,bo latwo, tam cos zwalic.:/ Co do turbinki, to jaki koszt nowej i gdzie kupowales? PS. Dzisiaj sie zalamalem. Jade po gorke, gaz w podloge, a tu takie drgania na podloge,ze szok. Az mi noga podskakiwala na pedale gazu,jak trzymalem.:/ Tak sie zastanawiam nad poduszka pod silnikiem z prawej strony. W sumie mogloby i byc to. Co Wy na to? Jak zapowiada sie piatkowy wypad pod Gliwicka Arene? Mam spory kawalek,ale moze bym zawital poznac paru ludzi i moze tez by cos rzucili okiem.[br]Dopisany: 15 Wrzesień 2008, 09:29_________________________________________________Troche pojezdzilem i zauwazylem to samo. Na styku czesci zimnej i cieplej jest okopcenie, jakby w tym miejscu uciekalo cos. Po poludniu wrzuce fotke, o ktore miejsce chodzi dokladnie. Sa tam takie polksiezyce, ktore trzymaja te czesci razem. Pytanie, czy moge to rozkrecic,czy to tylko warsztat i regeneracja?
  9. OMG. To mnie pocieszyles. Nie wiem, co z tym autem jest, ale coraz bardziej sie przekonuje,ze tu wszystko musi byc na cacy. Ciekawe ile nowy kat.
  10. A ja mam takie pytanie. Bo ja np. mam 2 sondy w katalizatorze. 1 zaraz za turbina w kacie, a druga na koncu kata. Jak wybebesze srodek, to bedzie cacy i nie bedzie problemow? W koncu po cos te sondy tam sa. Pozatym sa to sondy regulacyjne, wiec co w momencie wolnego przelotu spalin? Na 1 i drugiej bedzie to samo, a chyba na 1 powinno byc cos innego, a na 2 cos innego. Ktos moze mnie uswiadomic ?
  11. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Wykrecanie turbiny to jest masakra. Malo miejsca, slabe dojscie. Dzwiek, jaki dochodzi z tej okolicy, to jakbym mial dziure w wydechu i jak sie zalaczy turbo, to wlasnie tak zaczyna sobie buczec. Co do kata, to masz jakies propozycje, jak go wytargac, bo te nakretki na dole sa tak zardzewiale,ze szok. Nie ma pozatym dojscia z zadnej strony do nich. Gdzie robiles regeneracje turbinki i ile Cie skasowali?:>
  12. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Klapke wyrwalo, wpadla w kata, wyrwalem ja z kata i loozik. Zamontowali mi nowa klapke i wszystko bylo cacy. Powiedzcie mi jeszcze jedno. Czy w srodku, w turbinie jest jakies lozysko,czy po prostu tuleja i ona pracuje jako lozysko? Przy takich temperaturach,jakie sa w srodku, to nie widze pracy lozyska. Kolejna sprawa to taka,ze to turbo swieci, jak szalone. Zastanawiam sie nad wywaleniem kata,ale jest problem z odkreceniem od wydechu. Nie ma szans na ruszenie nakretek. Czy pompa powietrza, ktora znajduje sie w ANB moze tak halasowac? Bo tak sie zastanawiam,jak ona daje powietrze. Czy caly czas, czy w momencie pracy turbiny. Dziwi mnie fakt,ze ladowanie jest, autko przyspiesza, na vagu nie ma wiekszych roznic przy pomiarze cisnienia, a wymaganym,a wyje, jakby sie cos o cos obijalo. Dziwne,ze w momencie zalaczenia turbiny. Na 5 biegu, jak juz zaczyna byc czuc,ze przyspiesza, to slychac ciszej, a pozniej narasta to wycie. Dodam tylko,ze zauwazylem na styku czesci zimnej i cieplej, w miejscach gdzie sa przykrecane takie polksiezyce lekkie okopcenia. Zastanawiam sie,czy te czesci mogly sie w jakis sposob rozszczelnic.
  13. Buczo

    [B5 ANB] "Wycie" z turbiny

    Witam wszystkich. Po przygodach z turbina wczesniejszym razem (urwana klapka w srodku) znow zaczelo sie cos dziac. Wszystko wyglada pieknie na Vagu, turbina laduje, ale w momencie kiedy zalaczy sie turbo slychac z jej okolicy takie wycie,ze szok. Dziwne to jest, bo np. 5 bieg, pedal opor i zaczyna tak wyc,ze moe idzie jechac, a zredukuje sie i juz mniej slychac. Odglos podobny do takiego, jakby sie tlumik obijal o cos,ale uklad wydechowy juz sprawdzilem. Zastanawiam sie,czy np. lozysko w turbinie moze tak wlasnie wyc. Moze ma ktos jakies inne sugestie? Moze jakas poduszka pod silnikiem,albo cos innego? Dolot od filtra do turbiny szczelny, sprawdzalem, wiec go wykluczam.
  14. A ja Wam powiem tak: jak zakladac gaz na Slasku to tylko Myslowice, ul. Rzemieslnicza. Autoryzowany serwis Czakramu. Scenariusz byl taki: umowilem sie na wizyte, podstawilem autko o 8 rano, o 12 gazik zalozony. W pierwszej chwili pomyslalem,ze wsadzili na sztuke,zeby bylo, ale to jest niemozliwe u nich, bo mialem gaz w 3 samochodach przez nich montowany i za kazdym razem 0 problemow, mimo, ze byly to zwykle instalacje BRC. Teraz mam oczywiscie Sequent 24. Dla zainteresowanych moge zrobic fotki. Instalka zalozona superancko. 0 wiszacych kabelkow itp., wszystko ladnie pospinane,az milo pod maska popatrzec. Cena jak za BRC Seq 24 nie byla za wysoka, ale o tym ewentualnie na priv. No i dostaje ta pewnosc,ze jak sie cos zwali (nie daj boze) to nie beda mi grzebac przez tydzien w samochodzie, bo kilka razy przez telefon mi powiedzieli co moze byc, jak sie cos niedobrego dzialo z wczesniejszymi instalacjami( teraz oczywiscie tylko komputer,ale mimo wszystko dobry serwis to podstawa).
  15. To na jakim biegu jedziesz nie ma znaczenia wiekszego. Mowie o 3 czy 4. Nie robi sie na 1 i 2 biegu, bo vag loguje srednio co 1s, a co zobaczysz na 1, jak depniesz w podloge i masz w pare sekund 6000 obr? Kompletnie nic nie widac wtedy. Ja robie na 4 biegu pod gorke. Silnik ma wieksze obciazenie wtedy i np. przy turbinie ma to juz znaczenie. Tak przynajmniej zostalem poinstruowany, jak sprawdzalem moja turbinke. Co do przeplywki, to zrobilbym z checia log, ale musze laptopa wziasc od dziewczyny. W tym tyg. to i tak odpada, bo od srody mnie nie ma az do poniedzialku. Co do obrotow, to do czerwonego pola. Powyzej nie wkrecam.
  16. Buczo

    Corveta!

    NIe chce wiedziec, jak wygladaly tarcze hamulcowe tego kolesia z avancika. Swiecily chyba jeszcze ze 2 dni. W Polsce to bys sie nie wybil, bo my nie mamy takiej prostej drogi,zeby sie 300km/h przez dluzszy czas przewiezc.
  17. Buczo

    Corveta!

    Ajc. Spojrzcie na to. :gwizdanie: http://www.youtube.com/watch?v=syWJbD1rf0Y a pozniej na to SZOK!
  18. Turbinka dmucha. U mnie na prostej i koncowce pod gorke tak wyglada 115. Obciazenie silnika przy max pedale w podloge caly czas ponad 110%. http://img186.imageshack.us/my.php?image=log115zt0.jpg Tu masz topic o mojej walce z turbina. http://www.a4-klub.pl/smf/b5_anb_pytanie_o_log_115-t30462.15.html Nie ma tam loga z przeplywki, ale musze zrobic to dolacze tutaj. Popatrz, moze cos przeanalizujesz. Looknalem na starego loga, z grudnia, to przy 5200 obr/min mialem 120g/s. Ale to dawno bylo.
  19. Kolego,a czego Ty sie spodziewales po oponie 205/55/16? Ze bedziesz latal na niej w zakretach, jak w drifcie? Oczywiscie,ze bedzie trzymac sie drogi, jednakze z doswiadczenia wiem,ze asymetryczny bieznik i opowiesci handlarzy, jak to ekstra odprowadzana jest woda, to nie wszystko. Guma gumie nierowna! Sprawdz, jak Ci sie na mokrym bedzie jezdzic, bo mialem zalozone kiedys podobne "wynalazki" i na mokrym tragedia, jakich malo. I to nie jest opona z wyzszej polki! Za 230zl widzialem nowki Dunlopy Sport z 0108. Wiec maja te 5 miesiecy. A ile dales za gume, jesli mozna wiedziec? Posprawdzaj, czy masz dobrze zalozone. Z jednej strony pisze outside, a z drugiej inside. moze Ci zle zalozyli.
  20. Dokladnie. Chcialem zmienic dystans do nastepnej wymiany. Chcialbym ustawic 10 tys km. Temat przejrzalem oczywiscie,ale w ktorym miejscu sie to ustawia to nie wiem.
  21. Na kazdym kanale w Instrument tak sie wlasnie dzieje. Nie wiem czemu kurde. Pisze,ze kanal nie istnieje. Czyli mam rozumiec,ze jak mi teraz inspekcja nie swieci,a uzyje pokretel do skasowania, to mi ustawi przeglad olejowy za tyle, ile bylo ustawione,czyli chyba 15 tys?
  22. Witam. Problem polega na tym,ze nie moge ustawic inspekcji olejowej. Chcialem ja zaadaptowac vagiem, ale przy wejsciu w instruments, kanal 45 pisze,ze grupa jest niedostepna. Spotkal sie ktos z czyms takim? Dodam tylko, ze niunia jest WAUZZZ8DZXA3***** wiec powinno sie dac. Zegary bez fisa. Pytanie takie. Czy pokretlami mozna skasowac,czy wyzerowac inspekcje? Czyli np. zalalem olejem, skasowalem inspekcje. Przejechalem 4000km (wiadomo,ze inspekcja sie nie zaswieci) i znow zrobie to samo pokretlami, to da to jakis efekt?
  23. Zmien szybkosc portu w systemie. Powinno pomoc. No i jeszcze w ustawieniach Vaga opcje,ale to juz musisz znalezc w faq, co i jak trzeba wpisac. Ewentualnie odezwij sie na gg, to moze cos poradzimy, co z tym zrobic.
  24. Nie sprawdzalem przeplywki. Tylko looknalem na 115. Autko jezdzi o niebo lepiej.
  25. Dzieki wielkie. To dobrze podpialem, bo mialem przewod urwany. Jednakze posprawdzalem co sie dalo i nadal nie ma ladowania. Albo zawor upustowy (ten pod N75) albo turbosprezarka. Jeszcze na to popatrze dokladnie.[br]Dopisany: 01 Maj 2008, 02:38 _________________________________________________Sprawdzilem aktuator kompresorem ponownie. Widac,ze sztanga przy 0,55 bara sie rusza. Dziwne jest to,ze lata jakos tak dziwnie, jakby duzy luz miala. Niestety na odpalonym silniku sztanga nie drgnie. Sprawdzilem na krotko z akumulatora N75 i slychac,ze cyka. Szczelnosc ukladu - denko od sloika w rure od filtra, dziurka w nim, dmuchnalem komperesorem i jest szczelnie, bo az sie rura napompowala, ale w momencie kiedy pierwszy zawor wykrecilem i zatkalem dziure. To jest jakis zawor od recyrkulacji bodajze,ale nie jestem pewien. Po zamontowaniu tego zaworu powietrze sobie leci przez niego i uklad staje sie, jakby nieszczelny. Tak ma byc? Przymierzam sie do wykrecenie tej turbiny, bo juz nic mi nie przychodzi do glowy, co mozna sprawdzic i co moze byc popsute. Ladowania jak nie bylo, tak nie ma. [br]Dopisany: 11 Maj 2008, 17:36 _________________________________________________Po rozmowie z Pozkiem przystapilem do bardziej zdecydowanych dzialan. Napisze referat,zeby inni tez czasem mogli skorzystac. :th: Pierwsze co, to zaczalem sprawdzac po koleji zawory od gory. Pierwszy jest dziwny, bo puszcza powietrze w obie strony. Nastepnie N75. Obawialismy sie uszkodzenia, poniewaz sztanga wogole sie nie ruszala. Wykrecilem zaworek i okazalo sie,ze zaworek z jednej nozki nie puszcza, wiec ok. Podpialem na krotko przewody z akumulatora i dmuchnalem w ta niby zatkana odnoge. Otworzyla sie. Kolejny to zawor upustowy. Co do jego poprawnosci dzialania mam male watpliwosci,poniewaz slychac drobne syczenie, jak sie dmuchnie w cienki wezyk. Bedac zdesperowany postanowilem wybebeszyc katalizator. Dobralem sie jakos do niego, ale niestety nie moge go wyciagnac. Wczesniej jeszcze obejrzalem wirnik od zimnej strony. Nie ma sladow zurzycia, delikatny luz,ale sadze,ze w normie. Jak odkrecilem katalizator, to przylozylem lusterko,zeby looknac na ten drugi wirnik. Nie moglem uwierzyc, jak zobaczylem dziure bez tej klapki. Pytanie zasadnicze. Gdzie jest ta klapka? Po prostu wyleciala i wbila sie w katalizator. Takie szczescie w nieszczesciu, bo jakby wpadla w wirnik, to po turbosprezarce. No, ale teraz trzeba znalezc kogos, kto zalozy klapeksa i nie bedzie rozkrecal calej sprezarki. Dzisiaj, jak wstane to sie tym zajme, bo padam. Na koniec seria zdjec, jak to wyglada: Jak tylko poskrecam, to zdam info. Dodam jeszcze,ze bez pewnego poradnika, to w zyciu bym tego nie rozkrecil. A tak, mam wyciagniete, zdiagnozowane i 400zl w kieszeni (150zl w serwisie za diagnoze i ciekaw jestem,czy by sie kapneli,ze to urwana klapka + 250zl za wykrecenie turbo i wkrecenie). :th:[br]Dopisany: 13 Maj 2008, 02:13 _________________________________________________Dzisiaj zmontowalem wszystko do kupy. Kilka szczegolow odnosnie calej naprawy. 1. Wymontowanie turbiny ladnie wyglada tylko na papierku. Trzeba sie nakrecic i bez dobrych kluczy ani rusz. 2. Wmontowanie trwalo krocej, jednakze nie da sie tego zrobic w 30 minut. (6h z roznymi przerwami). 3. Drugi raz bym tego nie robil. 4. Efekt jest taki, ze autko spowrotem jezdzi tak, jak jezdzilo kiedys. 5. Ogolny koszt, jaki wydalem w serwisie na czesci (zawor, nakretki i sruby) to prawie 100zl) 6. Turbine oddalem do firmy Moto-Remo z Iławy (oddział w Chorzowie). Wyslali w piatek,a nie w czwartek,jak byla umowa. To taki minut. Musialem jechac odebrac ja osobiscie do Katowic,bo DHL w soboty w moje tereny nie przyjezdza. Jednakze cos za cos. Zjechali z ceny za zrobienie tej klapki. Wypiaskowali jeszcze wirniki, wyczyscili, dali komplet podkladek nowych. Ogolnie jestem bardzo zadowolony z naprawy i nie zaplacilem majatku (info na priva). 7. Log z Vaga. 8. Chcialem jeszcze podziekowac tym, ktorzy chcieli mi pomoc,albo przynajmniej probowali. PS. Prosze moda o przeniesienie do dzialu warsztat, bo to juz nie analiza logow, tylko poradnik majsterkowicza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...