Ja dałem swoje do ASO nic mnie nie obchodziło odebrałem naprawione bez żadnych dopłat. Kobieta cofając uszkodziła mi przednie drzwi,przyjechał rzeczoznawca i wycenił uszkodzenie na 2200 z groszami nie zgodziłem się i oddałem do ASO,koszt naprawy w ASO wyniósł 5100 z ogonkiem.Drzwi nowe plus listwa,malowanie. Rozliczenie kosztów naprawy pomiędzy ASO a ubezpieczycielem bez mojego udziału.