Skocz do zawartości

rox79

Pasjonat
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rox79

  1. Hej, Dzisiaj byłem u kolesia który sprawdził mi komputerem system ABS, ponoć wyskoczył mu jakiś błąd "brak sygnału dociążenia" (albo obciążenia, już nie pamiętam). Powiedział mi również, że to pewnie przez to, że się lekko wysunął czujnik ABS'u przy wymianie klocków i nie łapie odpowiednio sygnału z koła. Poradził mi abym zwalił przednie koła i sam spróbował docisnąć ten czujnik. Czy to możliwe? Dajcie proszę jakiś namiar na rysunek bo nie wiem gdzie w ogóle mam szukać tego czujnika? Czy jak już go znajdę to mam go wyjąć całego, przedmuchać i popsikać WD40 do środka w gniazdo? Nie chciałbym czegoś popsuć a jestem lekkim laikiem więc sorry od razu za być może proste pytania pozdro
  2. He właśnie się dowiedziałem, że mam walnięty prawy tylni układ od ręcznego tzn hamulec nie odbija dobrze gdy już opuszczę dźwignię. Czy to może być przyczyną tego zapalania się kontrolki ESP? Byłem u mechanika w sobotę i ponoć komputer nic nie pokazał . Chyba będę musiał sam zainwestować w kabelek do VAG'a.
  3. Witam grupowiczów, Po ostatniej zmianie klocków hamulcowych nawiedziło mnie sporadyczne zapalanie się kontrolki ESP w trakcie wolnej jazdy. Od razu powiem, że kontrolka ABS nie pali się jednocześnie. Nie wiem w ogóle czy to może być połączone tzn. wymiana przednich klocków na Textar z zapalającą się kontrolką ESP pewnie coś się przy okazji zje...ło. Nadmienie, że to zapalanie się kontrolki występuje tylko na zimnym silniku i jak jadę powoli 30-60km/h jak się silnik rozgrzeje albo rozpędzę się trochę to gaśnie, ktoś ma jakiś pomysł ???
  4. Hej wymieniłem tą końcówkę drążka kierowniczego i na razie wszystko ucichło jeżdżę już 4 dni i nic nie słychać, tylko obawiam się co będzie jak zniknie woda z ulic
  5. No niestety ale ja nie jestem zadowolony, pojechałem na przegląd zawieszenia i diagnozę co mi skrzypi w przednim kole. Przegląd zrobili i zdiagnozowali: lewą końcówkę drążka, tuleje tylnej belki oraz teraz najciekawsze obie poduszki pod silnikiem. Oczywiście sam koszt poduszek to jakieś 950 zeta z wymianą. Zdziwiło mnie to bo nic nie czułem żeby coś w silniku było nie tak. Pojechałem jeszcze do dwóch warsztatów i w każdym potwierdzili ta końcówkę jak i tuleje tylnej belki, natomiast poduszki mówili że są ok. Teraz quiz dlaczego na Gnieźnieskiej chcieli mi wcisnąć te poduszki? Czyżby wymiana samej końcówki drążka i tulejii tylnej belki była zbyt mało opłacalna? No i jeszcze jedno jak pan wykręcał śrubki z dolnej osłony silnika (gdy sprawdzał te poduszki) to spowrotem nie wkręcił wszystkich, na moje pytanie dlaczego tylko się uśmiechnął dziękuje za takie podejście do klienta, czy jak robią inne naprawy to też zapominają o śrubkach???
  6. No właśnie byłem dzisiaj i tak: W pierwszym warsztacie ul.Gnieźnieńska Wrocław zdiagnozowali: lewa końcówka drążka, tuleja tylnej belki i teraz najciekawsze obie poduszki pod silnikiem W drugim warsztacie ul.Piękna Wrocław zdiagnozowali: lewa końcówka drążka, tuleja tylnej belki i o dziwo obie poduszki pod silnikiem są dobre To piszczenie to najprawdopodobniej ta końcówka, co do warsztatu na Gnieźnieńskiej to jestem trochę zniesmaczony, nie wiem dlaczego wymyślili sobie te poduszki pod silnikiem, może dlatego, że wymiana samej końcówki i tylnej tuleji jest zbyt mało opłcalana jeszcze na dodatek jak pan "Aruś" wykręcał śrubki z dolnej osłony silnika to później nie wkręcił wszystkich spowrotem, na moje pytanie dlaczego tylko dziwnie się uśmiechnął, dziwi mnie takie podejście, czy jak robią rozrząd to też nie wkręcają wszystkich części, ogólnie dziękuje tym panom
  7. jutro będę u drugim warsztacie, bo pierwszy coś mi się wydaje, że mnie ściemnia i napisze co i jak
  8. Hej, Niestety od dwóch dni zauważyłem, że jak ostro skręcę kierownicą (z reguły w lewo ale również i w prawo) to wydobywa się niepokojący dźwięk skrzypiącej jakiejś "gumy". Przyprawia mnie to o mdłości bo kurde maluchem nie jeżdżę Bardzo mocno jest to słyszalne, gdy kręcę kółkiem stojąc samochodem w miejscu. Czy miał ktoś podobny problem? Wspomaganie działa cały czas tak samo i nie zauważyłem jakichkolwiek wycieków. Dzisiaj sprawdzę jeszcze poziom płynu na pompie wspomagania ale wygląda mi to na coś innego, jakby gdzieś coś koło pedałów skrzypiało. Z góry dzięki za info
  9. Hej, Mam taką dziwną sprawę, przy próbie uruchamiania silnika po nocne pod chmurką, ciężko wchodzi mi na obroty. Wczoraj przy mrozach -22 musiałem piłować rozrusznikiem chyba z 15 sekund. Coś jest nie tak, czy to wina świec żarowych? Nadmienie, że kontrolka ich nagrzania gaśnie mi w miarę szybko (może 5-7 sekund). Koszt wymiany świec to 400 zeta nie chciałbym wyrzucić w błoto więc pytam. pozdro
  10. Hej, Niedawno temu zapaliła mi się kontrolka SERVICE, czy prawdą jest, że po przejechaniu iluś tam kilometrów z tym ostrzeżeniem silnik się automatycznie wyłącza? Nie chce mi się teraz za specjalnie jeździć po mechanikach żeby mi tylko inspekcje skasowali. Oczywiście oleje i inne wymiany jeszcze daleko na horyzoncie......
  11. Dzięki za info, właśnie poczytałem o tej firmie klima-kar na ich stronach i pewnie będę musiał ich odwiedzić Odszczurzyć porządnie moja niunie bo teraz to wstyd nawet dupeczki do środka zapraszać na tylne siedzenie :> , daj znać jaki koszt nabicia
  12. Hejka, właśnie też szukam kogoś godnego w ogóle podejścia do mojej niuni, ostatnio tzn. 3 tygodnie temu robiłem odgrzybianie w "Norauto" na Bielanach. Dzisiaj efekt taki, że dalej zajeżdża skarpetami a skasowali mnie 170zł (razem z filtrem kabinowym). Ogólnie za odgrzybiane w formie psikania jakimś badziewiem od strony filtra kabinowego to ja dziękuje bo to gówno daje i tyle, to trzeba jakoś kompleksowo załatwić. Jeżeli gdzieś robiłeś daj znać gdzie i ile skasowali oraz czy jesteś zadowolony. pozdrawiam
  13. No przecież napisałem w poście, że wiem że się da, tylko proszę o info kto we Wrocku mógłby mi coś takiego zrobić?
  14. Witam, Od razu napisze, że czytałem ten watek: http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t13738.0.html;highlight=wskazanie+spalania więc przechodząc do rzeczy, kto we Wrocku zrobi mi pełną diagnostykę VAG + wyreguluje komputer od spalania? W tej chwili mam tak, że 100% miasto wskazuje średnio 14,5l/100km a faktycznie jest 12,6l/100km w trasie też mam różnice: 8,2l/100km (komputer) 7,2l/100km (faktycznie). Trochę mnie to drażni a nie lubię pozdr
  15. Ok zrozumiałem, że dopóki nie ma odpowiedniej temp. to lepiej nie wciskać gwałtownie sandała, żeby się turbina mocno nie grzała i nie przekraczać 2200 obr. Czy userzy z silnikami 1,9TDI też się tego trzymacie? Pewnie tu chodzi z tym butowaniem ogólnie o TDI tak? Ostatnio wymieniałem rozrząd - cały + pompa wody + termostat i inne pierdoły i kazałem mechaniorowi sprawdzić wałki i mówił, że jeszcze są ok. Przestrzegł mnie jednak przed padającą właśnie turbinką w tym motorze. No i sam ten rozrząd też do najtańszych nie należy, ale cóż tam chce się jeździć trzeba płacić :> no i szkoda że nie Następne będzie A4 B7 Avant i na pewno .
  16. Musashi a jak czekasz zanim się nagrzeje to ile wciskasz maksymalnie czy 2,5 tyś obr to nie za dużo? Mam nadzieje, że latem szybciej będzie się nagrzewał :th: czasami lubie jak mi kręgosłup wygina, nie często ale czasami, gorzej tylko z podjazdem pod dystrybutor 13.1 w miescie to mój najlepszy wynik nie udało mi się zejść poniżej - 100% miasto
  17. Musashi skoro pytałeś jak jest to Ci mowie u mnie jest tak, że po 5km spokojnej jazdy mam na wskaźniku temp płynu chłodzącego tym u góry co zazanczył kolega jakieś ruchy wskazówki do góry po jakiś 7-9km może nawet 90st natomiast na wskaźniku tym po lewej na dole tj. temp oleju dopiero wchodzi mi na pierwsza kreskę ponad 60 czyli 80st po jakiś 15km mam na górze 90 na dole po lewej 100st i tak już trzyma niezależnie od dalszej jazdy. Moje pytanie kiedy mogę sobie butować powyżej 2,5 tyś obr? Tak ogólnie to staram się nie wciskać żeby skakało powyżej 2,5 tyś ale czasami jak mnie jakiś burak wk...wi to lubię wystartować odpowiednio ze świateł Osłony silnika od dołu mam wszystkie poza tym to na klimatroniku w ogóle mam coś innego bo tych kodów jest u mnie 84 i na kanale 49 i 51 to pokazuje w ogóle jakieś inne sprawy, może to przez to, że to jest A6 i klimatronik dwustrefowy?
  18. Hej, Jestem świeżym właścicielem mojej niuni i przeczytałem wątek "2,5 TDI dlaczego go tak krytykują". Ponoć w tym silniku AYM siadają wałki rozrządu, to zalecane jest aby nie butować zimnego silnika (w wątku była mowa o silnikach AFB/AKN do A4 czy ten AYM to to samo rozwiązanie technologiczne?). Ja tak lubie butować, że nie moge się doczekać kiedy temperatura wody wzrośnie do 90 stopni. 99% moich tras to miasto i odległości 5-20 km więc czesto przy dzisiejszych temperaturach otoczenia nawet nie zagrzeje go do 90st. nie mówiąc tu o temp. oleju gdzie z reguły przy małych trasach mam jedna kreske ponad 60. Gdzieś po 15 km silnik jest w pełni rozgrzany czy dopiero wtedy mogę wciskać? Czy wystarczy jak woda się zagrzeje do 90st? Jeśli to taka lipa z tymi wałkami to na jakich maksymalnie obrotach mam jeździć dopóki się te 90st nie pojawi?
  19. No to już lepiej. Pytanko czy muszę wymieniać cały panel czy jest jakaś szybka możliwość wymiany samych przycisków, bez zdejmowania całego panela? Co z przyciskami od podwójnego klimatronika, czy też można dokupić?
  20. coś jakoś kiepsko to widzę jak Ci się stara z kozakami oblepionymi śniegiem z błotem właduje do środka, wtedy trzeba to odpinać i trzeba chyba potraktować trzepaczką (której nie mam)
  21. Hej, takie małe pytanko bo muszę koniecznie kupić dywaniki do swojej niuni, poprzedni właściciel wje...ł byle jaką gumę nie dość, że śmierdzi jak d*pa emeryta to jeszcze nie pasuje w ogóle wymiarami, wieśniacko wygląda co polecacie bo na allegro widziałem welurowe (58,-) i gumowe (99,-) no i może ktoś zna jakieś miejsce we Wrocku co by można było podjechać i zobaczyć na własne oczy? Na moje to ten welur to chyba sięnadaje tylko na lato ale nigdy nie stosowałem może ktoś się wypowie jak to z nim jest gdy mamy śnieg i błotko :> pozdro
  22. Hej, ja swojego multi naprawiałem w Teomotors koło Poznania skasowali 5 kilo ale dali pół roku gwarancji bez limitu kilometrów polecam tą firmę. Dziwi mnie fakt, że zgodziłeś się na naprawę za 8.5 kilo bez gwarancji chociaż zawsze mogą powiedzieć, że to coś innego tym razem się wysrało, no cóż tak to jest. Ja liczę że na 100 tyś mi wystarczy (jakieś 5 lat jazdy) później zmieniam samochód na nowszy i będzie to tylko nic innego. A multi to jest za***ista jazda, szczególnie w korkach :th:
  23. Hej, mam swoją niunie od niedawna i zastanawia mnie taka sprawa, samochód był eksploatowany chyba przez jakiegoś ciecia bo syf ogólny w środku panował na szczęście nie mam poprzecieranych foteli itd ale za to wytarły się przyciski przy klimie i radiu (chodzi o to np, że zamiast "+" mam wytarty cały przycisk) , czy jest jakaś metoda żeby to naprawić oczywiście nie zmieniając tych przycisków, jakaś farba + szablon tak tylko strzelam :gwizdanie: wk..wia mnie to bo strasznie brzydko wygląda, poza tym przy włączniku świateł też mam powycierany plastik, gościu chyba nie obcinał paznokci :bicz3:
  24. Hej, pytanko jak w temacie, może ktoś zamieścić jakiś schemacik? drugie pytanie dlaczego naciskając przy klimatronicu recyrkulacje powietrza (trzymam wciśniętą) i nawiew górny nic się u mnie nie zmienia czy to oznacza, że nie mam możliwości oglądania kodów klimatronica (rocznik 12.2001 więc dziwne to by było)? Nadmienie, że jak wcisnę recyrkulacje i "+" to następuje zmiana ze stopni na farenchajty
  25. może i nie odpowietrzył, ale mała zagwozdka jak włącze klime na ręczne sterowanie (nie auto) i dam obieg wewnętrzny powietrza to po krótkim czasie leci ciepłe, czy jak byłoby zapowietrzone to też by wtedy leciało ciepłe? jak tylko włącze auto na klimie to ledwo co wyczuwalny strumień powietrza co to może być?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...