Skocz do zawartości

LuNaTi

Pasjonat
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O LuNaTi

Informacje

  • Imię
    X
  • Miasto
    x

Auto

  • Model
    80 B3
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    1986
  • Silnik
    1.2 TFSI
  • Kod silnika
    1B
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia LuNaTi

0

Reputacja

  1. No wlasnie, jaka srednice maja wyzej wymienione simeringi? Pozdrawiam...
  2. powinno sie uzywac m12 typu spline, zeby nie zniszczyc sruby, ale torx 55 podobno tez sie da...(nie polecam)
  3. a jaki przebieg? poradziles sobie juz z tym?
  4. sruba na torxa 30, do trojramiennej ida dwie
  5. u mnie to na bank poducha, myslalem, ze moze nie dokrecona, wziolem grzechotke i przegiolem...sruba do wymiany...zamowilem dzis dwie na wszelki wypadek (w aso za srube 10zl ,ale dalej czasami dyrkocze...
  6. pod poducha masz dwa torxy rozmiar 30...odkrecasz i poducha schodzi, ale jesli tego nie robiles nigdy, a ten dzwiek wydobywa sie nie od czasu kiedy kupiles auto tylko od niedawna to to raczej nie to... no chyba, ze ktos przed toba odkrecal poduche i teraz sie tlucze... pozdrawiam
  7. ja po zalozeniu przelacznika do fisa mam to samo...wczesniej bylo cichutko, a tu qrna wystarczy ze raz zdjalem poduche, zeby zalozyc przelacznik i lipa...kilka razy odkrecalem, dokrecalem i tak samo...jak przyloze reke do poduszki to jest ok... zrobiles juz cos z tym? pozdrawiam
  8. Jakis czas temu wymienilem manetke, co spowodowalo, ze musialem podczas wymiany odkrecic poduszke (2 x 30torx), od tamtej pory na wiekszych wertepach slysze drżenie owej poduszki. Rozkrecilem jeszcze raz i zalozylem z powrotem, myslalem, ze pomoze. Co to moze byc??? Co moze byc przyczyna? Mieliscie podobne problemy?
  9. czy to prawda, ze avanty sa ciezko dostepne w usa?
  10. odciagnij plyn ze zbiorniczka, wez latarke i zobacz czy masz przy kanalikach filtr, jak go wypieprzyli bo np. odciagali plyn gora to na bank wyje z tego powodu, ja uzeralem sie z tym problemem 3miesiace...
  11. no u mnie to tak nie wyglada, fotek juz nie mam mozliwosci zrobic, poniewaz zbiornik jest zamontowany zalany, ale ty zapewne mowisz o takim sitku jak jest przy wlewie plynu do spryskiwaczy... a u mnie przy korku takiego sitka nie bylo, byl tylko nisko zamocowany taki jakby filtr ( nie wiem czy to papierowy, tak to ujolem, moze to jakies tworzywo...podobny do filtra powietrza, tyle ze mniejszych rozmiarow ) ale tak jak pisalem, jest on wazny poniewaz jego zadaniem jest zapobieganie spienianiu sie wracajacego plynu z ukladu do zbiornika.
  12. u mnie sie okazalo, ze mechanicy debile wyciagali metalowym ssakiem plyn przez zbiornik uszkodzili cale sitko (filterek) i przez to tak wylo, bo te filtr nie tylko zapobiega wszelkim brudom, ktore moge sie dostac do srodka, ale rowniez powoduje ze plyn wracajac do zbiornika nie spienia sie, a co za tym idzie spieniony nie zostaje zassany do ukladu i w wyniku tego pompa nie wyje , a tak bez filtra napierdzielaa
  13. chodzi o to ze ktos jak wyciagal Ci plyn ze zbiorcznika, to wyciagnal tez filtr.. ktory jest w zbiorniku..zapobiega on dostawaniu sie syfu do ukladu oraz spienianiu sie plynu... jest bardzo wazny... kiedy dolales pod sam korek, nie ma sie gdzie za bardzo wytwarzac ta cala pianka... jedni mechanicy z ktorymi rozmawialem, mowili, ze jesli np. maglownica ma juz swoje to latwo ja mozna w ten sposob rozszczelnic...inni mowia, ze to nie przeszkadza... tak czy siak...wymienilbym na twoim miejscu zbiornik , w aso 70zl napisz, jeszcze kiedy sie zaczelo wycie dokladnie.[br]Dopisany: 11 Maj 2008, 00:23 _________________________________________________ to samo, mogli wywalic filtr ze zbiorniczka...
  14. Nie wiem czy sobie poradziliscie ze swoim problemem, ale ja swoj uwazam dzis za zakonczony... Okazalo sie ze kiedy pisalem o tym jak to panowie wymieniali mi rozrzad i przy okazji zeby wymienic rozrzad musieli odkracic pompe wspomagania ( niby przeszkadzala, zeby cos tam odkrecic) to wiadomo odciagneli plyn gora...troszke, zeby nie cieklo....kiedy beda wyjmowali pompe... Dodam, ze nic nie wylo, kiedy oddawalem auto na wymiane rozrzadu... pozniej zalali jakims swagiem...myslalem i oni tez ze to wina plynu, ze tak pompa wyje...pozniej ze pompa moze zuzyta..kosztow mi narobili na 850zl (robota, z 4litry plynu, pompa) nie mowiac ile czasu i nerwo... dzis juz wiem, ze jak wyciagali plyn gora, to bezposrednio przez dziurke w zbiorniczku.... a to podstawowy blad!!!, dlaczego?? a to dlatego, ze zbiornik jest skontruowany w taki sposob, ze pod korkiem znajduje sie przestrzen na plyn, a pozniej zbiorniczek sie zweza.. i na dole ma jakby dwie rurki..a nad tymi rurkami w srodku pomiedzy ta przestrzenia, a rurkami, jest filtr (mozna powiedzie, ze filterek) i nie sluzy on tylko, do tego aby plyn byl czysty...ale zapobiega spienianiu sie oleju, kiedy powraca z ukladu do pompy!!! i jak go nie ma, to jakiego plynu byscie nie zalali to bedzie wylo!! i wlasnie, zdolni panowie ktorzy wysysali plyn gora, powinni zbiorniczek zdjac z przewodow (zdjac z dwoch rurek) i wsadzic sobie ten swoj ssak w rurke bezposrednio, a nie przez zbiornik nisz czac piapierowy filtr!! na dodatek nawet sie do tego nie przyznali, bo pewnie pomysleli ze filtr jest tylko, aby plyn ktory sie dostaje do ukladu byl filtrowany...i uznali, ze to maly szczegol, zeby powiedziec, ze ich ssak wbil sie w filtr i wyciagneli go razem ze ssakiem... ah, ile sie nameczylem dochodzac do tego...stracilem 3 miesiace i 850zl...przez glupote i lenistwo mechanikow... takze, jezeli bylo wszystko git i oddaliscie gdzies auto na wymiane plynu i teraz cos wyje...to zapewne wasi zdolni mechanicy rowniez wypiepr* filtr ze zbiorniczka cena nowego zbiorcznika w aso 71zl za robote u ludzi ktorzy, maja o tym jakies pojecie zaplacilem 70 (trzeba sie troche narobic zeby odkrecic ten zbiornik, przynajmniej u mnie w 3.0)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...