Skocz do zawartości

zmichal

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zmichal

  1. Jaki jest numer części oryginalnego lewarka (podnośnika) do modelu B5 po Faceliftingu? Chciałbym kupić ale widzę, że do B5 występowało kilka rodzajów podnośnika - były w takich ceratowych pokrowcach, oraz plastikowych skrzyneczkach do umieszczenia chyba w koło zapasowe.
  2. Jesteś pewien? Dziwię się trochę bo w Mercedesie C-klasa z tamtej epoki co B5 taki bajer był oferowany.
  3. Dzięki za podpowiedź. Drogie?! Za komplet zapłaciłem ok 100 zł
  4. Czy w modelu B5 były montowane jako opcja oczywiście - zintegrowane podwyższenia/foteliki, które rozkładało się z kanapy? Mam takie rozwiązanie w innym samochodzie i sprawdza się świetnie.
  5. Ja kupiłem polskiej firmy RezewPlast i są idealnie bręcz dopasowane i nie śmierdzą. Jedynie stopery nie za bardzo chcą się trzymać oryginalnych kołków w podłodze.
  6. Jestem po wizycie w ASO. Po podłączeniu pod kompa błędów brak. Po adaptacji ustało szarpanie przy odpuszczeniu gazu. Niestety pojawił się problem z powoli opadającymi obrotami, tzn od 3 tys w doł po odpuszczeniu gazu obroty spadają bardzo powoli. W ASO twierdzili, że to może być przez dostające się gdzieś powietrze ale wszystko sprawdzili i rozłożyli ręce. Obroty biegu jałowego też sa za duże - ok 850-900 obr/min.
  7. Dodatkowo przy puszczaniu gazu zaczyna szarpać. Na początku myślałem, że mam zerwaną poduszkę pod silnikiem lub skrzynia, ale czasami przez jakiś czas jest spokój. Czy takie szarpanie przy odpuszczeniu gazu to może być kwestia przepustnicy? Profilaktycznie wymieniłem przewody zapłonowe.
  8. Czyściłem ostatnio w warsztacie przepustnicę (B5 silnik 1,6 '99, jednak nie wiem jaki mam silnik według tych oznaczeń ADP itd - może ktoś mnie oświeci?) i po tym zabiegu obroty biegu jałowego są na poziomie 950 obr/min, więc trochę za dużo. Wykonywano odaptację przepustnicy ale kompem uniwersalnym, na którym nie było mozliwości zmiany parametrów obrotów. Kupiłem drugą przepustnicę z nadzieją, że to jej wina i niestety jest tak samo. Rozumiem, że muszę znaleźć kogoś z kompem VAG-owskim i ustawić tam obr biegu jałowego?
  9. Ok, dzięki Panowie. W ASO 118,-zł zaśpiewali więc szukałem dalej. Znalazłem średniej jakości zamiennik w sklepie za 20,-zł i na razie zamontowałem.
  10. Ktoś zajumał mi sam emblemat Audi z atrapy chłodnicy. Z tego co szukałem to można kupić tylko te na tylną klapę. Czy czeka mnie wymiana całej atrapy chłodnicy czy da się dokupić sam znaczek?
  11. Ja mam oryginalnego kaseciaka u siebie. Czy w modelach po FL występowały już oryginalnie radia na CD?
  12. hmm, - to po co jest to takie owalne zagłębienie na jednej stronie?
  13. A jak rozebrać ten kluczyk??
  14. Dzięki kowi87, a więc wychodzi na to, że nie było takowych oznaczeń wersji. Może to i dobrze.
  15. Zastanawiam się czy moje B5 z '99r. ma jakieś oznaczenie wersji, tak jak np. w VW - Basic, Trendline, Comfortline, itd. ?
  16. Czy drogie są te elementy, z których notorycznie schodzi gumowana powłoka w ASO? Zastanawiam się czy jest sens wymieniać na nowe okolice klamek, czy dźwigni zmiany biegów, czy raczej zeskubać do końca i tak jeździć?
  17. Jakość kolejnych generacji samochodów wszędzie spada. Liczy się tylko kasa i pierwszy właściciel w okresie gwarancji. Żadnemu producentowi nie zależy dziś na tym, aby jego auta były bezawaryjne po okresie gwarancji! Dzisiejsze samochody (i nie tylko) są projektowane w myśl idei Planned Obsolescence, i niestety będzie coraz gorzej. Ja swojego czasu porównywałem Mercedesa C (W204) produkowanego od 2007r. z Audi A4 (B8) i twierdze z całą stanowczością, że Audi ma zdecydowanie lepszą jakość wykonania wnętrza niż Mercedes. Spójrzcie na to zdjęcie (da się je mocno powiększyć), na którym zaznaczyłem pewne detale, które gdybym spotkał w Dacii to ok, ale w Mercedesie??!!
  18. Witam serdecznie, właśnie udało mi się znaleźć piękne B5 1,6 z 99r. po FL. Auto co prawda będzie dla żony, ale jak się raz przejechałem - to miałem taki wyraz twarzy, mimo iż jeżdżę Mercedesem E z 2004r. Jestem pozytywnie zaskoczony jakością wykonania i komfortem auta. Silnik 1,6 też w sumie "daje radę" Ale do rzeczy: Auto znaleźliśmy przypadkowo, stało przy trasie pod Radomiem. Jest od pierwszego i jedynego od nowości właściciela, i co ciekawsze - przeglądy były robione w ASO Audi do samego końca!!! Oczywiście zamierzam to zweryfikować a Audi. Przebieg 210 tys. km, stan naprawdę piękny. Jedynie widoczna naprawa blacharska na prawym tylnym błotniku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...