Cyrki są, bo prezydent Częstochowy ( z SLD) wymyślił w ten dzień pod Jasną Górą moc atrakcji: stragany, disco polo, i inna komercja.
Kłóci się to ze świętem TYCH motocyklistów i dlatego zdecydowali przenieść. Nie dziwię się motocyklistom, bo oni widzą różnicę. Gdyby nie widzieli różnicy to równie dobrze mogliby zrobić rozpoczęcie sezonu w burdelu zamiast na Jasnej Górze. Czerwonemu prezydentowi powiedzieli NIE.
Najgorsze jest to, że środowisko motocyklowe podzieliło się. Część będzie w Częstochowie, część w Gietrzwałdzie.
Już w niektórych gazetach przeważają komentarze, że ci co będą w Gietrzwałdzie kierują się fobiami, paranojami, nienawiścią... , retoryka iście z Gazety Wyborczej. Żenada. Również schemat działania prezydenta Częstochowy przypomina schemat działania premierka, przykład:
- zamykam szpital
- lekarze i pracownicy w obawie przed zamknięciem szpitala protestują
- na konferencji prasowej obwieszczam, że protestującymi kierują fobie, paranoje, nienawiść. I że sami są winni zamknięcia szpitala
- mój przekaz wygrywa - bo idzie w świat.
..............................
W niedzielę do Gietrzwałdu przyjadę na swoim jednośladzie, syn też.
Z kolei 22 kwietnia jak dobrze pójdzie wybierzemy się na rozpoczęcie ( któreś z kolei ) do Pelplina - świetna impreza.