Ostatnio przeczytałem i szczerze polecam:
1) "Ptasznik z Wilna. O Józefie Mackiewiczu zarys monograficzny". prof. Włodzimierz Bolecki
Józef Mackiewicz to pisarz prawie nieznany. W opinii wielu był jednym z najwybitniejszych pisarzy polskich XX w.
Zdeklarowany antykomunista, dla którego prawda była największą wartością. W twórczości swojej ukazywał piękno kresów II Rzeczypospolitej, różnorodność wielokulturową wschodnich terenów II RP. Demaskator bolszewizmu i nieprzejednany wróg komunizmu. Naoczny świadek i korespondent z ramienia KG AK przy odkrywaniu grobów katyńskich w 1943 r. Wyklęty przez PRL.
2) "Pogrom? Zajścia w Przytyku" Piotr Gontarczyk
Wydarzenia z okresu międzywojennego w Przytyku, kiedy to w 1936 r. doszło do pogromu ludności żydowskiej, gdzie sprawcami byli Polacy. Autor stara się naświetlić genezę narastającego konfliktu, prowadzi rzetelną rozprawę popartą wieloma źródłami. Powojenna propaganda komunistyczna całkowitą winą za pogrom obarczyła stronę polską. Czy słusznie? Warto przeczytać i wyrobić sobie własne zdanie w kontekście bredni, które wypisuje w swoich książkach o relacjach polsko-żydowskich programowy antyPolak Jan Tomasz Gross.
3) "Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy" Sergiusz Piasecki
Sam życiorys autora zasługuje na arcyciekawą książkę lub scenariusz, dorastał jeszcze w carskiej Rosji, naoczny świadek przewrotu bolszewickiego w 1917 r. Zdeklarowany Polak i przeciwnik bolszewizmu, przemytnik, agent polskich służb, wieloletni więzień. W książce opisuje perypetie przemytnika w Mińsku, życie bandyckie, grandy, akcje, ale przede wszystkim wielokulturowy Mińsk w latach 20-tych XX w. Dość powiedzieć, że książka była ogromnym przebojem w Polsce w okresie międzywojenny. Sam Melchior Wańkowicz wyjednał u prezydenta Ignacego Mościckiego zwolnienie z więzienia Sergiusza Piaseckiego. Czyta się jednym tchem.
4) "Charles-Maurice de Talleyrand-Perigord. Droga Mefistofelesa". Waldemar Łysiak
Talleyrand to dla wielu wzór dyplomaty. Biskup Autun, Książę Beneventu, dyplomata.
Kościół zdradził dla rewolucji, rewolucję dla Konstytuanty, następnie Konstytuantę dla Dyrektoriatu, Dyrektoriat dla Konsulatu, Konsulat dla Napoleona Bonaparte, Napoleona dla Burbonów, Burbonów znów dla Napoleona w "okresie 100 dni", następnie Napoleona dla restauracji. Negocjator z ramienia Francji na Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. Zawsze był na wierzchu, zawsze przy władzy, zawsze bogaty.
Polecam